Radhezz dobrze gada. Szkoda życia na jakiegoś dziesięciocalowca, chyba że będziesz go często nosił pod pachą to ok. Jest leciutki, można go zabrać na przebieżki wokół samochodu i nie ciąży
Ale na tym zalety się kończą.
Ja bym szukał czegoś z ekranem minimum 12", a jeszcze lepiej 13".
Wtedy masz klawiaturę normalnych rozmiarów, montowane są normalne procesory (firefox się nie wiesza
), możesz liczyć na 3x USB i parę innych gniazdek, a rozdzielczość ekranu pozwala na więcej niż klaustrofobiczne 1024x600.
15" cali mam teraz i to już za dużo. To wielka, ciężka koza, nieporęczna i na baterii trzyma aż 2h (jak pooszczędzasz). Nie mówię już o 17", bo to już całkowicie (nie)mobilna porażka.