jak podłaczyc obrysówki

witam jestem nowym nabywcą dafika xf 105 z 2008 roku i założyłem sobie światła obrysowe z tyłu kabiny na bocznych spojlerach po 6 na każdej ze stron, lecz nie wiem jak i gdzie je podłączyć. Wstępnie miałem je podłaczyć pod kabel od tylnego halogenu który znajduje sie na kabinie ponieważ jest mi zbędny, lecz jest tam tylko napiecie 6v a obrysówki potrzebują 24v, czy jest inna mozliwość podłączenia tych obrysówek bez zbednej roboty i puszczania zbędnych kabli pod kabiną

Ja u siebie mam puszczone kable pod kabiną, w rurce typu "peszel". W kabinie podłączone pod przekaźnik 24v. Przekaźnik działa tylko wówczas, gdy włączone są światła pozycyjne. Połączenie elektryczne jest tak wykonane, że można wyłączyć obrysówki "zakabinowe" przełącznikiem, pozwalającym na odłączenie oświetlenia w każdej chwili.
Piszesz, że nie chcesz prowadzić kabli pod kabiną, ale weź pod uwagę, że będziesz zmuszony albo poprowadzić pod kabiną, albo wiercić dziury w kabinie lub każdorazowo, przy podnoszeniu kabiny, pamiętać o odłączaniu kabla.
Jak pisałem na wstępie - mam poprowadzone pod kabiną, nic mnie "nie interesuje" przy odchylaniu kabiny. A wbrew pozorom nie było z tym aż tak dużo roboty.

[EDIT]
Tak jeszcze się zastanawiałem, i możesz spróbować poprowadzić jedną żyłę (+24V) spod skrzynki elektrycznej (pod atrapą na wysokości nóg pasażera) na zewnątrz, po słupku. Tam wpuścić go w rynienkę nad drzwiami i poprowadzić do owiewki. Linkę możesz osadzić na kleju na gorąco. A masę poprowadzić możesz do jednej ze śrub mocujących boczne owiewki do kabiny - nie powinny być malowane i kontakt elektryczny raczej powinien być.

Swiatlo robocze na 6v?? pierwsze slysze w cieżarówce...

U mnie w Dafie kable ida z prawej strony pod kabina w profilu troche zamknietym troche otwartym w każdym razie idzie go tam bezproblemowo schowac, nie dynda niepotrzebnie i wszystko gra, a potem to juz jak Jester mówil wchodzimy do kabiny razem z wiązkami, otwarcie plastikow i puszczenie kabla z lekkim uniesieniem kabiny to kwestia pół godziny z myciem rąk...