Solo za 20-30 tyś zł

Jak w temacie.
Czy da się coś w ogóle kupić za te pieniądze.
Kabina może być pojedyncza(ale nie musi), roczne przebiegi będą ok. 70tys, ma być wykorzystywana do użytku wewnętrznego w firmie. Ładowność pow. 3t(może być więćej)samego ładunku bez windy itp. Łatwe/tanie w naprawie albo niepsujące się . Dodatkowym plusem jakby DMC było poniżej 12t.
I żeby dało się zamontować zabudowę co najmniej 6m(preferowana 6,2).

Najtaniej wychodzi Iveco, ale czy to dobra opcja?

Poszukaj coś typu atego l2000 może się trafi.

No właśnie myślałem nad takim też, ale ciężko trafić coś w w miarę dobrym stanie.
A man albo renault?

Cytuj:

A man

Cytuj:

l2000

No mówi, MAN L2000, dobry prosty jak drut. Może też być tak zwany StaroMAN czyli MAN ze znaczkiem Stara, to to samo.

wiem na szybko odpisywałem, nie było przecinka i zamiast atego, l2000 spojrzałem atego1200
Właśnie widziałem kilka ogłoszeń ze starami ok2000r po 15-25tys. czyli niebędzie z nimi problemu?
jest taki sam jak zwykły man z tamtego okresu? bo ceny niższe o 20-30% w stosunku do mana

Jak ktoś coś wie o różnicach to niech dorzuci swoje dwa grosze, ale tak się składa, że prawo jazy robiłem na staromanie, a pierwszym samochodem jakim jeździłem zawodowo był MAN i różnic oprócz znaczka nie odnotowałem, choć było to dobrych kilka lat wstecz i kilka poziomów wiedzy na temat ciężarówek też wstecz.

Trochę poczytałem i wychodzi na to że star po 2000r. to man.
A Man ma dużo lepsze opinie niż eurocargo.

Kolego opinie opiniami ale znaleźć dobry pojazd w tej cenie to nie będzie łatwo więc kieruj się bardziej stanem niż marką. Ogłoszeń jest dużo ale znaleźć odpowiedni pojazd nie jest łatwo. Pozostaje jedynie szukać.

Ja wiem że stan przede wszystkim, ale Man z przebiegiem 400k i Iveco z 400k różnie wyglądają. Iveco byłoby najprawdopodobniej młodsze.
Ale interesuje mnie to w że jak nawet w samochodzie coś się spier..... to w którym łatwo/tanio naprawić usterkę.
Chociaż tak żeby zjechać na bazę. Pozatym to ma być samochód na rok, dwa. Czyli ma przejechać ok100tys km w tym czasie i tyle. Tak jak napisałeś ogłoszeń jest dużo więc chciałbym się odgraniczyć do 1-2 modeli, wiedzieć z czego napewno zrezygnować.

A tak w ogóle to jeszcze mi do głowy wpadł Mercedes Vario tylko nie wiem czy spełnia moje kryteria i czy za te pieniądze w ogóle brać się za rozglądanie.

Vario dobry ale czy wart swojej ceny, zobacz atego ale ja byłbym za manem, potem jak przyjdzie Ci sprzedać to pójdzie łatwiej. Iveca każdy się boi i nie przetłumaczysz. Powodzenia w poszukiwaniach.

No Atego to bym chciał bo takim jeździłem i był mega wygodny i dobry, ale za te pieniądze to wszystko złachane:( i jakieś krótkie. No MAN to właśnie mój faworyt i tego będę się trzymał. Teraz muszę zobaczyć różnice między 8,10 i 12 niby 8 powinna już wystarczyć ale jak kupować to chyba już 10 żeby nie płacić kary jak 200 kg przeładuje. Iveco kusi ceną i to bardzo ale chyba ta cena jest tak niska nie bez powodu.
Tak więc zostaje MAN i euro3 ma i prosty i stosunkowo mało pali. Teraz zostaje jaki silnik.(jazda w trasie,główne drogi).

Dzięki za podpowiedź