Cytuj:
Do serwisów nie zjeżdżam, więc cen nie znam.
A mnie już parokrotnie życie nauczyło, że warto sprawdzać ceny w ASO- nierzadko mają dobre promocje, a w niektórych przypadkach różnica ceny w całej naprawie potrafiła wynieść 100-200zł - to NA OGÓŁ akceptowalna różnica.
Cytuj:
Znajome kąty odwiedziłeś w związku z nowym nabytkiem, szefu u nich TGLa brał, miałem okazję tam być. Jeśli długo Twój Merc tam stał to pewnie go widziałem, bo we wrześniu byłem.
Stał tam ładnych kilka miesięcy, we wrześniu już tam był, więc zapewne go widziałeś - był wystawiony na placu przy samym rondzie.
Cytuj:
Naklejka Redosa +50PS
Kurde... to mam 50PS mniej...
Cytuj:
W lohrach mają "lepsze"
Ja nie wiem ile oni zarabiają za te warunki pracy...
Cytuj:
Widzę felgi zaniedbane tak jak moje zaopatrz się w papier ścierny o gradacji od 320 do 2000 wodny pasta aluchrom 2 dni na felgę i będzie się świecić
Toś mnie pocieszył- liczyłem, że w 2 dni to ja komplet zrobię, i to tylko przy użyciu jakieś magicznej pasty
Cytuj:
Tylko nie pochwaliłeś się jak Scania wychodzi w paliwie.
Cytuj:
Przecież to Scania, pewnie jeszcze jeździ na paliwie poprzedniego właściciela...
I jeszcze sama dolewa, choć nie tyle co legendarna 124L 400 na pompie
- ot takie perpetum mobile, aż żałuję, że kotły mam tylko 1200l, bo nie lubię z bańkami latać
A tak na poważnie, ostatnio z tygodnia - 2400km to wyszła mi 29,2 - ładunki różne, od 5 do 24 ton, trochę górskich odcinków (2x auto odwiedziło Kowary, przez Bolków). Jakoś niedawno jechałem też w kółku z Wrocławia do Olszyny (między Jelenią Górą a Zgorzelcem), 24 tony w jedną, 19 w drugą, jazda przez Strzegom, Bolków, Jelenią Górę - spalanie na poziomie 32,5/33l - raczej bez tragedii. Ogólnie to dość specyficzne auto - do 20 ton zamknie się spokojnie w 30l, ale każda następna tona to +/- dodatkowy litr.
Dziś przyszła paczka:
Produkcja rodzima, ale wydają się być solidne, zwłaszcza klosze, wykończenie - szczególnie krawędzi - takie sobie, ale wydają się być absolutnie warte swojej ceny.
No i Mercedes odwiedził dziś serwis - zawory zrobione, komputer też - po Polsku znacznie łatwiej zrozumieć co do mnie mówi - zwłaszcza, że do tej pory w menu był tylko czeski i niemiecki (znam, ale jakoś opornie z jego używaniem
).