Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Przejdźcie na PW, tak by było o wiele lepiej.

Adamie mam prośbę SKOŃCZ. Przestaje to być śmieszne. Masz jakiś problem do Łukasza - pisz na priv. Wyluzuj trochę. Znowu zaczyna się robić niepotrzebny nikomu zgrzyt. Tak samo proszę Łukasza zignoruj przycinki. Wiem, że to nie jest łatwe, ale z doświadczenia wiem, że nie raz warto się ugryźć w język.

Kochajmy się

Cytuj:

Tak samo proszę Łukasza zignoruj przycinki. Wiem, że to nie jest łatwe, ale z doświadczenia wiem, że nie raz warto się ugryźć w język.

Jak widać nie komentowałem tego.

Cytuj:

Cytuj:

Tak samo proszę Łukasza zignoruj przycinki. Wiem, że to nie jest łatwe, ale z doświadczenia wiem, że nie raz warto się ugryźć w język.

Jak widać nie komentowałem tego.

I za to Cię podziwiam

Kochany jabson chętnie skończę ale oczekiwał bym tego samego od innych. A co do Lukassz bardzo chętnie ale co niektórzy na forum muszą mieć widownie. Od teraz nie zaczynam żadnych zaczepek, a o zaczepkach co do mojej osoby będę uprzejmie donosił. .

Jeżeli Cię ktoś zaczepi to zgłoś ten post i dotrzymaj tego co napisałeś bo polecą kolejne ostrzeżenia.

Patrze w notes.

Sobota
FH 440-wymiana sprzęgła
Premium dxi- zawieszenie kabiny
magnum dxi- wycieki
e-tech- hamulce

Klątwa jakaś z tymi renówkami to ....uja, bo jakoś od dwóch tygodni aby te rupieciówki.

4:1
cztery renówki, na jedno normalne auto

Ale chociaż z pokrewnych koncernów masz te auta to nie tak źle

Gdzie głową nie rusze to leży coś z renówki.

To głowica, to koło zamachowe, to korbowód..... Masakra

Cytuj:

Patrze w notes...
...Gdzie głową nie rusze...

i to się nazywa sukces.

nie umiemy doceniać oczywistych rzeczy, a tu proszę: kolega widzi i ma głowę.

i jak tu się nie cieszyć?

Cytuj:

Cytuj:

Sukces taki, że dostałem ostrzeżenie od moderatora za co bardzo dziękuję.

Dostałeś za ortografie, nie za nabijanie postów.
Jesteś na widelcu, pogódź się z tym i przyzwyczaj.

Wdrapałeś się na szczyty hipokryzji.
Uczysz innych ortografii (poprzez karę), a sam ledwie ogarniasz zasady poprawnej pisowni.
Mam nieodparte wrażenie, że po prostu znów wykorzystujesz daną Ci "władzę" do własnych zabiegów.
Pewnie niektórzy znów się oburzą, że się Ciebie czepiam, ale...
Ale dlaczego gdy ja raportowałem Twoje posty jako łamiące regulamin (liczne i rażące błędy ortograficzne) to te raporty jakoś w dziwny sposób znikały?
Dlaczego olewałeś je i nadal popełniałeś błędy?
I Ty teraz nagle karzesz użytkownika ostrzeżeniem za błędy ortograficzne?
O ile mnie pamięć nie myli, to ostatnio gdy walnąłeś focha, to pisałeś coś w stylu "Będę pisał jak chcę, w d***e mam to" (naturalnie nie mam jak tego dosłownie przytoczyć, bo skasowałeś cały wątek.

To nie są personalne ataki na Twoją osobę. Nie musisz więc obrażać się niczym Kaczyńśki lub Macierewicz.
Nie znam Twojej ofiary (Adama), ale z całą stanowczością mogę napisać, że używasz nadanych Ci uprawnień do pokazywania innym jaki z Ciebie "szef".

Dlaczego np Jester, Łukasz i inni potrafią zareagować na raport o błędach?
Zwrócą uwagę, nie oskalpują jak Ty, aby tylko pokazać jaka to masz władzę...

@Adam - Jeżeli nie zgadasz się z tym ostrzeżeniem to napisz PW do Harnasia i mu wszystko dokładnie wytłumacz

@ŁukaszMechanik - Naprawę świata (w tym przypadku poprawną polszczyznę) zacznij od siebie, potem nauczaj innych.

Cytuj:

Cytuj:

Teraz zastanawiam się co poniektóre posty wnoszą do tematu.

Twoje posty zazwyczaj nic.

I tu wypadałoby skopiować część mojej wcześniejszej wypowiedzi.
Najpierw zacznij od siebie.


PS: Napisałem to publicznie, by nie znikło jak ostatnie posty przy strzelaniu focha...

Jak byś mógł zauważyć.
To nie moje ostrzeżenie, twoje wywody są równie żałosne co adama...

Masakra.Dorosłe chłopy i nie mogą skończyc.
Wreszcie weekend a po nim zmiany

Co tu takie kłótnie znów?
Trzeba się relaksować i nie stresować.

Cytuj:

Co tu takie kłótnie znów?
Trzeba się relaksować i nie stresować.

Odpowiem ci tak jak znów będziesz narzekał....
A sukces jest co prawda wczorajszy; zdałem egzamin na HDS-y

[Marecki]

W sumie 2 dni temu ale był. 2 kontrole mytnych w ciągu 5 minut. Na mostach i zaraz przed torami. A jaki typ był ucieszony jak zobaczył skórę na podłodze. Chyba pierwszy raz spotkał się z czymś takim. A no i w poniedziałek podpinam funkiel nówkę sztukę (2014 r) srebrną firankę z naszego, kochanego przez wszystkich, Wielunia. I zacznie się liczenie rys przez szefa

Cytuj:

A no i w poniedziałek podpinam funkiel nówkę sztukę (2014 r) srebrną firankę z naszego, kochanego przez wszystkich, Wielunia. I zacznie się liczenie rys przez szefa

Ciągam taką z 07.2013.
Taka sobie. Dużo mieszanych uczuć.
Delikatne deski (ameliniowe) i miękka rama.
Ciężko naciągnąć z tyłu pasami ściany, aby potem bez problemu zamknąć drzwi.

Przy większych tonażowo ładunkach trzeba już regulować paski żeby plandeka się dopięła.

Proponuję otworzyć nowy temat: Łukaszmechanik VS Reszta świata. I tam se walczyć... Faktycznie trochę Was nosi, ale co mnie to, rubta se co chceta

Sukces jest, czasem to fajne ładunki mi się trafiają. Nocą przez pół kraju 2 paletki o łącznej wadze 263kg+palety , w sumie nic konkretnego. Ostatnio też był sukces, jeden drink mnie zabił, taki wyjepany już byłem że rano patrze a drugi nawet nie upity Z nie sukcesów nie umyłem TIRa, nie chciało mi się.

Cytuj:

Z nie sukcesów nie umyłem TIRa, nie chciało mi się.

To żona wniebowzięta

Cytuj:

Cytuj:

A no i w poniedziałek podpinam funkiel nówkę sztukę (2014 r) srebrną firankę z naszego, kochanego przez wszystkich, Wielunia. I zacznie się liczenie rys przez szefa

Ciągam taką z 07.2013.
Taka sobie. Dużo mieszanych uczuć.
Delikatne deski (ameliniowe) i miękka rama.
Ciężko naciągnąć z tyłu pasami ściany, aby potem bez problemu zamknąć drzwi.

Przy większych tonażowo ładunkach trzeba już regulować paski żeby plandeka się dopięła.

Dosyć często wożę stal z huty. Obecna naczepa nawet przy kręgach jest idealnie prosta ale już ma swoje lata i zaczynają być widoczne pęknięcia na ramie. Jak ja nie lubię widoku powyginanych naczep jak banany...