Fiat Ducato vs Renault Master - silniki

Witam.

Chciałbym zasięgnąć opinii o tych dwóch ww. samochodach :

1. Fiat Ducato 1998 rok z silnikiem 2,8 Diesel
2. Renault Master 2001 rok z silnikiem 2,5 Diesel

Oba samochody to doubel kabiny z paką. Interesuje mnie przede wszystkim silnik w obu samochodach. Miał ktoś do czynienia z podobnymi pojazdami ? Jak się sprawują ? Jakieś poważniejsze usterki ?

Dzięki za pomoc, pozdrawiam.

Jak master dci,a pewnie jest dci , to dlugo nie pochodzi bo to common rail i pompa wysokiego cisnienia sypie opilkami i zalatwia caly uklad paliwowy, tak samo bardzo slabe skrzynie i przeguby.
Ducato silnik jest nie do zajechania, predzej kasta odpadnie niz silnik stanie, kiedys kupilem takiego to stal pare lat pod drzewem i gnil, elektryka zgnita albo zjedzona przez myszy, dalem plus na zaworek na pompie kombinerkami do rozrusznika i zapalil pol obrotu

Mam Ducato dopel kabine 2,8idtd - auto z 99r po lifcie - spalanie z laweta pusto/pelno - 9l , na dojazdach do pracy po miescie 8-9, dojazdy po 30km w jedna strone - 7l - ale mam zadbany i wpelni sprawny egzemplarz z przebiegiem 200tys . Bardzo fajne autko, ale twarde zawieszenie - trzesie.

Zdecydowanie Fiat.. Jednostka Iveco,nie do zarżnięcia,części śmiesznie tanie,z minusów to blacharka no i słabe przednie zawieszenie,spalanie 10 litrów na spokojnie trzeba liczyć.Jeśli chodzi o Mastera to jeśli już szukałbym przed 2001 rokiem,bo też były tam montowane silniki Ivecowskie najprostsze 2.5 Diesle z tego co pamiętam miały koło 80 KM,w 2003 roku mieliśmy w posiadaniu taki samochód,w Niemczech już wtedy zrobił 180,u nas kolejne 230 tysięcy,oprócz pompy wody która dwa razy siadła,wymiany szczotek w alternatorze,to się tylko "lało,i jeździło",spokojnie dawał sobie radę bez problemu zamykał się w 8 litrach..Z czystym sumieniem mogę polecić..

Fakt że znaleźć dzisiaj dość utrzymany egzemplarz,jest dość ciężko,no chyba że właśnie w przypadku jakiś wersji do budowlanki..Bardziej pewnie zniszczone przez roboli i worki z cementem,niż przez same dystanse.

Dzięki wielkie za odzew!

Co do Mastera to tak jak wspomniał MaciejOsw będzie to najprostszy Diesel 2,5D, żadne tam dci (na szczęście ).

A jeszcze w kwestii ładowności - jak oba auta radzą sobie z ładunkiem ok. 1 tony ?

Co prawda nie będzie to budowlanka, ale auto łatwego życia nie będzie miało.

Co do Twojego ostatniego pytania,wiadomo nie ma się co spodziewać cudów po zwykłym,prostym dieslu bez turbiny w Masterze,przy takich ładunkach nie powinno być problemu..

Ducato ma spory zapas mocy w tej wersji silnikowej,jednak nie każdy potrafi ją wykorzystać,spotkałem się z osobnikami którzy twierdzą że ta jednostka jest mułowata.. 2.8 zdecydowanie będzie miało lepszy zbiór,ale z własnej autopsji wiem że i 12 litrów potrafi bez problemu łyknąć