Witojcie
Sry, że post pod postem, ale pochwalić się trzeba
Małe zmiany zaszły, moja kochana wywrotka musiała ustąpić plandece
Naczepa:
Zasław rok 08, burto-firana, osie BPW tarcza, ABS-y i inne wynalazki do zepsucia
, skrzynki narzędziowe, 2 zapasy , brak osi podnoszej
Po zakupie trzebabyło ogarnąć naczepke, piasty odmalowane, przejrzane wszystko co by mogło się zesrać daleko od domu,nowe pasy z tyłu na X, korozja w środku ramy wyautowana
poprostowane i odmalowane rowerówki, poprawione oświetlenie, plandeka i dach chodzą za ręką.
Plany:
Odmalować fele, bo jest lipa, ale to dopiero nastąpi w zime,
Nowy chlapacz na tył
Może rowerówki na czerwono
Jakieś lampki na tył, ale delikatnie(nie mam jeszcze koncepta)
Jakieś szczegóły które mnie irytują
Fotki jak zawsze słabe i badziewne, ale pokazują co trzeba
W Ivecu doszły tylko nakładki na przednie śruby w kołach i nawigacja na przednią szybe, ale plany na dalsze mody są
_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.