[Volvo FM12 '03] Padł - brak zasilania paliwem czy to pompa?

Witam mobile. Dziś volvo (FM12 380 2003R 6X4) całkiem stanęło na drodze chyba przez pompę paliwa ale wolę się jeszcze dopytać, a jutro zacznę grzebać.
Dziś przy załadowanym zestawie, na podjazdach gaz przestawał działać tak jakby całkiem odjąć pedał gazu i jechał swobodnie na wolnych obrotach bądź zespolony ze skrzynią biegów, tak przy lekko muśniętym pedale coś było czuć. Tak także kiedyś wystąpiło parę razy. Wyskakuje b. często także błąd (dystrybutor z kreseczkami przerywanymi pod spodem) co oznacza niskie ciśnienie paliwa. Przy drugim kursie, załadowany już ledwo jechał nie miał mocy. Po godz. rozładunku wracając na pusto do bazy miał mocy na jakieś 2km, później już musiałem robić przerwy na wolnych obrotach by na chwile mógł pociągnąć przy jakiś 30km/h. Po parokilometrowej jeździe padł, kręcił ale odpalić nie chciał. Zostałem zaholowany, przed bazą jeszcze odpalił na parę sekund.

I co powiecie, dla mnie to pompa, jutro będę sprawdzał jeszcze filtry (ale były niedawno wymieniane), bak i czy sitko nie jest zapchane, wężyki. Jutro pewnie odpali i będzie auto chodziło do czasu gdy pompa oraz filtry się nie zagrzeją bo gdy gęste paliwo to jeszcze w miarę uszczelni.

A czy te volvo ma pompkę ręczną do paliwa?

Pozdrawiam

Odkręć przewody paliwowe przy pompie, jeśli będą ślady oleju w przewodach lub czarne paliwo to będzie pompa paliwa do wymiany

Pompa na 100% 470zł ori volvo.

Lub filtry sie poluzowały.

A dlaczego ma tam się olej pojawić? Ale ok sprawdzę bo i tak sprawdzę zawory bezpieczeństwa i zasilania w pompie. I rano uderzę po filtry także wymienię od razu. I będę musiał się do zbiornika dostać.

Olej do paliwa przedostanie się od strony napędu pompy paliwa

No i koledzy taka sytuacja, paliwo w przewodach idących do elektrycznej pompki paliwa było, nic nie przytkane, ze smoka sprawdziłem przewody, nie zaciągają paliwa przy rozruchu. Oleju w przewodach brak. W wężach paliwa brak pomiędzy el. pompą a pompą paliwa w bloku. Dobrałem się do pompy elektrycznej, przy zapłonie nie trybiła, wyciągnąłem ją, miała dość sporo piachu, zanieczyszczeń, wyczyściłem ją. Podłączając ją pod rozrusznik 12V działała, kręciła się, lecz gdy podłączyłem ją pod samochód 24V i próbowałem auto uruchomić nie zaskakiwała pompa.

Przewody na czerwono to jest plus (+). Ten na żółto to jest masa, a ten na niebiesko to chyba minus (-), nie jestem pewien bo sprawdzając prąd czy jest tam to żarówka się nie świeciła a gdy podłączyłem minus pod np. pod blok czy co innego a plus pod przewód od pompki o oznaczeniu czerwonym jak na zdjęciu to prąd był. Nie wiem co z tym drugim przewodem jest że nie daje minusu, ale przy podłączeniu pompki el. pod prostownik to jest ok pompka działa.
Później smyrłem coś i zrobiłem spięcie i chyba bezpiecznik padł, i się od razu zapytam gdzie jest ten bezpiecznik tam pod kokpitem ze wszystkimi innymi na pierwszej półce czy niżej tam gdzie LCM? I co to dokładnie za czujnik co oznaczyłem go na zielono?
A tą pompkę postaram się jutro zamówić, może jeszcze tego samego dnia będzie, zobaczymy.

Pozdrawiam,

Ta pompka nie ma działać po włączeniu zapłonu ona jest tylko do odpowietrzania .
Sprawdz pompkę mechaniczną a czujnik ten jest do pomiaru ciśnienia paliwa .

Aaaa. To dla czego jest w sprzedaży jako pompa paliwa? A kiedy ona się włącza, przez czujnik wykrywa powietrze?
Co do pompy mechanicznej udało mi się wykręcić zawór bezpieczeństwa w którym było paliwo (było także czysto), i zawór zasilania, odkręciłem dwa przewody paliwowe w których paliwa nie było ale także nie zauważyłem w nich oleju. Tylko nie mogłem dać rady wykręcić zaworu zwrotnego.
A czy te volvo ma pompkę ręczną?

Dlatego nazywa się pompką paliwa bo pompuje paliwo gdy uruchomisz funkcję odpowietrzania .
Wykręć pompkę mechaniczną i rozbierz .

Wymieniłem pompę paliwa na nową, przyciskiem (z dystrybutorem i trzema kropkami (w kabinnie)) staram się odpowietrzyć układ paliwowy. W wężach które idą do pompy paliwa przy bloku nie ma paliwa są puste. Już kręcę, i kręcę silnikiem i nic. Lekko coś jakby chciało zaskoczyć ale dalej nie odpala. Może to coś błachego, pompka elektryczna słychać że działa.

A czy pompka odpowietrzająca może być za słaba i nie dawać dobrego ciśnienia. Bo tylko raz przez odpowietrznik tryskało powietrze z paliwem, a tak jak włączam pompkę to chodzi ale np. odkręcam przewód od pompy to ledwo ledwo leci a tak to wg. i inne przewody suche.

Ta pompka do odpowietrzania daje za niskie ciśnienie, gdbyby dawała dobre otworzył by sie zaworek w podstawie filtra i tamtędy poszło by paliwo.
Odkręć najwyżej położoną śrubkę z układu paliwowego, na zaciągniętym ręcznym i włączonym zapłonie wciśnij w kabinie ten knyfel do odpowietrzania.
Powinno być słychać cykanie, na wyświetlaczu powinien się pojawić jakiś symbol z dystrybutorem.

Jeśli nie słychać pompki, zalej filtry na maxa paliwem, i kręć rozrusznikiem. Po kilkunastu sekundach powinien zagadać.

Tak z innej strony- smok ci jakiegoś gluta albo szmaty nie wciągnął?

Cytuj:

Tak z innej strony- smok ci jakiegoś gluta albo szmaty nie wciągnął?

Albo łańcuszka od korka

Możesz podłączyć manometr i zobaczyć czy się ciśnienie zrobi.

Podał bym ci inny sposób, ale jak uszkodzisz kasete to będą pretensje.

Odpowietrznik ten najwyżej położony odkręcałem, na setki razy dwa razy było ciśnienie w którym paliwo z powietrzem z niego wylatywało, a tak to ledwo ledwo. Filtry zalewałem paliwem i parę razy troszku zagadał na chwil jedną. Już odpaliłem tylko jednego przewodu nie dokręciłem i się zapowietrzył Pominąłem zbiornik ze smokiem i podłączyłem własny przewód do wiaderka od pompki ale ledwo co ciągnął, raz mocniej, raz słabiej czasem wg. Pompkę zamówiłem ale dopiero na jutro będzie. Nie wiem co z nią nie tak bo ogólnie to działa ale coś za słabo tłoczy. I jeszcze ukręciłem odpowietrznik ale coś z tym wykombinuję, zakupiłem w rolniczaku podobne zaworki tylko bez tego tłoczka ze sprężynką.

A mam pytanie co do pompki jak ona działa, bo jest tylko do odpowietrzania układu, ale jak już silnik pracuje to jak przez nią podaje paliwo skoro ona jest zamknięta gdy nie ma prądu?

Szczerze? Po mojemu, to już byś odbierał sprawne auto z jakiegoś warsztatu...

Wymień pompkę mechaniczną po lewej stronie silnika.......

Te grzybki ze sprężynką do tej pompki kosztują bagatela 35zł..... Cała pompka oryginalna ze 400 a ty kombinujesz z zaworkami z traktora.....

Jak ci załapuje po odpowietrzaniu przy pomocy elektrycznej na chwile to masz ewidentny problem z pompą mechaniczną, wymień całą na oryginalną i auto będzie chodzić, nie wiem jak u ciebie ale u mnie tygodniowy zarobek z auto to od 8 tyś zł netto...... A taka naprawa u mnie z nową pompą włącznie ok 600-700. Pozdrawiam