10. Master Truck 18-20 lipca 2014

gdzies jest w jakims konkretnym miejscu do zlapania ekipa z WC?

Pewnie koło Łysego z Brazzersa Albo kija od Tyskiego

Włoch Rimorchio Luca wygrał zlot swoim zachowaniem przy Stralisie hahaha, ciekaw jestem jaka sume im potem odpalil za to

Freightliner obok po chwili też nie wyglądał najlepiej.

Musieliśmy się minąć Pany, też byłem przy tej akcji, rozmawiałem z kierowcą, to była wezwana policja, zrobiłem jeszcze kółko wokoło MT, to nie było już skandalii tego mariana italiana, jakieś chłopaki myjką jechali kabine stralisa...


Generalnie osobiście to za takie coś, wsadziłbym temu mariono italiono rury wydechowe w pewną część ciała...

Ale że co tam się stało?

Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

Włoch miał taki bajer ze puszczał rope w wydech robiac przy tym super czarny dym a że miał przelacznik na dolne rury wydechowe pod kabina to walil dymem prosto w bok na stojace obok Iveco i tego amerykańca, pech chcial ze w iveco zostawili uchylone okna a srodek tego auta naprawde był ładnie zrobiony w brazowej skórce(z tego co mowili wlasciciele to pracowali nad autem okolo miesiaca) i tak oto cale wnetrze bylo pokryte czarnym tłustym pyłem-masaaakra ale włoch tez dobry jak zaczeli mu tlumaczyc ze trzeba bedzie za to bulic to powiedział wylajtowany "NO PROBLEEEEM" potem przestawili go na koniec alejki

A jakieś zdjęcia wnętrza tego Iveco po okopceniu ktoś ma ?

Tyle w temacie

Wnętrze nie było okopcone, siedziałem w nim, chyba że byłem na innym zlocie
Generalnie środek miazga, schludnie bez przepychu, niby 30 tys obszycie, wszystko w skórze, prawdziwej

Cała prawa strona kabiny została okopcona, dość mocno, z tego co mówił kierowca, temperatura wzieła plastiki....

Oczywiście później ludzie zaczeli maziać po zapastowanym lakierze paluchami i się podpisywali
Z drugiej strony stał amerykaniec, którego widuje na browarze w Brzesku, też dość mocno oberwał, ale właściciel chyba nic nie wiedział, bo co podchodziłem, to nic się z autem nie działo, oprócz rosnącej ilości podpisów



Bajzel wyjaśnił wszystko

Generalnie muszę powiedzieć że zlot odbył się z wielką pompą łysy szalał wokół i na aucie kilka forumowych aut było jak i również zibi z magnumeczkami oraz zagraniczne autka wszędzie pełno wszystkiego także na brak atrakcji nie było co narzekać. Za rok wypadałoby znowu się tam zjawić i powtórzyć to bo warto
Pozdrawiam

Cytuj:

Włoch Rimorchio Luca wygrał zlot swoim zachowaniem przy Stralisie hahaha, ciekaw jestem jaka sume im potem odpalil za to

Byłem w biurze organizatora, gdy przyszedł jeden z "poszkodowanych" kierowców ze skargą na "Mariano-Italiano". Powiedział, że wyjeżdża ze zlotu, bo jego zachowanie (jako sąsiada w "rajce") jest poniżej jakiejkolwiek normy. Kierowniczka "zamieszania" zwanego Master Truck wypadła z biura jak strzała... A co się później działo to nie wiem.

Porównując ten zlot do poprzednich zauważam tendencję spadkową, jeśli chodzi o ilość prezentowanych samochodów.

Cytuj:

(...)i tak oto cale wnetrze bylo pokryte czarnym tłustym pyłem-masaaakra ale włoch tez dobry jak zaczeli mu tlumaczyc ze trzeba bedzie za to bulic(...)

Można powiedzieć, że to sadza. Woziłem sadzę i wiem, że to cholerstwo nie łatwo się zmywa. Bo i tłuste i kleiste. A ciepła woda używana do umycia tego tylko pogarsza sprawę.

Cytuj:

Generalnie muszę powiedzieć że zlot odbył się z wielką pompą łysy szalał wokół i na aucie kilka forumowych aut było jak i również zibi z magnumeczkami oraz zagraniczne autka wszędzie pełno wszystkiego także na brak atrakcji nie było co narzekać. Za rok wypadałoby znowu się tam zjawić i powtórzyć to bo warto
Pozdrawiam

Łysy tańczył jak szalona

Cytuj:

Cytuj:

Generalnie muszę powiedzieć że zlot odbył się z wielką pompą łysy szalał wokół i na aucie kilka forumowych aut było jak i również zibi z magnumeczkami oraz zagraniczne autka wszędzie pełno wszystkiego także na brak atrakcji nie było co narzekać. Za rok wypadałoby znowu się tam zjawić i powtórzyć to bo warto
Pozdrawiam

Łysy tańczył jak szalona

Dokładnie tańczył, śpiewał i był trochę czerwony. Nie wiadomo dlaczego

Tylko dziwne na tym zlocie było to że wejść można do godziny 11 czy 12 w nocy, bynajmniej tak mówili ochroniarze, byłem 'pod' zlotem w piątek o 1 w nocy i pocałowałem klamke. Jak dla mnie chore.

Cytuj:

był trochę czerwony. Nie wiadomo dlaczego

Może dlatego, że zgubił dwie paczki fajek.

No cóż, może i ja uchylę rąbka stringów:

Cytuj:

No cóż, może i ja uchylę rąbka stringów:

Po tej pół-opaleniźnie ramion wcale nie widać kto jest kierowca...

Wiesz, w nocnej jeździe to jedynie czego mogę się nabawić to podejrzanie rozszerzonych źrenic

Cytuj:

Tylko dziwne na tym zlocie było to że wejść można do godziny 11 czy 12 w nocy, bynajmniej tak mówili ochroniarze, byłem 'pod' zlotem w piątek o 1 w nocy i pocałowałem klamke. Jak dla mnie chore.

Można było wejść do 23 maks czy tam 24 , ale jak wszedłeś to mogłeś wyjść o 3-4 jak se skończyła sie balanga i tańce do puszczonych szlifierek . NA celu mając ograniczenie pijaństwa bo niektórzy już nawaleni mur beton chcieli wejść to byli odsyłani. I też pilnowali aby ze swoim alkoholem czy czymkolwiek nie wchodzić bo mogli małe trzepanko i rewizje robić .