Także opisuje Jelcza z własnego doświadczenie a nie z opowieści i to jako kierowca od wielu lat , właściciel i serwisant.
Na tych autach zarabiam więcej niż inni na zachodnich sprzętach ,przewożę więcej i taniej ,wiadę tam gdzie Scanie czy inne "plastiki" nie bo zaraz coś się urwie, rachunek ekonomiczny jest nieubłagany , a nie wysiadam z auta padnięty bo tak mnie Jelcz zmęczył . zalety prostej konstrukcji są nie ocenione jak trzeba go wyszarpać jak wpadnie gdzieś , potężne 2 haki bezpośrednio od ramy , stalowa lina i zawsze wychodzi .
Mamy po prostu kompletnie inny odbiór tych maszyn.
Star nie jest najlepszym przykładem , MAN nie wkupił go po to aby "Polakom zrobić dobrze " i utrzymać / rozwijać produkcję , kupujesz konkurencyjną firmę aby usunąć konkurencję - to oczywiste .
Nie budujesz nowych firm , kupujesz już istniejące , usuwasz rywala i masz rynek zbytu .
W każdej branży tak jest bo to się sprawdza. To powinny robić Polskie firmy bo to się sprawdza .
Trzeba myśleć szerzej i mieć to na uwadze przy budowie firmy.
Robią u nas Neoplany i trochę podzespołów do Mana - bardziej się opłaca niż u Niemców i tyle ale w razie czego zwiną wszystko i
zawsze wskoczą na swoje zakłady rodzime .
Czechy to nie Polska , nie ta skala , nie te możliwości a jedna coś robią .
Cytuj:
jeżeli tą fabrykę Jelcza ma się reaktywować w dziedzinie budowy pojazdów, która od razu skazana jest na porażkę za nasze podatki, to ja mówię stanowcze NIE. ale jeżeli ktoś chce na to wyłożyć własną kasę, a to proszę bardzo.
Nie obraź się kolego Cyryl bo naprawdę nie chcę Cię urazić ale jak czytam to co piszesz to jak bym słyszał swojego teścia , zawsze na NIE , to się NIE opłaca , NIE uda się , bez sensu , a po co to w ogóle zaczynać , wszystko źle, najlepiej usiąść i nic nie robić - droga na skróty do położenia każdego interesu .
trzeba mieć trochę ikry i chęci , pomysłu , MARKETINGU !!!!!, na tym polega rozwój , bez tego 100 % że się NIE uda .
A tym czasem flota mi się starzeje ...