Którędy do Bułgarii?

[Anonymous]

Witam,
Wybieram się na wakacje do Bułgarii i moje pytanie brzmi: "którędy lepiej jechać...czy krótszą trasą przez Rumunię, czy trochę dookoła przez Serbię?". Za Serbią przemawiają autostrady i szybsza jazda, za Rumunią brak granic i krótsza droga. Co radzicie? Ktoś był, widział, jakieś spostrzeżenia? Z góry dzięki za zainteresowanie tematem
Pzdr

Cytuj:

Witam,
Wybieram się na wakacje do Bułgarii i moje pytanie brzmi: "którędy lepiej jechać...czy krótszą trasą przez Rumunię, czy trochę dookoła przez Serbię?". Za Serbią przemawiają autostrady i szybsza jazda, za Rumunią brak granic i krótsza droga. Co radzicie? Ktoś był, widział, jakieś spostrzeżenia? Z góry dzięki za zainteresowanie tematem
Pzdr

W sumie na jedno wyjdzie, bo te granice to i tak pikuś bo osobówką to przechodzisz od strzała, praktycznie pokazując tylko paszporty. U Serba to i na dowodzie spokojnie przejedziesz.
Nie ma różnicy.

Cytuj:

W sumie na jedno wyjdzie, bo te granice to i tak pikuś bo osobówką to przechodzisz od strzała, praktycznie pokazując tylko paszporty. U Serba to i na dowodzie spokojnie przejedziesz.
Nie ma różnicy.

Zależy, o której godzinie. Granicę najlepiej przejeżdżać w nocy. W dzień osobówki stoją po 2-3 godziny. Sama kontrola, to faktycznie tylko pokazanie osobistego, ale najpierw trzeba do tej kontroli odstać swoje.

Cytuj:

Cytuj:

W sumie na jedno wyjdzie, bo te granice to i tak pikuś bo osobówką to przechodzisz od strzała, praktycznie pokazując tylko paszporty. U Serba to i na dowodzie spokojnie przejedziesz.
Nie ma różnicy.

Zależy, o której godzinie. Granicę najlepiej przejeżdżać w nocy. W dzień osobówki stoją po 2-3 godziny. Sama kontrola, to faktycznie tylko pokazanie osobistego, ale najpierw trzeba do tej kontroli odstać swoje.

W sezonie letnim to u Romka na Borsie też potrafi się na chwilkę przytkać, ale co to 2 godziny.
Generalnie autostradą przez SRB mniej nerwów się traci niż przez Rumunię.

2 lata temu znajomi jechali na trasie śląsk-słoneczny brzeg i w tamta strone jechali przez rumunie a wracali Serbie to powiedzieli ze niebo a ziemia i różnica ok 3h szybciej przez Serbie,teraz tez jechali w to samo miejsce to nawet nie pomysleli o tej zasranej Rumunii

Dzięki wszystkim za odpowiedź. A ktoś wie jakie byłyby koszty przejazdu autostradami przez Serbie? No i jak z tymi granicami i staniem na nich jeśli chodzi o czas. Ja będę wjeżdżał do Serbii w niedziele około południa 12-13...Czy w tym czasie mogę się spodziewać dłuższego oczekiwania?
Z góry dzięki.

Cytuj:

A ktoś wie jakie byłyby koszty przejazdu autostradami przez Serbie?

Do Belgradu masz 2 bramki na autostradzie, za Belgradem bierzesz bilet i płacisz na zjazdach z autostrady. Ja jechałem do Kragujevac i 50EUR (około 5800 dinarów) wystarczyło w obie strony autokarem (w jedną stronę 990, 740 i niecałe 1100 dinarów), więc osobówką spokojnie przelecisz przez całą Serbię i z powrotem i pewnie jeszcze Ci zostanie. Na bramkach chcą dinarów, więc po przejechaniu przez granicę są chyba 2, albo 3 stacje, na nich wymienisz euro. Na granicy chyba też są kantory.
Na trasie masz też znaki o boxach i elektronicznym pay-tollu, ale się tym nie sugeruj, jeszcze to nie działa, choć znaki są.

Cytuj:

Ja będę wjeżdżał do Serbii w niedziele około południa 12-13...Czy w tym czasie mogę się spodziewać dłuższego oczekiwania?

Zdecydowanie tak. Jak zajmie Ci to mniej, niż 2 godziny, to możesz czuć się zwycięzcą. Kibel na granicy kosztuje 1EUR, lub około 130 dinarów. Mowa oczywiście o Szeged-Roszke.

Jak Ci nie zależy, to nie jedź po navi przez Belgrad, tylko obwodnicą (kierunek Niś). Z obwodnicy fajnie widać Belgrad, a jechać przez miasto tranzytem to raczej bez sensu.

Staraj się też nie tankować na Węgrzech. Mnie gdzieś pod Budapesztem skasowali 1,76EUR za litr ropy, złodzieje. W Serbii litr to w przeliczeniu około 5,20zł.

trzeba zadać sobie pytanie: czy dojazd do Bułgarii ma być tylko dojazdem, czy też chcesz po drodze coś zobaczyć?
jeżeli tak proponuję przez Rumunię trasą transfogaraską - http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_Transfogaraska

Jeśli przez Rumunie to omiń drogę Oradea - Deva - jest w całości rozkopana, przejazd ok.4h

Jednak z moimi współkierowcami ustaliliśmy, że spróbujemy się podenerwować przez Rumunię Jak da nam w kość, to z powrotem jedziemy przez Serbie. Znajomy wrócił tydzien temu i mówił, że 4 godziny stał na serbskiej granicy.

Cytuj:

Jeśli przez Rumunie to omiń drogę Oradea - Deva - jest w całości rozkopana, przejazd ok.4h

Raczej z Oradei będziemy lecieć w kierunku Cluj-Napoca, ale dzięki za cenne info.

Cytuj:

trzeba zadać sobie pytanie: czy dojazd do Bułgarii ma być tylko dojazdem, czy też chcesz po drodze coś zobaczyć?
jeżeli tak proponuję przez Rumunię trasą transfogaraską - http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_Transfogaraska

Niby jedziemy z dziećmi i chcemy jak najmniej czasu w aucie spędzić, ale to co polecasz chyba nas skusi. Zdjęcia z wikipedii świetne, więc będąc w pobliżu trzeba by to zobaczyć, tym bardziej, że to może być "po drodze"
No i jeszcze mam pytania, gdzie najtaniej zatankuje Diesla i jak wygląda sprawa z winietami na Słowacji, Węgrzech, Rumunii i Bułgarii? Czytałem co prawda na stronie PZMotu ale jak to wygląda w praktyce?
Z góry dzięki za wszelkie info
Pzdr

Cytuj:

Jednak z moimi współkierowcami ustaliliśmy, że spróbujemy się podenerwować przez Rumunię Jak da nam w kość, to z powrotem jedziemy przez Serbie. Znajomy wrócił tydzien temu i mówił, że 4 godziny stał na serbskiej granicy.

Cytuj:

Jeśli przez Rumunie to omiń drogę Oradea - Deva - jest w całości rozkopana, przejazd ok.4h

Raczej z Oradei będziemy lecieć w kierunku Cluj-Napoca, ale dzięki za cenne info.

Cytuj:

trzeba zadać sobie pytanie: czy dojazd do Bułgarii ma być tylko dojazdem, czy też chcesz po drodze coś zobaczyć?
jeżeli tak proponuję przez Rumunię trasą transfogaraską - http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_Transfogaraska

Niby jedziemy z dziećmi i chcemy jak najmniej czasu w aucie spędzić, ale to co polecasz chyba nas skusi. Zdjęcia z wikipedii świetne, więc będąc w pobliżu trzeba by to zobaczyć, tym bardziej, że to może być "po drodze"
No i jeszcze mam pytania, gdzie najtaniej zatankuje Diesla i jak wygląda sprawa z winietami na Słowacji, Węgrzech, Rumunii i Bułgarii? Czytałem co prawda na stronie PZMotu ale jak to wygląda w praktyce?
Z góry dzięki za wszelkie info
Pzdr

Pewno lecisz przez Barwinek skoro jesteś z Tarnowa, więc spokojnie słowacką winietę kupisz na granicy, nie ma co się martwic. Dalej na Tornyosnemetti(granica SK-H) też bez problemu za granicą masz budynki, gdzie zakupisz winietę. W pierwszej po prawej stronie (taki mały schodem bądź dwa, kraty w oknach) zapłacisz kartą bankową typu visa, mastercard, a w pozostałych restauracjach tylko gotówka. Dalej lecąc na Oradeę też bez problemu, masz dużą granicę Artand/Bors, gdzie po przejechaniu na Rumuńską stronę masz zaraz takie budy z oświetlonymi napisami, na bank nie przeoczysz. Za dosłownie 200 metrów masz stacje paliw, gdzie popłacisz kartami. Aaa no i na Romka w tych budach kupisz winiety na zapas, tj. 2-3-4 dni. Na stacji tylko na bieżący dzień. W Bułgarii nie byłem więc nie podpowiem.

Aha z paliwem to raczej kiepsko, ceny u Madziara wyższe niż u nas, Rumunia porównywalnie. Proponowałbym zalac u nas ile się da, dolac u Słowaka, a później w miarę potrzeb jak się uda.

Cytuj:

...No i jeszcze mam pytania, gdzie najtaniej zatankuje Diesla i jak wygląda sprawa z winietami na Słowacji, Węgrzech, Rumunii i Bułgarii? Czytałem co prawda na stronie PZMotu ale jak to wygląda w praktyce?...

jeżeli jedziesz w celach turystycznych i chcesz się więcej dowiedzieć o miejscu podróży i drodze, wejdź na forum CamperTeam. tam jest dział podróże i bardzo dokładne informacje.
a zdjęcia jeszcze lepsze.
jest sporo linków do własnych stron uczestników, np.: http://osiolkiemprzezswiat.blogspot.com ... ien-2.html

Dzięki wielkie...nie omieszkam zajrzeć na to forum. Bo jeszcze miałem pytać o gadżety jakie są wymagane w aucie w konkretnych państwach np kamizelka, apteczka, kpl zapasowych żarówek, ale pewnie tam znajdę. Dzięki i pozdrawiam

Aaaa i sprawdź datę ważności apteczki bo Romki się czepiają tego jak chcą parę groszy wyrwac.

Mam jeszcze jedno pytanko: czy za paliwo jest możliwość płacenia Euro czy tylko karta lub "ichniejsza" waluta? Mam na myśli Węgry, Rumunię i Bułgarię. Z góry dzięki

Cytuj:

Mam jeszcze jedno pytanko: czy za paliwo jest możliwość płacenia Euro czy tylko karta lub "ichniejsza" waluta? Mam na myśli Węgry, Rumunię i Bułgarię. Z góry dzięki

Można, nie wszędzie pewnie, ale w większości tak. Tylko tyle, że przeliczniki mają kosmiczne.
Lepiej już kartą, tam wszędzie popłacisz kartami jak u nas. Także zwykła visa i masterka będą działac.

Super dzięki wielkie za info. Czyli najkorzystniej by było jednak "ichniejszą" walutą?