Volkswagen Transporter

Cytuj:

W 1,9 spalanie na poziomie 8-9l.

Zaladowany to i 13 weźmie, o komforcie jazdy w przedliftowym modelu zapomnij, przebieg nie ma znaczenia, patrz na stan faktyczny. T4 jest lubiany przez budowlancow, takie egzemplarze omijaj szerokim łukiem. Znajomi kupowali t4 do zaopatrywania swojego sklepu, Chyba z 6sztuk sobie znaleźli i obejrzeli, ale baba oczekiwała cudów od busa za 8tyś. W końcu dałem im namiar na 2.4d, 3os, z zewnątrz przemalowany renowacją z białego na czerwony... Technicznie i blacharsko jest kosa, wymyslali dalej, że zmatowial, że malowany, drzwi obite, od spodu wszedzie biały.... W końcu namowilem i kupili, pewnie dalej by wymyslali jak przy osobowce za 30tyś.... Tu się liczy stan ogólny, nie przebieg, czy rocznik.
Zamiast dokładać do badziewiastego t5, poszukaj t4 po lifcie z silnikiem 2.5tdi (r5)

Szukając t4 1.9TD 75km, wziął bym pod uwagę vito pierwszej generacji, ze zwyklym silnikiem 2.3 wolnossacym 80km, (108D), lub turbodoladowany 100km (110D), zwykły motor, jeździ na wszystkim...

Vito wbrew obiegowej opinii jakoś bardzo awaryjny nie jest, mniej odporny na korozje ale dużo wygodniejszy. W kabinie 3os t4, dla mnie jest ciasno, vito ma bardziej normalną pozycje za kierownicą. Da się jechać więcej niż 100km/h nie tracąc przy tym słuchu... Vito rzadziej było tak intensywnie wykorzystywane jak T4, więc na ładne auto jest wieksza szansa. Do tego jest tańsze... Aby bude miał zdrową i ten cholerny mechanizm zmiany biegów sprawny... To również posłuży. Nowszy silnik CDI też straszny nie jest, aby tankowac na stacji, nie jakieś lewe oszczędności. Bardziej ekonomiczny i żwawy od tego starego.

Potrafisz podać przybliżone wartości spalania tych jednostek ? Co będzie najbardziej ekonomiczne ?

W transporterze jednostki 1.9 TDI (7-9L) i 2.5 TDI (8-10L). Vito CDI (7-9).

Mercedes 2.3 i VW 1.9D/TD, 2.4D/TD to konstrukcyjnie stare jednostki 8-11l

Cytuj:

Kod:

Szukając t4 1.9TD 75km

Tego silnika nie było w T4,75km miał 2.4D,jak na osobówkę polecam 1,9TD mało awaryjny spalanie ok,ale szału z mocą nie ma.

u mnie w domu mam vito 112 cdi z 2000 roku od 12 lat:) najpoważniejsza awaria to maglownica 2x
po 1 "regeneracji" pochodziła rok potem dałem ja do innego zakładu i od 3 lat gra gitara
sprzęgło dwu masa wtryskiwacze oryginalne przebieg na szafie 270km i jeździł na rożnych dziadowskich olejach 10w40 stary kiedyś tak przeciągał wymianę ze nie chciał już kręcić w lato taki olej był gęstych. Od kąd ja przejąłem piecze nad maszynami w domu zalewam do niego mobila 0w40 i smiga na nim bez problemu od wymiany do wymiany 10 tys km nie wymaga dolewki teraz mam zrobione około 1300km na tym mobilu i dopiero zaczyna zmieniać kolor ale daje płukankę co wymianę oleju


Najgorsza strona to blacha... mój jest juz niezłe dziurawy czekam az ktoś mnie puknie albo sam zachacze pobocze bo mam na niego AC i jedne dzwonienie w roku jest bez utraty zniżek:)


w tą zimę na oleju 10w40 lm przy -33 stopniach zapalił bez większych problemów 2x świeczki dałem gazu po odpalaniu postawił zasłonę dymna ale nie zgasł:)

spalanie od 6,5 litra jak jedziesz spokojnie do 100 do 14 litrów przy jeździe do 170 i gaz w podłogę cały czas
jak coś jeszcze chcesz wiedzieć to napisze wieczorem


jechałem t4 2.5 td tym 88 konnym z 97616 bad neustadt w okolice mławy ... boże kto to projektował mułowate a pedały tak blisko siebie ze hamulec i gaz jedną noga na raz się wciska... co prawda mam rozmiar laczka 50...

jechałem na boso...

Do tego co napisali przedmówcy dodam tylko że T4 w silniku 1,9 TD to taki mały wół roboczy. Przy zakupie sprawdź dokładnie sprzęgło i skrzynie biegów oraz wycieki pod nią. Niestety buda też koroduje może mniej niż Vito, ale jednak. Co do spalania musisz liczyć tak średnio w granicach 9-10 l, choć przy spokojnej jeździe z małym obciążeniem to idzie zejść do 7l. Do plusów zaliczyć można dużą ilość części używanych na rynku jak i tanich zamienników, oraz prostą budowę. Za to jest duży problem z zakupem pojazdu w dobrym stanie technicznym, ostatnio jak szef do firmy szukał to 3 miesiące nie mógł nic konkretnego upolować. W końcu trafił się jakiś model z Niemieckiego lotniska. Co do T5 niestety już jest bardziej awaryjny niż poprzednik.

Można jeszcze brać pod uwagę Transita 2,5D w poprzedniej budzie. Blacha niestety słaba, ale mechanicznie nie do zabicia, a są tańsze od VW.

Cytuj:

Można jeszcze brać pod uwagę Transita 2,5D w poprzedniej budzie. Blacha niestety słaba, ale mechanicznie nie do zabicia, a są tańsze od VW.

To prawda co napisał Kolega jedynym minusem oprócz blachy (modele do 2005 roku) jest dość duży apetyt na paliwo, dobrym wyborem jest silnik o mocy 115 KM jak chodzi o awaryjność i ceny napraw. Ogólnie Transit ma jeden z lepszych stosunków ceny do niezawodności na rynku wtórnym. I co ciekawe jest łatwiej kupić w miarę zadbany egzemplarz niż np. VW.