Dawno nie stałem na plaży, ale wczoraj miałem okazję. To co się teraz tam wyprawia to jest jakaś MASAKRA
chodzą ciapki sobie jak po swoim mieszkaniu
Na szczęście po pauzie ruszałem do domu więc dużej obawy nie było... ale uśmiałem się jak zobaczyłem kogoś kto wchodzi pod przyczepkę
Wystarczyło przekręcić kluczyk, było "pst-pst" i ciapek wyskoczył jak poparzony
Prawda to, że tylko do 15tego sierpnia mają po co przeprawiać się do UK ? Patrząc na liczbę ciapków ostatnimi czasy na plaży to chyba by się zgadzało... ma ktoś jakieś info ?