No to długo mnie nie było.. Wracam do tematu wpisu 95. - otóż w UK uznawany jest ten wpis jako ukończenie kursu CPC - po upływie 5 lat od ukończenia tegoż kursu, należy normalnie przystąpić do kursu CPC, który składa się z 5 modułów (szczegóły na temat jak wygląda kurs itd znajdziecie na wszelkich stronach o tematyce transport - oczywiście w UK).
Po za tym odpowiadając na pytanie czy pracuję przez agencję czy dla jakiejś firmy - cały czas pracuję na własne konto, ale przez 2 miesiące zagrzałem miejsce w firmie, która sprawiała wrażenie dobrej ze względu na atmosferę i ciągniki (2x Scania V8 tablice 12', 8x Volvo FH tablice 63').
Sielanka się skończyła, gdy firma Langdons i Freshlinc zaczęły dawać dość długie trasy i shifty dla mnie przestały się opłacać bo umówiliśmy się na stawki dzienne (do 12h pracy opłacało mi się lepiej niż z Agencji).
W tej chwili pracuję znów przez agencję bo stawka godzinowa jest bardziej dochodowa - moje zdanie na temat agencji jest takie, że jeśli ktoś ma głowę na karku to prace będzie miał zawsze, a jeśli ktoś po prostu woli pracować jako kierowca, a wszystkie inne pozostawić innym - lepiej pracować na kontrakcie, gdyż nie trzeba się pytać, liczyć, dzwonić, stresować, pisać e-maili, zbierać timesheet itp itd.
Ja jednak uważam, że lepiej wykonać trochę więcej pracy, a za razem więcej zarobić!
P.S. Postaram się z czasem podesłać znów jakieś zdjęcia, które w międzyczasie porobiłem..