Witam serdecznie wszystkich użytkowników. Od jakiegoś czasu mam problem z hamulcem ręcznym przy Manie f 90, 96 rok, wywrotka. Otóż na początku podczas pogodnych dni hamulec działał bez problemu, podczas deszczu lub mrozu spuszczał powietrze przez jakiś czas po czym się zaciągał. Wymieniłem osuszacz i manetkę ręcznego problem się nasilił powietrze ucieka z wężyka w ramie (środkowy wąż w manetce ręcznego) przez jakiś czas, aż do momentu gdy zejdzie do 8 atmosfer wtedy zaciąga ręczny. Spotkał się ktoś może z takim problemem?, co może być przyczyną?. Proszę o jakieś podpowiedzi bo nie wiem od czego zacząć. Przepraszam za język jakim pisze ale nie jestem profesjonalnym mechanikiem