Naczepy kassbohrer

Witam, czy ktoś z was użytkuje/wał naczepy marki kassbohrer? Jak one się sprawowały? Jakie miały wady itp?

Przez 6 lat miałem okazję używać naczepy kassbohrer. Była to cementonaczepa rocznik 1982, pojemności 33m3, oryginalne osie Kassbohrer.
Eksploatacja: ok 65% km było ładownych 28-29t, oczywiście po polskich drogach.
Ocena: dobra i wdzięczna naczepa, ale pod warunkiem stosowania oryginalnych cześci, tyczy się to szczególnie osi, poduszek - niskich bałwanków, okładzin hamulcowych i elementów zawieszenia.
Wada była wysoka cena tych cześci, tak ok 3 razy droższe niż oryginały do BPW. Ale jakość kosztowała, jak na te drogi po których jeździała to 2 razy rzadziej wymagała napraw.
Co do samego silosa to wręcz wzór, żadnych pęknięć. Naczepa była leżejsza i wytrzmalsza od Feldbindera z tego samego rocznika.
Poźniejsza konstrukcja silosu Kassbohrera z lat 90 nie była już tak udana zaprzestali jej produkcji. Teraz na fali boomu budowlanego porócili, ale po kilkukrotnym oglądaniu tych naczep mam wątpliwości co do jakości, na egzemplarzach wystawowych po spawach widać niedokładność.
Jak większość sezonowych producentów wykupili projekt od Spitzera pozmieniali pewne elementy i teraz to sprzedają. O ile się nie myle to Ren-Bet z Krakowa ma takie naczepy, więc zadzwonić i zapytać sie nie zaboli.

Koledzy potrzebuje pomocy, nigdzie w sieci nie mogę znaleść rozstawu osi naczepy Kassbohrer Maxima XS (firanka), może ktoś ciągnie coś takiego i mógłby podrzucić te dane, potrzebuję do zadania na studia.
Z góry dzięki za pomoc

Paweł Rekin ma nową kassbohrerke, napisz do niego, może posiada takie dane.