Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 12 gru 2014, 12:14

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 kwie 2010, 19:10
Posty: 22
GG: 0

Od dwóch miesięcy jestem kierowcą zawodowym.

Największym aktualnym moim problemem są przepały. Jazda zestawem 33 tonowym i wtedy jest największy problem przy załadowanym zestawie,

Mój zmiennik ma oszczędności a u mnie przepały. Pamiętam o przewidywaniu sytuacji na drodze, o hamowaniu silnikiem, szybkim przyspieszaniu. Jednak nadal przepadły są duże, przy załadowanej trasie do 20 litrów za dużo.

Potrzebuje dodatkowym wskazówek żeby zacząć jeździć tak jak należy.


Post Wysłano: 12 gru 2014, 12:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2009, 17:22
Posty: 1878
Samochód: Scania S450
Lokalizacja: Aleksandrów Kuj. CAL

Czyli ile ci pali? Dla niejednego dużo to 28, dla drugiego 36. Nie wiem jakim autem jeździsz tzn. w jakim stanie technicznym. Nie wiadomo też jaki to typ transportu (wywrotka, plandeka itp.). Czy ty i twój zmiennik wozicie cały czas te same towary o tej samej wadze i jeździcie tymi samymi trasami? Dużo zależy też od stanu i jakości drogi. Wiadoma rzeczą jest, że na autostradzie zbija ci norme, a wjedziesz do Łodzi o 15-16 i z podziwu nie wyjdziesz.

Tak czy inaczej ja miałbym to... gdzieś. Pali ile pali, jest zima, silnik dłużej się rozgrzewa, webasto swoje ciągnie, jak przyjdą mrozy trzeba przepalać (chyba że wolisz latać rano z kablami), więc nie spodziewaj się skowronków. Jak nie masz nic na sumieniu to nie ma się czym przejmować.

_________________
C, CE, KW :)


Post Wysłano: 12 gru 2014, 13:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 kwie 2010, 19:10
Posty: 22
GG: 0

Transport kontenerów, zestaw hakowy z przyczepą.

Problem jest ze mną bo trasy i wagi podobne co mój zmiennik.

Myślałem, że jazda ekonomiczna będzie łatwiejsza a tutaj taki problem się zrobił. Z jazdą na pusto nie mam raczej problemów a jak już dochodzi tonaż to jest problem.

Poproszą wskazówki doświadczonych kierowców co robić aby z każdym km spalanie spadało.

Niestety za przepały zabierana jest mi premia. Poza tym chcę się nauczyć jeździć oszczędnie.


Post Wysłano: 12 gru 2014, 13:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 sie 2008, 18:18
Posty: 220
GG: 6002013
Samochód: z chłodnią
Lokalizacja: Łódź

Chłopie jakie auto i ile Ci pali teraz ?


Post Wysłano: 12 gru 2014, 15:30
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 wrz 2008, 21:48
Posty: 539

taka niby banalna kwestia,a chodzi mi o to czy biorąc-zdając auto zawsze idealnie jest zatankowane do tego samego poziomu?
bo wlać 10l w tą czy w tą na dużym zbiorniku to jest nic, a zrobisz trasę 500km i wyjdzie juz 2l/100km wiecej/mniej


Post Wysłano: 12 gru 2014, 15:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

Co to znaczy szybko rozpędzić samochodów według ciebie?
Może za mocno mu dusisz przy tym rozpędzaniu i wir w baku powstaje :mrgreen:

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Post Wysłano: 12 gru 2014, 16:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 paź 2012, 9:15
Posty: 179
GG: 18174723
Lokalizacja: Ropczyce/Podkarpackie

Ile Ci kolego ta norma wychodzi?
Zawsze możesz sobie pójść na kurs doszkalający w tej dziedzinie, o ile wszystkie inne pomysły zawiodą ;)

Pozdrów zmiennika, goni paliwko najtaniej w okolicy :lol:


Post Wysłano: 12 gru 2014, 16:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 sie 2008, 18:18
Posty: 220
GG: 6002013
Samochód: z chłodnią
Lokalizacja: Łódź

Cytuj:
Ile Ci kolego ta norma wychodzi?
Zawsze możesz sobie pójść na kurs doszkalający w tej dziedzinie, o ile wszystkie inne pomysły zawiodą ;)

Pozdrów zmiennika, goni paliwko najtaniej w okolicy :lol:
Albo szef mówi że Heńkowi pali 5L mniej wiec Ciebie trzeba obciążyć.


Post Wysłano: 12 gru 2014, 17:14

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 kwie 2010, 19:10
Posty: 22
GG: 0

Norma na pusto 25 l/100 km a na pełno do każdej tony dochodzi 0,6 litra...coś takiego. Mercedes Atego, 2006 rok, z przyczepą na której jest kontener.
Zmiennikiem jest mój kolega więc wszystko jest uczciwie. Tankuję tez zawsze podobnie, pod korek dwa razy.

Staram się przewidywać co się dzieje przede mną, jak najmniej hamować. Może rozpędzam się zbyt mało energicznie, czyli zbyt powoli. Dajcie mi takie wskazówki na sucho, jak się zachowywać załadowanym zestawem na trasie. Każda wskazówka będzie przydatna. Na pewno przejadę się jeszcze z moim zmiennikiem żeby nauczył mnie dobrej jazdy.


Post Wysłano: 12 gru 2014, 17:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

nie chcę być niegrzeczny, ale gama atego jest spora począwszy od pojazdów od dmc 7,5 tony a skończywszy (chyba ) na 18,0 tonach.
zabudowa na samochodzie to ........ i na przyczepie kontener (to wiemy).
może kolega tankuje tylko raz ( a nie dwa razy jak ty).
nie podawaj jaką normę wymyślił właściciel tylko ile ci pali (normie czyli czemuś wirtualnemu nie wierz).
skoro są to cały czas równe przepały bez względu na pogodę (wiatr) i temperaturę to cudów nie ma - albo kolega tankuje kanisterek, albo ty za dużo wciskasz w zbiornik.

zamień się z kolega na tankowania ty tankuj po jego powrocie, a przed swoim wyjazdem i odwrotnie niech kolega tak robi.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2012, 14:36
Posty: 493

Powiem Ci na przykładzie moje tgx'a
rozpedzasz samochod delikatnie, przy 1300 zmieniasz biegi, mi automat przy tylu zmienia, jazda max 83 km, i zero tempomatu, mi wyszodzi pod chłodnia 24 l przy ładunku 23 tony, lecz 90 procent autostrady :D kiedyś testowałem jazda max 79 to o lit mniej zeszło,

Tankowanie zawsze na tej samej stracji i pod znak specjalnie zrobiony we wlewie, spalanie liczone według dystrybutora bo na kompie pokazuje 16 :D

_________________
B - 21.05.2010 C - 29.04.2013
E - 03.07.2013 KW- 10.05.2013
Nie mylili się tylko Ci, którzy nigdy nie żyli.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2692
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

Jest opcja zebyscie razem jezdzili?? zeby jeden drugiego obserwował (tzn kolega Ciebie) i na bieżąco komentowal Twoja technike wzgledem jego?? mówiac 20 litrów przepału masz na mysli jedna dniówke czy jakis dluzszy okres rozliczeniowy??
Też bym skupił sie na tym tankowaniu i miejscu do którego dolewa jeden i drugi kierowca, to że jest kolegą okej ale moze miec widzimisie ze jak pistolet odbije to juz konczy i czesc...

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3324
Lokalizacja: eu

Cytuj:
Co to znaczy szybko rozpędzić samochodów według ciebie?
A ja mam pytanie: Co to znaczy przepał?
Z tego co wiem, to nawet producent nie zakłada jakiś norm...
I z tego co wiem, nakładanie norm paliowych (obciążanie) jest niezgodne z prawem.
Pytanie: Godzisz się na to?

PS: Kiedyś tam byłem na urlopie. na mojego DAFa wsiadł skoczek. Przywiózł 24l/100. Woził "pierze" na kierunkach typu Hamburg - NL.
Potem ja woziłem 24t. stali na płd Niemiec i miałem 31l/100...
Szeryf coś marudził - "taki klimat" mu powiedziałem Pierwszy dzień w pracy z normą będzie moim ostatnim w tejże firmie...

Wg przepisów NIE MA NORM...


Awatar użytkownika

Użytkownik

Online

Online

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6328
Lokalizacja: Wrocław

oczywiście nie ma norm, ale jest coś takiego jak podejście pracownika do zużycia paliwa pojazdy służbowego oraz opłacalność transportu.
1. każdy z ludzi mniej więcej wie ile zużywa jego auto prywatne. powiedzmy, że moje pali około 9l/100km i gdyby zaczęło zużywać 12-13 od razu szukałbym przyczyny. natomiast jeżeli chodzi o auto służbowe pokutuje dla wielu pracowników zdanie: ile pali tyle się wlewa. na pytanie ile zużywa, wielu kierowców odpowiada: to nie moja sprawa. trzeba jednak pamiętać, że zużycie paliwa jest pierwszym znakiem, że z autem coś jest nie tak.
2. pracując w jednej firmie transport towaru musiał zmieścić się w określonej cenie, jeżeli byłby droższy taniej byłoby kierowców zwolnić i wynająć firmę zewnętrzną. a że to była firma porządna kierowcy mieli: wysoka pensję, nadgodziny, hotel, obiad na bazę. jednak nie mogłem zaoszczędzić ani na tym co kierowcom się należało, ani na paliwie, więc zostało tylko zużycie paliwa. a transport był opłacalny do 34l/100km. więc który kierowca miał większe zużycie musiał się pożegnać z firmą. było jeszcze jedno wyjście -dopłacanie do transportu, ale po okresie 2-3 miesięcy wszyscy musielibyśmy się pożegnać z pracą, porządną pracą.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 13 gru 2014, 11:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 sie 2008, 18:18
Posty: 220
GG: 6002013
Samochód: z chłodnią
Lokalizacja: Łódź

Cytuj:
Powiem Ci na przykładzie moje tgx'a
rozpedzasz samochod delikatnie, przy 1300 zmieniasz biegi, mi automat przy tylu zmienia, jazda max 83 km, i zero tempomatu, mi wyszodzi pod chłodnia 24 l przy ładunku 23 tony, lecz 90 procent autostrady :D kiedyś testowałem jazda max 79 to o lit mniej zeszło,

Tankowanie zawsze na tej samej stracji i pod znak specjalnie zrobiony we wlewie, spalanie liczone według dystrybutora bo na kompie pokazuje 16 :D
no qwa 23L chłodnią z pełnym obciążeniem, chyba możesz zostać szkoleniowcem instruktorów eco jazdy.


Post Wysłano: 13 gru 2014, 11:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Online

Online

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6328
Lokalizacja: Wrocław

aby umieć korzystać z czegoś w sposób właściwy trzeba zrozumieć jak to działa.
nie wiedzieć ale zrozumieć.
większość ludzi wie lecz nie rozumie.
tak jak można przeżyć całe życie z żoną, a nie rozumieć sposobu myślenia kobiety.
na ale w tym wypadku usiłowanie zrozumienia kobiety może mieć fatalne skutki dla zdrowia.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 13 gru 2014, 12:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2012, 14:36
Posty: 493

Cytuj:
Cytuj:
Powiem Ci na przykładzie moje tgx'a
rozpedzasz samochod delikatnie, przy 1300 zmieniasz biegi, mi automat przy tylu zmienia, jazda max 83 km, i zero tempomatu, mi wyszodzi pod chłodnia 24 l przy ładunku 23 tony, lecz 90 procent autostrady :D kiedyś testowałem jazda max 79 to o lit mniej zeszło,

Tankowanie zawsze na tej samej stracji i pod znak specjalnie zrobiony we wlewie, spalanie liczone według dystrybutora bo na kompie pokazuje 16 :D
no qwa 23L chłodnią z pełnym obciążeniem, chyba możesz zostać szkoleniowcem instruktorów eco jazdy.
Jeśli jeździsz non stop ta sama autostrada znasz ja juz na pamieć i wiesz kiedy odpuścić a kiedy dodać w dechę, i to jest nie żaden mi wyczyn bo man euro 6 xlx zrobił 21 l. i jak wspomniałem wcześniej jazda praktycznie cały czas autostradami,a1 i a2, do tego max 80 ,bez tempomatu,
Zastanawiam sie ile by zrobił taki mp4
A poza tym należy przeczytać specyfike silnika na jakim poziomie ma moment obrotowy i do niego sie dostosować

_________________
B - 21.05.2010 C - 29.04.2013
E - 03.07.2013 KW- 10.05.2013
Nie mylili się tylko Ci, którzy nigdy nie żyli.


Post Wysłano: 13 gru 2014, 19:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Przeczytałem ten temat i jakoś nie mogę uwierzyć w różnicę spalania w granicach 20 l na tej samej trasie i ze stałym ładunkiem :shock: . Można to tłumaczyć tym że Kolega pracuje krótko bo 2 miesiące brak doświadczenia itp. sprawy. Za to masz naprawdę wyrozumiałego szefa u mnie jeśli by była różnica 5-7 l to pewno z takim kierowcą pryncypał by się rozstał bardzo szybko. Przejdźmy do meritum sprawy jak sam napisałeś Kolego sprawa nadmiernego zużycia paliwa zaczyna się po załadunku pojazdu. I teraz nasuwa mi się kilka pytań. Po pierwsze, czy kontenery są równej wysokości jeśli nie to nie ładujesz czasami wysokiego na przyczepę zwiększając opory powietrza :?: Po drugie w jakim systemie pracujesz 12/12 h ze zmiennikiem i jeździsz w największym ruchu porannym i popołudniowym po mieście :?: Po jakim terenie się poruszasz (pagórkowaty, górzysty, płaski) :?: Czy ciężary ładunku zawsze są takie same :?: Ostanie pytanie praca jest w małym limicie czasu :?: Na te pytania mi nie odpowiadaj. Jeśli większość z nich jest twierdząca to według mnie ciągniesz na wysokich obrotach silnik powyżej żółtego i zmieniasz biegi; po drugie za wszelką cenę chcesz utrzymać wysoką średnią prędkość na podjazdach przy słabej mocy pojazdu; dodajesz gaz dojeżdżając do świateł czerwonych itp. jeśli nic z tego nie robisz to znaczy że problem leży w złym rozliczaniu paliwa w firmie. Czyli to co wcześniej przedmówcy pisali tankuj taką samą ilość paliwa w l co dziennie i postaraj się zobaczyć, czy zmiennik tankuje tyle samo na fakturze wtedy wszystko wyjdzie.
Co do wcześniejszych wypowiedzi to w 100% zgadzam się z Kolegą Cyrylem. Nie jestem zwolennikiem norm w firmach, ale różnicę w spalaniu powinny być nie wielkie że by rachunek ekonomiczny się zgadzał. Po drugie ja jako kierowca nie ma zamiaru dopłacać ze swojej premii lub wypłaty na ciągłe problemy innych kierowców z wiatrem czołowym :wink: .

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Post Wysłano: 13 gru 2014, 21:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1328
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Może ty jeździsz 87-89, a kolega toczy się 80 i różnica gotowa.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 62 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: