DAF XF105.510 "Gdańsk"

Więc ponoć masz 21lat, masz 3 auta "swoje", rozumiem że założyłeś własną firmę i masz wszystkie pozwolenia "kupione" (ocp , licencje itd). Płacisz - środki transportu (u mnie 3tysie za zestaw na rok), ubezpieczenia za zestawy(ok 3tys a ciągnik na rok), a o paliwie nie wspomnę.
Nawet jak dostałeś dofinansowanie unijne to i tak auta za nie nie kupisz. Kredytu pewnie aż takiego byś nie dostał a leasing... to chyba tylko z pomocą (mega pomocą) .
A piszesz: "Rodzice? Jeśli rodzice wam pomagają, szczerzę zazdroszczę."

Czyli do wszystkiego doszedłeś mając 21lat i przy tym ucząc się - bez pomocy rodziców czy bez pomocy nikogo
Lekko mi tu coś "zalata" sorry taka prawda

Cytuj:

Więc ponoć masz 21lat, masz 3 auta "swoje", rozumiem że założyłeś własną firmę i masz wszystkie pozwolenia "kupione" (ocp , licencje itd). Płacisz - środki transportu (u mnie 3tysie za zestaw na rok), ubezpieczenia za zestawy(ok 3tys a ciągnik na rok), a o paliwie nie wspomnę.
Nawet jak dostałeś dofinansowanie unijne to i tak auta za nie nie kupisz. Kredytu pewnie aż takiego byś nie dostał a leasing... to chyba tylko z pomocą (mega pomocą) .
A piszesz: "Rodzice? Jeśli rodzice wam pomagają, szczerzę zazdroszczę."

Czyli do wszystkiego doszedłeś mając 21lat i przy tym ucząc się - bez pomocy rodziców czy bez pomocy nikogo
Lekko mi tu coś "zalata" sorry taka prawda

"zalata" to bardzo delikatne słowo a prawda to od jakiegoś czasu w przypadku Barta, nie to co jest a to co trzeba wykreować. Zdziwili by się wszyscy adwokaci dość mocno gdyby wiedzieli jakie to wszystko faktycznie jest

[Luka]

Cytuj:

"zalata" to bardzo delikatne słowo a prawda to od jakiegoś czasu w przypadku Barta, nie to co jest a to co trzeba wykreować. Zdziwili by się wszyscy adwokaci dość mocno gdyby wiedzieli jakie to wszystko faktycznie jest

Mógłbyś napisać o co z tym chodzi? Zawsze wydawało mi się, że jest to dość wiarygodny człowiek(choć uważam go za aroganckiego), ale im więcej odsłania szczegółów, tym bardziej przestaje się to trzymać "kupy".

Pozdrawiam.

Cytuj:

Cytuj:

Więc ponoć masz 21lat, masz 3 auta "swoje", rozumiem że założyłeś własną firmę i masz wszystkie pozwolenia "kupione" (ocp , licencje itd). Płacisz - środki transportu (u mnie 3tysie za zestaw na rok), ubezpieczenia za zestawy(ok 3tys a ciągnik na rok), a o paliwie nie wspomnę.
Nawet jak dostałeś dofinansowanie unijne to i tak auta za nie nie kupisz. Kredytu pewnie aż takiego byś nie dostał a leasing... to chyba tylko z pomocą (mega pomocą) .
A piszesz: "Rodzice? Jeśli rodzice wam pomagają, szczerzę zazdroszczę."

Czyli do wszystkiego doszedłeś mając 21lat i przy tym ucząc się - bez pomocy rodziców czy bez pomocy nikogo
Lekko mi tu coś "zalata" sorry taka prawda

"zalata" to bardzo delikatne słowo a prawda to od jakiegoś czasu w przypadku Barta, nie to co jest a to co trzeba wykreować. Zdziwili by się wszyscy adwokaci dość mocno gdyby wiedzieli jakie to wszystko faktycznie jest

Skończyła się nasza znajomość w momencie gdy w mało przyjemnej atmosferze opuściłeś załogę Filipie. Zajmij się sobą i pilnuj swojego czubka noska, bo dawno nikt Ci go nie utarł.


BTW. Wczoraj napisałem jasno temat jest podytkowany pojzdowi a nie firmie. Pozdrawiam.

Ja się nie znam, ale gdzieś tu zostało napisane, że autko śmiga w firmie BAMATRA.

CEIDG https://prod.ceidg.gov.pl/CEIDG/ceidg.p ... a9a07187a5

Bartek, Mateusz?

Nie boli mnie dupa.

Mnie też nie boli, ale podzielam te same wątpliwości co Eldorado.

Cytuj:

Nawet jak dostałeś dofinansowanie unijne to i tak auta za nie nie kupisz. Kredytu pewnie aż takiego byś nie dostał a leasing... to chyba tylko z pomocą (mega pomocą) .
A piszesz: "Rodzice? Jeśli rodzice wam pomagają, szczerzę zazdroszczę."
Czyli do wszystkiego doszedłeś mając 21lat i przy tym ucząc się - bez pomocy rodziców czy bez pomocy nikogo
Lekko mi tu coś "zalata" sorry taka prawda

Zakładając że 18latek bez bladego pojęcia o transporcie załatwił sobie finansowanie i ruszył z działalnością, to nie specjalnie jest możliwe żeby w 3 lata rozbrykać od ZERA firmę z 3 porządnymi wozami, każdy po min 200kzł...
Wg mnie to dość mocno pomogli starzy i tyle. Choć to przecież nic złego, bo jak pisali już komu mieli pomóc?

Cytuj:

Mnie też nie boli, ale podzielam te same wątpliwości co Eldorado.

Cytuj:

Nawet jak dostałeś dofinansowanie unijne to i tak auta za nie nie kupisz. Kredytu pewnie aż takiego byś nie dostał a leasing... to chyba tylko z pomocą (mega pomocą) .
A piszesz: "Rodzice? Jeśli rodzice wam pomagają, szczerzę zazdroszczę."
Czyli do wszystkiego doszedłeś mając 21lat i przy tym ucząc się - bez pomocy rodziców czy bez pomocy nikogo
Lekko mi tu coś "zalata" sorry taka prawda

Zakładając że 18latek bez bladego pojęcia o transporcie załatwił sobie finansowanie i ruszył z działalnością, to nie specjalnie jest możliwe żeby w 3 lata rozbrykać od ZERA firmę z 3 porządnymi wozami, każdy po min 200kzł...
Wg mnie to dość mocno pomogli starzy i tyle. Choć to przecież nic złego, bo jak pisali już komu mieli pomóc?

a moze ktoś mial długi i przepisali wszystko?

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Więc ponoć masz 21lat, masz 3 auta "swoje", rozumiem że założyłeś własną firmę i masz wszystkie pozwolenia "kupione" (ocp , licencje itd). Płacisz - środki transportu (u mnie 3tysie za zestaw na rok), ubezpieczenia za zestawy(ok 3tys a ciągnik na rok), a o paliwie nie wspomnę.
Nawet jak dostałeś dofinansowanie unijne to i tak auta za nie nie kupisz. Kredytu pewnie aż takiego byś nie dostał a leasing... to chyba tylko z pomocą (mega pomocą) .
A piszesz: "Rodzice? Jeśli rodzice wam pomagają, szczerzę zazdroszczę."

Czyli do wszystkiego doszedłeś mając 21lat i przy tym ucząc się - bez pomocy rodziców czy bez pomocy nikogo
Lekko mi tu coś "zalata" sorry taka prawda

"zalata" to bardzo delikatne słowo a prawda to od jakiegoś czasu w przypadku Barta, nie to co jest a to co trzeba wykreować. Zdziwili by się wszyscy adwokaci dość mocno gdyby wiedzieli jakie to wszystko faktycznie jest

Skończyła się nasza znajomość w momencie gdy w mało przyjemnej atmosferze opuściłeś załogę Filipie. Zajmij się sobą i pilnuj swojego czubka noska, bo dawno nikt Ci go nie utarł.


BTW. Wczoraj napisałem jasno temat jest podytkowany pojzdowi a nie firmie. Pozdrawiam.

Nasz znajomość się skończyła definitywnie jakieś półtora miesiąca temu, o ironio kilka dni przed tym jak się dowiedziałem co ty parszywcze robisz ze swoim życiem. Piach Ci w tryby. Mało jest takich ludzi na świecie ale życzę Ci wszystkiego najgorszego bo takie jednostki jak Ty nie zasługują nawet na najmniejszy szacunek nawet od ameby.

To w jakiej atmosferze opuściłem firmę twojego dziadka i dlaczego, z ówczesnego szacunku dla ciebie i Twojej rodziny zachowałem dla siebie mimo, że nawet na tym forum byłem naciskany by wszystko opisać. Do ciebie szacunku żadnego już nie mam ale dla dziadka jeszcze jakiś tam jest, więc przypomnę tylko, że SAM się zwolniłem (w trosce o moją rodzinę).

O mój nos się nie martw gamoniu bo noszę go na odpowiedniej wysokości, w przeciwieństwie do ciebie i uwierz, że nie chciałbyś mi go utrzeć.

Temat dotyczy auta które nie należy do ciebie więc możesz sobie szczekać do modów a my i tak będziemy sobie pisać prawdę do której się nie chcesz przyznać.

ałłaa grubo poszło

bart jeżeli chcesz tak wielce uciszyć nas to pochwal się skanem z licencji , ocp i NIPu/regon firmy na SWOJE imię i nazwisko a wtedy skończą się niedomówienia. Moim zdaniem jest czym się pochwalić, w tak młodym wieku prowadzić firmę i godzić to z nauką, nic tylko naśladować

Eldorado, czytaj moj wczesniejszy post Bart/Bartek mowil ze Daf smiga w firmie Bamatra. Wkleilem wypis tej firmy, wlasciciel niejaki Mateusz D. Wydaje mi sie ze wszystko jasne

Razem z Sochaczewiem rece moga sobie podac.

z tym użytkownikiem na każdym forum jest jakis problem.

Widzę że niezła fabryka "hitów" powstaje, każdy ma prawo kłapać swoją jadaczką. Ja nie muszę się dzielić z Wami jak wygląda sprawa własności, kto zakładał firmę. Wiedzą to odpowiedni ludzie, a wszyscy szczekający tu powyżej - udanej zabawy. Szukajcie dalej sensacji.

Okazało się że jest odrobinę prawdy w stwierdzeniu "Nie interesuj się cudzym życiem, bo może okazać się tak interesujące, że rozczarujesz się swoim"

Cytuj:

Widzę że niezła fabryka "hitów" powstaje, każdy ma prawo kłapać swoją jadaczką. Ja nie muszę się dzielić z Wami jak wygląda sprawa własności, kto zakładał firmę. Wiedzą to odpowiedni ludzie, a wszyscy szczekający tu powyżej - udanej zabawy. Szukajcie dalej sensacji.

miałem 'swoje' i co chcesz mi jeszcze powiedzić? udanej zabawy mi życzysz, cała rodzina pewnie piecze trzyma nad toba i głupot nie opwiadaj. Ktoś tam wcześniej strzelił że 'auto za gotówkę' ale chyba drewnianą. Szkoda gasic ci ten zapał, faktycznie weź się za swoje a później czasu miec nie będziesz żeby tutaj na forum zajrzeć

Cytuj:

Razem z Sochaczewiem rece moga sobie podac.

Tym bardziej, że nie brakuje osób które łykają wszystko jak młode pelikany. Łukasz vel Krystian może spać spokojnie, wyznawców mu nie braknie.

"W moim życiu było wiele znaczących zwrotów akcji, na studiach przetarłem oczy i zostałem sam sobie sterem, nie było łatwo, ale udało się ruszyć z tym całym kabaretem."

Kabaret to widzę po twoich wypowiedziach

Zaraz wyjdzie taka sytuacja że tych aut nie ma, zdjęcia przerobione w paincie i Bartek to ta sama osoba co Łukasz, Krystian, Tir serwis w Sochaczewa Normalnie jaja lepsze jak w modzie na sukces!

Ja wam gwarantuje rodzice nie pomogli bo auta byly w firmie dziadka i dziadek na starcie mu pomogl i chwala mu za to wiec nic to zlego ze rodzina sie wspiera a tematu o dziadku nie bylo tylko o pomagajacych rodzicach wiec bart nie sklamal

[eldorado]

martinfh tak czytałem ale mi chodzi o firmę (jego firmę ) a nie o auto (a co aut sądziłem że jeździ pod tą firmą)

_MAGNUM_MJ_ tu chodziło "o pomoc" - rodzina/rodzice, tak jak napisałem wcześniej, "ktoś" z rodziny pomógł bo mógł, równie dobre może to byś wujek Stasiek z U-ES-EJ. Czego się tu wypierać/wstydzić?

Ja się np "swojego" nie wypieram i nie gram tu wielkiego szefa, dużo zawdzięczam rodzicom, wspierają mnie, pomagają jak mogą a ja się im odwdzięczam.
Pokory i jeszcze raz pokory

Wiecie co w tym wszystkim jest najśmieszniejsze ? Że wy tworząc kolejne teorie spiskowe tylko tracicie czas. A 3 ciężarówki wesoło jeżdżą sobie po Europie gromadząc kolejną kupkę hajsu na koncie firmy.

Ale spoko, traćcie dalej czas, my mamy bekę.

A odnośnie dziadków i reszty - dostał, ale to co najcenniejsze, nie hajs, a wiedzę, jak prowadzić i jak nie prowadzić firmy.

pozdrawiam, adwokat diabła, kolega Bartosza P. i Mateusza D.

swoją drogą Filip, Arkadiusz też ostatnio otworzył własny transport, może tam Cię zatrudnią ? Bo u Bartka i pana Tadeusza to ty już raczej zatrudnienia nie dostaniesz

Ale żeby z Fh660 ja Jelcza z 3 halogenami? Toż to tak jak by z Ałżeliną Żoli wziąć rozwód by poślubić którąś z sióstr Grycanek (czy jak tam te słonice się nazywają...) Zatem nawet jeśli to jego, to tak wstyd się chwalić, bo to tylko kolejny daf