Rossi, ciągając wywrotkę, mogę powiedzieć, że mając więcej ton na dupsku też źle nie jest z tym silnikiem, ale gaz i obroty się palą
Z odmą jeszcze jeden się patent robi, wywalenie odmy to pół sukcesu, drugie to częste wymiany filtra odmy, a najlepiej poprawić fabrykę z tytułu filtra i odpływu oleju do skrzyni korbowej.
Sam filter się rozcina, lepiej spływa olej i silnik nie robi wysokiego podciśnienia w skrzyni korbowej, odczułem to na swoim przypadku, gdy silnik się rozgrzał odpowiednio, motur się zmulał, jakby mnie coś trzymało, spalanie też wiadomo
stawałem na pauze, wystarczyło stanąć, zgasić iść po fajki, odpalałem szedł 5min dobrze, potem co raz gorzej... A sam filter zmienialiśmy co olej
Zrobiliśmy "tuning" odmy, problem znikł, turbo prawie 600. tkm przejechane i oleju nie pije, nie wypluwa niebieskiego dymu po pyrkaniu dłuższym na wolnych obrotach, świst gwizd też odpowiedni
Generalnie odma, filter i odpływ oleju w cursorze to porażka....
Znajomy wogóle tego filtra nie zakładał, odma w rame i tuning obudowy, eurostara z przebiegiem 2mln. oddawał spod wywrotki, oleju NIE PIŁ, sam przerobił 2 turbiny
_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.