VOLVO VNL64T300

Cytuj:

... Po co mu złom po biedronce.

nie chodziło o złom po Biedronce a o Premiumkę, gdzieś ktoś tutaj nazwał ją Volvem z biedronki

Cytuj:

Po co mu złom po biedronce

Miałem na myśli premiumkę - "volvo z biedronki".

Cytuj:

po co ma latać z patelnią - żeby jego ciężka pracą ktoś inny się bogacił?? Piszesz, że w usach wszystko mlekiem i miodem płynie, PODOBNO, no widzisz, Ty wiesz,że PODOBNO, a on tam był i wie jak jest ... Widzisz różnice?? Cały świat się bogaci przy budowie dróg , ale nie u nas musiało firm popadać więcej jak much na zimę ... Taki to piękny świat na patelniach. Zaraz polecą głosy, że po co wywrotkę kupił, mógł w inną dziedzinę transportu pójść - no mógł ...
PS Ja go rozumiem.

Napisałem co myślałem. Zgodziłem się z @Kierownik`iem.
Ale skoro Ty robisz za adwokata... Przyjmij do wiadomości:
Nie życzę mu źle, nie chcę jego krzywdy ani porażki...
Ale... żyjemy w kraju i w czasach takich - w jakich przyszło nam żyć.
Mamy otwarte granice, mamy "szengen", ba... Nawet wizy do usach dają chętnie.
Po co się męczyć w kraju, w którym ciężko nam żyć?
Gdyby na ten przykład mi tu było źle - uciekłbym na północ, do Skandynawii.
Mamy kapitalizm i "prywaciarzy". Mamy prawo i zasady rynkowe...
Jest jak jest. Możemy z tym walczyć, możemy to próbować zmienić, możemy też z tym żyć. Ale nie marudźmy....

PS: i napisałeś posta, i fajnie... A czy wziąłeś na przykład pod uwagę to że i ja byłem w USA na przykład, albo że mój kolega był?

PS2: To taka nasza przypadłość polaczków - marudzić, narzekać i zwalać winę. Jest źle? Albo to zmienić na lepsze, albo przywyknąć... EOT

Nie robię za kogoś adwokata, założyciel wątku go nie potrzebuje wg. mnie
Założyłem , że Ty w stanach nie byłeś (w celach zarobkowych) - byłeś ??

Volvo z Biedronki - człowiek całe życie się uczy, a i tak głupi umiera

Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Nie mamy tu zbyt kolorowo, ale i też nie ma co porównywać czy jest "lepiej", czy "gorzej". Po prostu jest inaczej. Jedni narzekają, inni dobierają zestawy pod wpływem podniety tanim paliwem.

Kto i gdzie dziś może zmusić do jazdy na lewusie ?
A na wywrotce to już wcale.
Przeładunki to też już nie to co dawniej, że co drugiej wywrotce opony ściągało z felg przy skrętach.

No i najważniejsze...

Cytuj:

A jak komuś nie podoba się mój kraj, to wynocha dorabiać się gdzie indziej. I wszystko w tym temacie.

Cytuj:

Kto i gdzie dziś może zmusić do jazdy na lewusie ?
A na wywrotce to już wcale.
Przeładunki to też już nie to co dawniej, że co drugiej wywrotce opony ściągało z felg przy skrętach.

Mało wiesz, oj bardzo mało

Widać że nie miał do czynienia z patelkami.

/by papatalk

Mało to chyba Ty miałeś. Praktycznie żadna kopalnia nie wypuszcza przeładowanych wozów, a ten co jedzie po czasie bo szef każe to dupa nie kierowca.

Kopalnie nie, ale kamieniołomy, piaskownie? W wztce 25t a w rzeczywistości całkiem inaczej

Pisząc kopalnie, miałem na myśli te produkujące grysy / mieszanki. Żadna już nie wypuszcza przeładowanych wozów.
Z piaskowniami to może i bywa rożnie, bo to małe firemki. Ale jeśli na wz 25, t, a na wozi więcej to to więcej dostaje się w gratisie? No to szał .

jakie to typowo polskie myślenie,nie pasuje ci to wypier....dostosuj się bo skoro wszyscy tak robią to ty też musisz
a może by tak jak w normalnym społeczeństwie się kiedyś zjednoczyć?powalczyć o coś wspólnie?
może za 100lat...

Cytuj:

jakie to typowo polskie myślenie,nie pasuje ci to wypier....dostosuj się bo skoro wszyscy tak robią to ty też musisz
a może by tak jak w normalnym społeczeństwie się kiedyś zjednoczyć?powalczyć o coś wspólnie?
może za 100lat...

A to my jesteśmy normalnym społeczeństwem? Jak "pijak, złodziej, kombinator, oszust, dorobkiewicz, ... itp." (w opinii zagranicznych gości, smutnych Pań i Panów w urzędach i rządzących nami), gdzie na drugiego patrzy wilkiem i najchętniej utopiło by się go w łyżce wody, może stanowić element normalnego, zdrowego społeczeństwa (a tak się zachowuje jakieś 7/8 Polaków).
My nie jesteśmy normalnym społeczeństwem - gdybyśmy byli normalni, to już dawno porządek by był zrobiony w dniu wyborów. Poza tym, to sami sobie stwarzamy problemy - czy to rządzący czy to my, zwykli obywatele.

Cytuj:

Zauważ, że kolega ma porównanie do zagranicznych realiów. Ty siedzisz w tym gównie od urodzenia, więc dla Ciebie nie śmierdzi, ktoś kto wpadł do szamba prosto z kąpieli może mieć inne zdanie.

Dokladnie tak jest ze jesli w czyms tkwimy dluzszy czas to sie do tego przyzwyczajamy i wydaje nam sie to normalne. Nie chce sie tutaj madrzyc bo na pewno ludzie ktorzy dlugie lata siedza w tej rzeczywistosci lepiej sobie radza ale ja nie zamierzam pokornie sie uciszyc i nie pietnowac tego co jest patologiczne.

Cytuj:

No i najważniejsze...
Kierownik pisze:

A jak komuś nie podoba się mój kraj, to wynocha dorabiać się gdzie indziej. I wszystko w tym temacie.

Takie zasciankowe podejscie pokazuje jak malo tolerancyjnym spoleczenstwem jestesmy ale to pozostalosc porzedniego systemu w ktorym wszyscy musieli miec taki sam model myslenia i podejscia do zycia.
Odnosnie do wypowiedzi ,,PANOW'' bułkowski410 i Kierownik ktorych kojarze z innych watkow chcialbym poznac opinie waszych kierowcow jak to cudownie pracuje sie w naszych realich za min na papierach i 2 pod stolem a szef najlepiej tych co maja inne zdanie pogonilby zeby nie podkopywali mu autorytetu.

Kojakvolvo1876, awantura zaczęła się od tego, jak to pisałeś, że tacho naginałeś, że przeładowany jeździłeś, że płatności nie do odzyskania, że łapówki dawałeś.

W następnym poście obaliłem te teorie, jako że zwyczajnie są zmyślone, są nie prawdą.
Z jakichś powodów Ci nie poszło, i wymyślasz usprawiedliwienia - jest to irytujące, bo obracamy się w tym samym kręgu. Jak chcesz to zadzwonię do tej dziewczyny z logistyki i zapytam ile jej trzeba dać żeby pojeździć za 2,4/km.
Obaj wiemy że ta stawka jest poniżej pasa, i to ona wydzwania do przewoźników i prosi się o kilka samochodów, więc nie wymyślaj tu jakie to łapownictwo uskuteczniasz.

Polskie realia są jakie są, na pewno daleko im do ideału, ale proszę Cię nie wmawiaj tym co bardziej ciemnym użytkownikom WC, że w USA jest pięknie, zleceniodawcy sami wydzwaniają, kasa jest płacona z góry i że co do minutki się tam jeździ.

A że mało tolerancyjni są niektórzy (np ja ), to co ja Ci poradzę. Tacy jesteśmy.

2.4zl/km i dalej nie czytalem hahahaha serio wy za tyle jezdzicie!? Czy wam zostaje chociaz z auta zeby chleb kupic!? Kojak pakuj fure na kuntyner i cisnij spowrotem do USA bo w polszy to kamikaze nie przewoznicy

Cytuj:

2.4zl/km i dalej nie czytalem hahahaha

Powiem Ci, że średnio to o twoim pomyślunku świadczy...
A np mnie zostaje więcej niż Tobie i twojemu staremu razem wziętym z wielkiego międzynarodowego transportu kuntynerów z Hamburga, a ja i moje asy każdego dnia śpimy w domu.

Przecież Edler to Skandynawski express, a nie kontenerowy

A co to zmienia? Przecież na Skandynawię stawki padły na pysk tak ze 13 lat temu i do tej pory leżą. Tam króluje Scania i Volvo euroII .

Po przeczytaniu tych ostatnich dwóch stron zastanawiam się, czy to jest temat o pojeździe, czy wolna dyskusja na temat realiów (kulisów transportu) Odnośnie pojazdu widziałem go na żywo i jest naprawdę świetnie zrobiony i zadbany choć pod wanną nie ma lekko. Ale do tego typu pracy nie jest to wymarzony środek (nie ma co się nawet wdawać w dyskusje) i szkoda go porównywać do większości pojazdów. To Volvo to taka maskotka, a nie wyżyłowana ciężarówka do pracy w ciężkich warunkach. Wielu z Was zastanawiało się dla czego te Amerykańskie ciężarówki szybko znikały z naszych dróg i tutaj macie odpowiedz brak serwisowania i dostępności tanich części itp. elementy mają na to wpływ.

Odnośnie kulisów transportu każdy z nas (Ci co siedzą w transporcie na co dzień) wiedzą jak się sytuacja na rynku układa. Firmy dobierają pojazdy na które nie mają pracy (w ten sposób zaniżają stawki na międzynarodówce ktoś napisał 3 zł brutto w jednym z tematów to jest po prostu tragedia, przestają dbać o sprzęt i płacić pracownikom itp.) tak jest chociaż w wielu firmach u nas. Tak że dalsze dywagacje nie mają sensu bo i u nas nic się na lepsze nie zmieni, a samo życie zweryfikuje. A Koledze życzę że by trafił w swoją niszę na rynku, bo takie nadal są .

Mam za kilometr 9.6SEK każdy pusty/pełny policz ile to jest na złotówki. Pozdrawiam