Naczepa czy przyczepa - czym łatwiej manewrować?

[Anonymous]

witam,mam pytanie czy łatwiej jest jezdzic i manewrować ciągnikiem z naczepą czy tandemem?

ja tam wole naczepe jak widze na magazynach kierowców co jezdza tandemami i co chwila musza sie rozpinac to az im wspolczuje
Jest to też kwestia przyzwyczajenia ze zestaw sie inaczej "łamie"

Przyczepa na obrotnicy, jak już nauczysz się tym jeździć to nie będziesz chciał niczego innego, przyczepę da się dosłownie wszędzie wcisnąć.

Potrzebujesz mniej miejsca, żeby np. wyprostować mocno złamany zestaw z naczepą niż tandema. Za to tandem z podnoszoną ośką na solówce będzie miał lepiej w zimie.

Poziom trudności w manewrowaniu jest taki sam, jeden punkt łamania itd. Jednak za naczepa przemawia fakt że nie trzeba się rozpinac aby rozładowac samochód, jedak z drugiej strony słyszałem że tandem jest lepszy na podjazdy bo można się dociążyc osią ... Tak że są i "za" i przeciw ....

Poza tym na tandemie trzeba bardziej uważać na wszelkie "przełamania" drogi - łatwo mogą się zejść ze sobą przednia ściana przyczepy i drzwi pojazdu ciągnącego.
Owszem, przejazdowa przyczepa to fajna rzecz, ale nie wszystkim na załadunku się to podoba i często trzeba osobno podstawiać się do załadunku.

rozumiem, ze pytasz o to bo dopiero zrobiles prawko lub bedziesz robic i sie zastanawiasz czym w przyszlosci chcesz jezdzic?

Cytuj:

Poza tym na tandemie trzeba bardziej uważać na wszelkie "przełamania" drogi - łatwo mogą się zejść ze sobą przednia ściana przyczepy i drzwi pojazdu ciągnącego.
Owszem, przejazdowa przyczepa to fajna rzecz, ale nie wszystkim na załadunku się to podoba i często trzeba osobno podstawiać się do załadunku.

Zapraszam megą do Hiszpanii

Ja tam wole naczepe, dzis byl wypadek w Jaromerze i zamkneli droge wiec zeby nie stac 2 godziny na szerokosci drogi sie zawrocilem na raz w miejscu bo akurat bylem pusty, inni solowkami robili to na kilka razy... wiec napewno tandem bardziej manewrowy jest...

Cytuj:

Ja tam wole naczepe, dzis byl wypadek w Jaromerze i zamkneli droge wiec zeby nie stac 2 godziny na szerokosci drogi sie zawrocilem na raz w miejscu bo akurat bylem pusty, inni solowkami robili to na kilka razy... wiec napewno tandem bardziej manewrowy jest...

napisales ze wolisz naczepe a pozniej ze tandem bo jest bardziej manewrowy. Wiec jak to w koncu z Toba jest? naczepa czy przyczepa?

No napisał przecież, że woli naczepę, bo np. Potrafił się zawrócić w miejscu na raz, a kierowcy tandemów muszą to robić na kilka razy.

z przyczepami łatwiej się jeździ do przodu, a naczepami lepiej cofa.

najłatwej manewrować tym czym się jeździ na co dzień.
to czy to jest naczepa czy przyczepa nie ma znaczenia. jeżeli ktoś sie przyzwyczai, to nie ma problemu.
proszę sobie przypomnieć wrażenie jakie mamy gdy po dłuższej jeździe na łyżwach zdejmiemy je i staniemy na nogach.
a przecież chyba łatwiej chodzić niż jeździć na łyżwach?

mózg człowieka jest na tyle plastyczny, że potrafi się tak dobrze adaptować, iż to na czym bądź czym jeździmy zaczynamy odczuwać jako całość razem z sobą.
dość częstym zjawiskiem jest, że podczas jazdy autem wjechanie w dziurę, stłuczkę odczuwamy prawie jak ból fizyczny, jakby to ktoś uderzył bezpośrednio nie w zawieszenie czy zderzak, ale w nasze ciało.