Domyślam się ,że raz jechałeś czy tam chwilę MAN'em o którym piszesz - w takim wypadku AS Tronic może być dziwny, trzeba z 2 dni pojeździć i go wyczuć - ja mam 4ośkę którą jeździ się po budowach w miekkim i z pełnym tonażem - automat mi nie przeszkadza... a na trasie - dziwnie się jeździ w tej chwili to manualem
W Stralisie który jęździ z przyczepą na obrotnicy również w dziwnych miejscach, bo po rolnikach po zboża ,ziemniaki itd też mam automat - nie ma problemu nawet przy cofaniu 40t, ale jak pisałem wyżej trzeba "go poznać"