Motoryzacyjne?? Skromne. Za to elektroniczne papierosy, radzieckie zegarki, płyty winylowe i sprzęt do odtwarzania płyt. Na więcej brak czasu. Weekendy są takie krótkie i tak szybko się kończą. Ot, wczoraj do domu a jutro znowu wyjazd i byle do piąteczku, może soboty
Obiecane fotki, nie wiem czy o takie chodziło.
Wejście do auta i taki widok
Na tym siedziałem
Pokrowiec z materaca w praniu, już wrócił na swoje miejsce
Przez wiele godzin dziennie taki widok
Hm, zaczyna mi się podobać
Nawet nawet. Na pierwszym rozładunku delikatnie jeszcze popoprawiam ułożenie dywaników, wpierw niech się samodzielnie przystosują do nowego miejsca.
Teraz będzie można czekać na rozładunek wiele godzin
Jak widać na zdjęciach, od szarości na razie nie odszedłem, stąd pomysł żeby firanami i podwójną półką ożywić trochę wnętrze.