Szukam nowych doświadczeń w dłuzszej trasie

Zastawiam się nad zmianą firmy, teraz pracuję robiąc kursy non stop Berlinowskie. Trasę mogę pokonać z zamkniętymi oczami Chciałbym teraz pojechać w dłuższe trasy. Szukam firmy która przejęła by mnie bez problemów, zastanawiam się nad przejściem podczas urlopu. Znacie firmy które robią kursy na dalszy zachód i rekrutują nowych pracowników. Robię już kilka lat i sądzę, że poradził bym sobie na dłuższych trasach.

Cytuj:

Zastawiam się nad zmianą firmy, teraz pracuję robiąc kursy non stop Berlinowskie. Trasę mogę pokonać z zamkniętymi oczami Chciałbym teraz pojechać w dłuższe trasy. Szukam firmy która przejęła by mnie bez problemów, zastanawiam się nad przejściem podczas urlopu. Znacie firmy które robią kursy na dalszy zachód i rekrutują nowych pracowników. Robię już kilka lat i sądzę, że poradził bym sobie na dłuższych trasach.

Mielczarek ze Zduńskiej szuka. Robią Hiszpanię i Portugalie

Cytuj:

Mielczarek ze Zduńskiej szuka. Robią Hiszpanię i Portugalie

Pogadaj z Evilem z forum ile pojeździł u Mielczarka

Cytuj:

Cytuj:

Mielczarek ze Zduńskiej szuka. Robią Hiszpanię i Portugalie

Pogadaj z Evilem z forum ile pojeździł u Mielczarka

Kolega pytał o pracę w której może doświadczyć nowych wrażeń. Myślę, że tam na pewno by tego nie brakło

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Mielczarek ze Zduńskiej szuka. Robią Hiszpanię i Portugalie

Pogadaj z Evilem z forum ile pojeździł u Mielczarka

Kolega pytał o pracę w której może doświadczyć nowych wrażeń. Myślę, że tam na pewno by tego nie brakło

Jak szuka nowych wrażeń to pełno w Polsce dziad transów. Wrażenia gwarantowane albo zwrot pieniędzy

Cytuj:

Jak szuka nowych wrażeń to pełno w Polsce dziad transów. Wrażenia gwarantowane albo zwrot pieniędzy

raczej brak pieniedzy

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Pogadaj z Evilem z forum ile pojeździł u Mielczarka

Kolega pytał o pracę w której może doświadczyć nowych wrażeń. Myślę, że tam na pewno by tego nie brakło

Jak szuka nowych wrażeń to pełno w Polsce dziad transów. Wrażenia gwarantowane albo zwrot pieniędzy

Brak mi wrażeń . . . A takich wolę unikać niż brać to na swoje plecy.
tutaj pirek666 już napisał o pieniądzach i odciął mi ripostę

A wy gdzie teraz robicie. Kogoś u was szukają rajdowców ?

Nie to, że nie szanuje pracy. Ojciec nauczył mnie szacunku dla swojego fachu.
Ale mam ambicję na coś większego.

Znalazłem u was coś takiego viewforum.php?f=4
Które z tych firm możecie mi szczerze polecić ?

Cytuj:

Znalazłem u was coś takiego viewforum.php?f=4
Które z tych firm możecie mi szczerze polecić ?

to zalezy z jakiego regionu jestes

Cytuj:

Cytuj:

Znalazłem u was coś takiego viewforum.php?f=4
Które z tych firm możecie mi szczerze polecić ?

to zalezy z jakiego regionu jestes

Szukam czegoś w Łódzkim ale z Mazowieckiego też nie pogardzę.
Jak dobrze płacą mogę się postarać, z dojazdami, problemów nie będzie.
Liczę przede wszystkim na firmę w której szacunek będzie z obydwu stron.
Mam dość ludzi którzy tylko krytykują wszystkie moje pomysły.

w Łódzkim ciężko z z dobra robota i dobrą kasą... ja śmigam z PL do D i wracam do domu czasami po PL śmigam to 4 z przodu mam

Cytuj:

w Łódzkim ciężko z z dobra robota i dobrą kasą... ja śmigam z PL do D i wracam do domu czasami po PL śmigam to 4 z przodu mam

4 z przodu brzmi nieźle. Czytałem wczoraj komentarze o firmach.
Zastanawiam się czy nie odezwać się do linka. Poszedł bym też na cysternę < niezła pensyjka
No niestety większe ryzyko, + trza by wyrobić większe uprawnienia, bo to dochodzi ADR.
Nie wiem czy warto się w to pchać

pełen ADR na cysterny (podst+cysterny) zrobisz za 800zl w Łodzi na Wareckiej
wiesz mozna miec 4 z przodu ale liczy sie tez atmosfera w firmie i sprzęt którym sie jeździ. Ja odchodze z tej firmy bo juz mam dość jazdy rozpadającym sie złomem. Na oferty pracy nie ma co narzekac bo mam ogłoszenie na olx i co drugi dzien ktoś dzwoni wiec jest w czym wybierać

Cytuj:

atmosfera w firmie

I dlatego ja zmieniam pracę Na coś większego, rozumiem że ważne są nie tylko pieniądze.
Ale nie jestem już młody, liczy się kasa i nowe doświadczenia. Starość niedługo weźmie zemnie resztki sił, sam nie wiem kiedy to będzie . . .
Ale jeszcze mam szanse na coś większego.

Nie myśl amigo " samochód dla niego się nie liczy ", nie zamierzam pracować u kogoś kto chwali się nowymi iveco, a mnie wsadzi w jakiś złom.
Liczy się to jak jadę gdzie jadę czym jadę

A resztę to już trasa napisze