Mercedes Actros MP3 1844

Cytuj:

To ze mną się mijałeś między Ostrowem a Antoninem,z jakieś 2 tygodnie temu,rozmawialiśmy chwilę,teraz dopiero znalazłem temat Do następnego !

Zgadza sie, pamietam.

Cytuj:

Wczoraj chyba się mijaliśmy w okolicach Brunszwiku.

Mozliwe, jechalem zdaje sie A2 tego dnia.

Cytuj:

Coś szybki ten twój actros, cisłeś ostro lewym. Szkoda że tylko mijanka, może kiedyś się uda stanąć i pogadać. Maszyna rzuca się w oczy, z daleka widać tą żółtą gwiazde.

Szybki to on byl, tylko mu sie opony pokonczyly. Zuzywam naciety bieznik, zaraz beda nacinac felge bo sie guma konczy, niedlugo bede stal w miejscu. A Ciebie w trasie nie spotkac, to jakby w trasie nie byc. Trzymaj sie!

Cytuj:

Widziany w Calais w czwartek wieczorem z jakimis pudłami na pace,ciapków pakowałes ?

Zgadza sie, akurat tak mi pasowalo pauze robic. Po 22 ruszalem w Anglie. A daj spokoj z czarnuchami, na szczescie z jednej strony tych kontenerow byly cale przeszklone sciany, wiec nie bardzo bylo jak sie schowac. Mimo wszystko przewiezli mnie przez wszystkie mozliwe stodoly w porcie heh.

Białego MP3 też macie? Bo w poniedziałek widziałem takiego w swoich okolicach na tablicach ZGY z platformą, wyjeżdżał z cegielni załadowany to pewno od Was?

Cytuj:

Białego MP3 też macie? Bo w poniedziałek widziałem takiego w swoich okolicach na tablicach ZGY z platformą, wyjeżdżał z cegielni załadowany to pewno od Was?

Pozwolę odpowiedzieć za kolegę. Mają. Kilka postòw wstecz masz zdjęcie.

Tyle, że ten na zdjęciu, to MP2...

Mp3 tez mamy. Dwa MP3, jeden MP2 i osamotniony Maniek TGA. I to pewnie on, kolega wlasnie mial ladowac jakas budowlanke na krajowke.

No i wszystko jasne

Dzisiaj (wtorek po 16) pod Krakowem to ja cię zagadnąłem na CB. Przyznaj, że mój żółty TGX też ładniutki To już drugie spotkanie, może trzecie już będzie gdzieś na parkingu.

Cytuj:

Dzisiaj (wtorek po 16) pod Krakowem to ja cię zagadnąłem na CB. Przyznaj, że mój żółty TGX też ładniutki To już drugie spotkanie, może trzecie już będzie gdzieś na parkingu.

Aaa, to Ty... Strasznie slabo Cie slyszalem na radiu nie wiem dlaczego. Musialem siac domysly, a nicku ani nic nie zrozumialem, ale juz wszystko jasne. A no zolci musza trzymac sie razem, wiec nie zaprzeczam.

To ja wczoraj mrugałem z zielonego kipra, do Królowej goniłes tak w srodku tygodnia?

Cytuj:

To ja wczoraj mrugałem z zielonego kipra, do Królowej goniłes tak w srodku tygodnia?

Wiem, ze to Ty. Cala ekipa szliscie na swoim kanale zdaje sie? Ladunek mam na Irlandie, ale zostawialem auto zaraz za ringiem na A2 i sie zabieralem stopem do domku. O 16 bylem juz na wlasnej kanapie, a w niedziele na noc do auta zawiezie szef, takze taki nietypowy zjazd na weekend. Wy od Krolowej? Staliscie w tym korku do Dover?

Nie jechałeś dzisiaj w nocy z Dover na Londyn?

Mijanka dzisiaj na m40 114 km, godziny poranne, nie luknąłem na czas, raz, że za późno Cię wypatrzyłem, więc nawet długich nie było, a dwa jak to w UK brak CB. Pozdrawiam

To ja dzisiaj mrygałem niebieskim fordem na przed zjazdem na Szmuln. Pozdro

Widziany dzisiaj około 9;40 w Częstochowie na Dk1 , leciałeś w stronę łodzi , na żywo ładnie się prezentuje. Pozdrawiam

Stałeś w czwartek-piątek jakoś tak teraz nie pamiętam, na DK11 w Nowym Mieście nad Wartą?

Cytuj:

Nie jechałeś dzisiaj w nocy z Dover na Londyn?

Cytuj:

Mijanka dzisiaj na m40 114 km, godziny poranne, nie luknąłem na czas, raz, że za późno Cię wypatrzyłem, więc nawet długich nie było, a dwa jak to w UK brak CB. Pozdrawiam

Wszystko sie zgadza.

Cytuj:

To ja dzisiaj mrygałem niebieskim fordem na przed zjazdem na Szmuln. Pozdro

Tak sie wlasnie domyslalem, ze to ktos z forum. Zwrocilem uwage, dzieki.

Cytuj:

Widziany dzisiaj około 9;40 w Częstochowie na Dk1 , leciałeś w stronę łodzi , na żywo ładnie się prezentuje. Pozdrawiam

Zgadza sie, jechalem ladowac na hute. Pozdrawiam.

Cytuj:

Stałeś w czwartek-piątek jakoś tak teraz nie pamiętam, na DK11 w Nowym Mieście nad Wartą?

Nie dziwota, ze nie pamietasz bo... stalem z czwartku na piatek haha. Obie wersje sa prawdziwe.

Ostatnim kursem zapialem stara naczepe, bo w przeciwienstwie do mojej ma w miare znosne najazdy i uchwyty pod nie, a na powrot bralem sprzet na kolach. Trafil sie ciekawy kursik, bo do samej Marsylii, gdzie spedzalem tez weekend. Tym ciekawszym, ze akurat moja rodzinka byla na wakacjach w tym rejonie i przyjechali po mnie na parking, gdzie mieli 50km od hotelu i weekend spedzilem "na wakacjach". A po powrocie z tych wakacji zaczlem... urlop.



Spotkanie z rodzinka 2000km od domu.



A na powrot bylem uprzywilejowany.

chciałem podjechać do Ciebie, bo właśnie tak myślałem, że to Ty, ale już firanki zasłonięte, to stwierdziłem, że nie ma sensu budzić.

Mijanka na obwodnicy Skwierzyny zaliczona, furmanka rzuca się w oczy z daleka

Z mną mijałeś się chyba we wtorek na a4. Z daleka widać było auto. Jednak bahama yellow to jest to

18.08.2015, Lubin DK3.
Pozdro!