Cytuj:
Jak Ty to zdjęcie zrobileś! Móje żelazo wygląda jak jakiś resorak a to TIR przeca
To nie zdjęcie tylko te Twoje małe kółka przy Mieczysławie.
Cytuj:
Bardzo mi się podoba Twój Daf. Wygląda efektownie
Dzięki!
Stawiam dziewicze kroki w tym kierunku więc jeszcze trochę poprawek mnie czeka.
Cytuj:
Brakuje Ci na nim moich naklejek!!!!
Mam pewien pomysł. Ale w kolejnym roku już go zrealizuje.
Cytuj:
Po naprawie zderzaka inne auto! A może jakbyś "rozsunął" cytryny nie lepiej by wyglądało?
Ogólnie na plus, powodzenia
)
Cytryny wymieniam na nowe więc na pewno zmienię ich położenie.
Cytuj:
Siadło to wszystko, trzeba przyznać, czekam na dalsze modyfikacje koligen
Dzięki! No akurat będą kolejne modyfikacje.
Ostatnie parę tygodni to liczne usterki spowodowane po prostu zmęczeniem materiału i żywotnością. I tak była to wymiana króćca łączącego termostat z blokiem slinika, wymiana pompki przetłaczającej paliwo z małego od dużego zbiornika oraz czujnik stanu paliwa, zamontowanie nowej puszki z "rozdzielaczem" na lampy w naczepie. Oraz montaż nowych lusterek od kierowcy bo w Szwajcarii gościu nie raczył zwolnić i urwał mi oba lustra. I tak szczęście, że nie wyrwał ramienia czy nie wybił mi bocznej szyby. Poza tym auto śmiga jak trzeba. Aaa no i zamontowałem dodatkową skrzynkę narzędziową więc teraz wszystko pomieściłem bez problemu
Powoli zbliżam się do wymiany opon z przodu. I dostałem info, że mogę zakładać szeroki kapeć. Felgi już mam pozostaje piaskowanie i malowanie po czym założenie nowym gum.
Wspólne mycie silników z tatą
Mój nowy "Jasiu". Jakoś coraz chętniej śpię z twarzą do poduszki
Ostatnio sprzątałem kabinę i załatwiłem swoją poprzednią tabliczkę. Z faktu, że okoliczni znajomi często mówią na mnie Bauer, to i zmieniła się ksywa na tablicy.
No i oczekiwana paczka od Mikołaja. Grzeczny być musiałem bo już w Listopadzie mnie odwiedził
Jak pogody dopiszą to pomontuje i mam nadzieję, że do zimy w końcu będę miał na tyle wolnego czasu by ogarnąć elektrykę, bo mnie irytuje jazda z taką ciemnicą
PS. Aaa jeśli przez minione 2 tygodnie, ktoś mnie spotkał a próbował wywołać na radiu to mogłem go nie słyszeć bo miałem rozstrojone radio ale już powinno być ok.
Pozdrawiam!