O transporcie w tej firmie wiem tylko tyle, że rozwożą słupy i stacje do klientów, czasem ładują drut na hucie i powrót na baze ale najczęściej to na pusto, o niczym więcej nie słyszałem.
Wątpie żeby chciało mu się bawić w jakiś inny transport, ale nie wiem to nie będe się wypowiadał.
Z tą siedzibą firmy też słyszałem, że wszystko tam przenosi, w Kuzkach ma zostać tylko filia, wszystko przez to, że urzędnicy zamiast cieszyć się, że zakład się rozwija i będą miejsca pracy to rzucali kłody pod nogi P. Migaczowi. Ta sprawa jest nawet jednym z wątków w filmie Sylwestra Latkowskiego "Człowiek z lasu" opowiadającego o układach we władzach powiatu.
http://www.latkowski.com/interwencje/17 ... ospodarcza