man słabnie pod góre

dzień dobry czy wiecie co moze byc z autem.mój Man f-2000 2002r. nie chce isc pod góre. wogóle nie reaguje na pedał gazu.czasami zapala sie kontrolka edc.wymieniony juz został pierwszy wtrysk i filtry.komputer takze nic nie wykazuje.pozdrawiam

Ja kiedyś jeździłem pomocą drogową Manem, nie pamiętam jaka motorownia, ale silnik na zwykłej pompie. Wóz po prostym bandyta, szedł pakę czterdzieści.
W momencie kiedy robiło się pod górę jak by nie dostawał paliwa, wystarczyło wypłaszczenie na 100m i znów szedł jak głupi. Jeśli stanął pod górę wystarczyło zgasić, zapalić i te kilkaset metrów jechał normlanie po czym znów stawał, i tak do końca góry .
Kilku "fachowców" też robiło wtryski, pompa była w Boshu na sprawdzeniu itp. Szef wtedy przyniósł pompkę wstępnego ciśnienia z jakiegoś szrotu za 50zł, kazał wymienić tak na pałę. Strzał w dziesiątkę, manisko odżyło.

Odczytaj kody edc z pamięci
Przy braku paliwa, czujnik na pierwszym cylindrze rejestruje brak ciśnienia
Sprawdź układ paliwowy, odstojnik pompkę paliwa i zaworki w ręcznej pompce paliwa

niby wszystko sprawdzone . nawet sitko od smoka w baku

Odczytaj błędy z pamięci edc, na forum masz opis jak to zrobić bez użycia komputera.
Skoro twierdzisz że co jakiś czas zapala się kontrolka edc

byłem u "bela "na komputerze i wyszło ze cos nie styka przy czujniku cisnienia doładowania.

Sam czujnik pada lub coś z kablami czujnik -kabina
Obstawiał bym wiazkę ta co wychodzi z kabiny do silnika
W tym miejscu gdzie wychodzi z ramy do kabiny pod atrapą, pewnie są po przecierane kable w peszlu który pracuje wraz z zawieszeniem kabiny