Na śliskim podłożu, błotko po mrozach, jakieś gliniaste podłoże - 6x4 puste samo jechać nie chce, a co dopiero przyczepe ciągnąć - na pusto, a załadowane - skrętów brak ... I tych problemów nie masz przy przednim napędzie + oszczędność paliwa jakies 4-5l/100km(hydrodrive) ... Co do hydrodrive - trzeba wiedzieć, że to nie to samo co klasyczny most, jednak po swoich doświadczeniach (1x4x4 klasyczne i 2xhydrodrive w ciągnikach) jestem przekonany, że ten napęd jest idealny do lasu, bo mimo wszystko złe warunki się ma na 1% przebiegu o ile są złe. Kolejna sprawa zwrotność, nie pisze o skrętnej osi, ale taka raczej jest - wiesz jakie to ważne w lesie(zwrotność), a ile łatwiejsze cofanie - mały ruch kierownicą,a przyczepa robi co chcesz.
Mam 460 na pompie i d20 430 - pod góry 460 mocniejsze, ale 430 nie wydaje się słabsze w normalnej jeździe.Znajomy też takie auto sprzedaje ,ale z lepszym silnikiem i gotowe do pracy na 101% :
http://www.truck.pl/pl/d/pojazdy-i-urz% ... -229703686