315/60 r22.5 vs. 385/55 r 22.5

Cytuj:

Panowie

Z racji braku czasu i funduszy jutro będę zakładać Bridgestone-a 315/60. Jeden LHS idzie na zapas drugi na utylizację. Zobaczymy czy Bridgestone da radę, koło 70-80% dróg przewidziane autostrady.

A miałes jakiś inny wybór poza Bridżem ? Jeśli tak to jaki. Nie żebym się czepiał ale może być podobnie do wspomnianej LHSki. Jak średnio-cięzko i nie kręto to dawały rade jedne i drugie, a zaprzęgnięte do na prawdę ciężkiej roboty z dużą temperaturą stworzoną od warunków drogowo-ładunkowych to wtedy jedne i drugie wymiękały niestety. Jak już po decyzji to niech i tak będzie, przepompuj po pół bara i pilnuj ciśnień raz na dwa miesiące.

Dunlop był jeszcze, ale już po fakcie, na jutro mają być. Na LHS-ach zrobiłem około 120tkm po kraju gdzie w większości to nie były autostrady, wiadomo dziury i dobijanie przodu, ładunki różne 5-24t, opony miały około 80-90% teraz zostało koło 40%

Czyli dać 8,5?

ps bliźniak ?
455/40 r22.5 mam 8.5

Cytuj:

Dunlop był jeszcze, ale już po fakcie, na jutro mają być. Na LHS-ach zrobiłem około 120tkm po kraju gdzie w większości to nie były autostrady, wiadomo dziury i dobijanie przodu, ładunki różne 5-24t, opony miały około 80-90% teraz zostało koło 40%

Czyli dać 8,5?

ps bliźniak ?
455/40 r22.5 mam 8.5

w Bridżu będzie deko lepiej z przebiegiem ale są twardsze, zwracaj za pół roku uwagę na barki i ewentualne pęknięcia w rowkach. Całość 9 bar, przody dmuchnij do 9,5. Oczywiście na zimno.

dużo 9,5

przyznam się że dawno nie zaglądałem do ciśnienia jutro zobaczymy

9,5 na przodzie jest git.
Nie bój nic.

mobil

No jest trochę twardo

wsypali mi proszek zamiast odważników
prawdę mówiąc nie do końca jestem do tego przekonany

Cytuj:

No jest trochę twardo

wsypali mi proszek zamiast odważników
prawdę mówiąc nie do końca jestem do tego przekonany

na temat proszku już tutaj było sporo, generalnie on tłumi a nie wyważa ale o ile markowe perełki (nie proszek) i w odpowiedniej gramaturze do rozmiaru a nie sypany z wiadra to ma on w pewnych warunkach swoje zalety. Jeżeli nie odczuwasz dyskomfortu, nie bije, nie drga, nie telepie to zostaw jak jest.

Mieszane uczucia, niby na równej nawierzchni jest ok, ale przy nierównościach ni to bije, ni to drga.
Jadę jutro na zbieżność, jeśli będzie ok to niech zabierają mi to badziewie.

Cytuj:

Mieszane uczucia, niby na równej nawierzchni jest ok, ale przy nierównościach ni to bije, ni to drga.
Jadę jutro na zbieżność, jeśli będzie ok to niech zabierają mi to badziewie.

przy proszku łatwo o wtopę ze strony serwisu : po pierwsze jego jakość albo z wiadra łopatką czyli jego brak, po drugie tłumi a nie wyważa więc jak ilość ściśle nie zachowana to nie wytłumi, do tego jakość pompowanego powietrza. Jak masz dyskomfort niech wysypują i wyważają tradycyjnie, bo coś Ci w którymś miejscu wytelepie jak nie drążki to zawieszenie kabiny.

to jest bardziej granulat, ale fakt były tego 4 miarki z wiadra jak ściągałem pierwszy raz GD to był tam proszek, ale wtedy stwierdziłem żeby to wysypać i wyważyć normalnie.

Chyba teraz faktycznie jadę to wyważyć tradycyjnie, tym bardziej że auto nie zachowywało się zbyt pewnie.

dzień do nocy, wyważone na jednym kole 200 i 50g na drugim podobnie i jest normalnie.

Cytuj:

dzień do nocy, wyważone na jednym kole 200 i 50g na drugim podobnie i jest normalnie.

i zeby nie było , że nie mówiłem. Proszek z wiadra to można w zimie podsypać a nie do kół. Do kół tylko bardzo drogie, licencjonowane perełki i gramaturowane od razu do rozmiaru a nie ile się Kaziowi na łopatkę uzbiera którą wcześniej wygarniał popiół z kozy w warsztacie
W tym tygodniu zdejmowałem tak "wyważone". Miałem zrobić zdjęcie jak degradują butyl (wew.strona opony) takie gówniane proszki, jak papier ścierny ale mi się zdjęcie usunęło z telefonu.

To powiedz jeszcze czy oponę 385/65 na amelinowej feldze można dobrze wyważyć ciężarkami, bo już na kilku "wulkanizacjach" usłyszałem, że nie zakłada się aluminiowych felg na przód bo problem z wyważeniem. Jak w końcu trafiłem na takiego, który powiedział że z wyważeniem nie ma żadnego problemu, to po trzeciej poprawce w tym samym tygodniu zmienił zdanie i powiedział, że do alusa jednak proszek będzie lepszy.

Cytuj:

To powiedz jeszcze czy oponę 385/65 na amelinowej feldze można dobrze wyważyć ciężarkami, bo już na kilku "wulkanizacjach" usłyszałem, że nie zakłada się aluminiowych felg na przód bo problem z wyważeniem. Jak w końcu trafiłem na takiego, który powiedział że z wyważeniem nie ma żadnego problemu, to po trzeciej poprawce w tym samym tygodniu zmienił zdanie i powiedział, że do alusa jednak proszek będzie lepszy.

Oczywiście, że się da problem w tym, ze mało kto to robi i w związku z tym klejone ciężarki do alu mają zeschnięty klej. Nawet po wyczyszczeniu i odtłuszczeniu miejsc klejenia odważniki odpadają. My też w 90% alu stosujemy perełki (nie proszek !) . Abstrah uje od poprawnego ustawienia wyważarki na ciężarki wyważenia od wewnątrz felgi.

dość intensywnie trzeba myśleć o napędzie. Obecnie mam Micheliny Multiway, zrobiłem na nich ponad 150tkm, a było może połowa bieżnika. Ogólnie wg mnie bardzo dobre opony, ale cena jest zapewne dość spora... może jakieś propozycję

PS. Jakieś pół roku temu oglądałem ORYGINALNE nalewki Goodyear, cena dość zachęcająca /koło 1300brutto/

Czekam, na opinie, spostrzeżenia, porady

Cytuj:

dość intensywnie trzeba myśleć o napędzie. Obecnie mam Micheliny Multiway, zrobiłem na nich ponad 150tkm, a było może połowa bieżnika. Ogólnie wg mnie bardzo dobre opony, ale cena jest zapewne dość spora... może jakieś propozycję

PS. Jakieś pół roku temu oglądałem ORYGINALNE nalewki Goodyear, cena dość zachęcająca /koło 1300brutto/

Czekam, na opinie, spostrzeżenia, porady

Było o tym juz pare razy. Nalewka nalewce nie równa nawe tod GoodYeara. Możesz mieś półkę taniej i niżej o nazwie Nextrade lub półkę wyżej czyli topową bieżnikowaną na gorąco jako TradeMax (duzo ładniej zrobiona od remixa, najczęściej bez łat lub jakiś mały grzybek a nie jak w remixie ostatnimi czasy poklejone w środku czasem 2-3 naprawy). Zarówno w Nextradzie jak i TradeMaxie masz też wybory wzorów bieżników. Wybierz odpowiedni dla Ciebie wzór, dopłać kilka dych i bierz bez obaw TradeMaxa.

To tak z innej beczki. Ile kosztuje jeden Michelin multiway?

Cytuj:

To tak z innej beczki. Ile kosztuje jeden Michelin multiway?

zależy jaki, gdzie, u kogo i w jakich okolicznościach generalnie zmiana kodu dwójka z przodu

O kurczę.To już wiem skąd tyle testerów myśli technicznej PRC.
Ling Long, triangle , hanksungi i inne z dziwnymi znaczkami ...

Chińskie odpadają, gdzieś tam na naczepę może bym zaryzykował, ale
Z Goodyear są LHD II oraz KMAX D która lepiej się spisze?
ok 60-70% to jazda po autostradzie, reszta to drogi krajowe.