Pamiętaj że bierzesz odpowiedzialność za swoje wypowiedzi, dlatego ostrożnie dobieraj słowa uwzględniając fakt, że nie jesteś wystarczająco anonimowy.
Administrator forum, zastrzega sobie prawo do usuwania wątków bądź pojedynczych wypowiedzi, na podstawie art. 14 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną o treści:
„Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych”.
Rejestracja:07 sie 2011, 22:06 Posty: 1775
Samochód: XF 105.460
Lokalizacja: STA
Cytuj:
Papiery pewnie podpisywał,
Skąd ta pewność?
Cytuj:
bo nie wierzę, że pracodawca wypłacał pod stołem na gębę. Pewnie wszystko rozpisane w dietach, ryczałtach itp
Jaki ma sens wypłacania kasy "pod stołem, na gębę"?
I tu cię zaskoczę - wszystko było wypłacane na konto, tylko nie jako diety, ryczałty, a jako " PRZELEW ŚRODKÓW ZA M-C..."
Cytuj:
podstawa tylko dlatego żeby podatku za dużo nie płacić.
Tu Cię zaskoczę, bo podstawa ma dużo do podatku. Od niej naliczana jest składka ZUS, odprowadzany podatek i zależy od tego, ile zarobiłeś w skali roku masz "przydział" do progu podatkowego.
Co za różnica jaki jest tytuł przelewu, jak w biurze podpisywałeś, że diety i ryczałty otrzymałeś.
Ja w poprzedniej firmie miałem też najniższą krajową, a pieniadze dostawałem do ręki.
Oczywiście szef wszystko miał wszystko rozpisane jak książka napisała.
Odnośnie podstawy wyjaśnił Ci Jester.
Rejestracja:07 sie 2011, 22:06 Posty: 1775
Samochód: XF 105.460
Lokalizacja: STA
Cytuj:
jak w biurze podpisywałeś, że diety i ryczałty otrzymałeś.
W jakim, quwa biurze? jak gość biura nie ma.... Napisałem wcześniej że gość płacił wszystko na konto, nie było nic z ręki do ręki. Jak nie doczytałeś, to przeczytaj jeszcze raz...
Cytuj:
Ja w poprzedniej firmie miałem też najniższą krajową, a pieniadze dostawałem do ręki.Oczywiście szef wszystko miał wszystko rozpisane jak książka napisała.
To, że ty szefowi podpisywałeś wszystko co ci podsunął to nie znaczy że wszyscy tak robią. A po za tym to gratuluję...wiesz czego...
SRY , że się [wycenzurowano] z buciorami. Ale kogo to ku**a obchodzi jakie ty masz stary problemy ?? godziłeś się na jazdę za frajer to teraz cierp a nie gorzkie żale do całego świata jakim to on nie jest UJEM... Miał jelenia to go trzymał EASY.
_________________ Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E
Rejestracja:07 sie 2011, 22:06 Posty: 1775
Samochód: XF 105.460
Lokalizacja: STA
Cytuj:
a nie gorzkie żale do całego świata jakim to on nie jest UJEM...
Ale ja nie wylewam gorzkich żali do całego świata. Piszę to po to, aby ostrzec potencjalnych/ przyszłych kierowców przed zatrudnianiem się u Deca, może akurat będą szukać o nim opinii...Przeczytaj posty od początku...może zrozumiesz...
Pokaż mi gdzie napisałem że facet jest jakimś tam UJEM...?
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 111 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę
Kontakt
Reklama
Polityka
