Cytuj:
Po trzecie w większości firm szefowie patrzą na branie urlopu z wielką niechęcią, bo według nich urlop nie jest po to żeby pracownik wypoczął, a wysłanie go wtedy gdy nie ma się dla niego pracy.
W samo sedno!
Mimo, że mój kołchozik uważam za co najmniej znośny, to jednak przez chwilę moja przyszłość w nim była pod znakiem zapytania. Wziąłem 2 tygodnie w lutym bez problemu. Chciałem cały lipiec, to zaczęło się smęcenie, że mam już wykorzystany urlop. Okazuje się, że cały, więc musiałem wypomnieć te podkładanie wniosków o urlop na piątek, kiedy ściągali mnie w czwartek (kiedy wcale o to nie prosiłem). Koniec końców, konsensus osiągnięty, choć niesmak pozostał.
Cytuj:
Po drugie jest taka nie pisana zasada że w lecie na urlop idą pracownicy starsi stażem lub tacy co mają rodziny z dziećmi, raczej samotni mogą sobie pomarzyć o odpoczynku w tym okresie.
Doskonała okazja do wytoczenia sprawy o dyskryminację.