Urlop w firmie transportowej.

Witam,
chciałem się was zapytać jak wygląda u was sprawa z urlopem wypoczynkowym. Czy możecie brać kiedy chcecie (wiadomo że trzeba wcześniej zaplanować), czy może szef wam nie pozwala iść na urlop i po prostu go wam płaci jako dzień roboczy ?

Cytuj:

czy może szef wam nie pozwala iść na urlop

Ale jak to?

Cytuj:

Witam,
chciałem się was zapytać jak wygląda u was sprawa z urlopem wypoczynkowym. Czy możecie brać kiedy chcecie (wiadomo że trzeba wcześniej zaplanować), czy może szef wam nie pozwala iść na urlop i po prostu go wam płaci jako dzień roboczy ?

urlop to święta rzecz i możesz z niego nie formalnie zrezygnować za stosowny ekwiwalent a odmówić Ci go nikt nie ma prawa (tu pojawia się po raz kolejny kwestia że za ten czas otrzymujesz wynagrodzenie a wiadomo jakie wynagrodzenie ma większość kierowców i z tego powodu nie upominają się o urlop)

Ja akurat mam urlop wtedy gdy firma pod która jeżdżę ma przestój techniczny 2 tygodniowy. Ostatni tydzień lipca i pierwszy sierpnia.
W tym roku szaleje i biorę 2 ostatnie tygodnie lipca i pierwszy sierpnia więc 3 tygodnie wolnego.

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

Ja zgłaszam, że chcę wolne i na razie nie było problemu. Teraz jeszcze wyżebrałem, żeby moje auto w trasę nie jechało, tylko zostało na bazie.

Cytuj:

Ja akurat mam urlop wtedy gdy firma pod która jeżdżę ma przestój techniczny 2 tygodniowy. Ostatni tydzień lipca i pierwszy sierpnia.
W tym roku szaleje i biorę 2 ostatnie tygodnie lipca i pierwszy sierpnia więc 3 tygodnie wolnego.

a cały ma ponad 5tygodni

Cytuj:

Ja akurat mam urlop wtedy gdy firma pod która jeżdżę ma przestój techniczny 2 tygodniowy. Ostatni tydzień lipca i pierwszy sierpnia.
W tym roku szaleje i biorę 2 ostatnie tygodnie lipca i pierwszy sierpnia więc 3 tygodnie wolnego.

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

Widzę urlopujemy tak samo i w tym samym . U mnie także 3 tygodnie w tym 2 tyg przestój firmy meblarskiej, którą obsługujemy
Auto także będzie stać przez ten czas.

Wrzucę taki mały kamyk w tryby. Co do urlopów to niby przepisy są jasne (jak budowa cepa), ale co firma to podchodzi do tego na swój sposób. Podstawową sprawą jest jakie zlecenia dana firma transportowa wykonuje (czy to jest praca sezonowa ) np. obsługa budownictwa, rolnictwa itp. wtedy o urlopie w okresie letnim można w zasadzie zapomnieć (z małymi wyjątkami). Po drugie jest taka nie pisana zasada że w lecie na urlop idą pracownicy starsi stażem lub tacy co mają rodziny z dziećmi, raczej samotni mogą sobie pomarzyć o odpoczynku w tym okresie. Po trzecie w większości firm szefowie patrzą na branie urlopu z wielką niechęcią, bo według nich urlop nie jest po to żeby pracownik wypoczął, a wysłanie go wtedy gdy nie ma się dla niego pracy. Po czwarte w dużych firmach o urlop nie jest specjalnie trudno, o tyle w małych firmach dochodzi wręcz do batalii typu firmy staną i padną wielomilionowe kontrakty jak nie będziesz pracował tydzień. Po piąte odnośnie płacenia za urlopy jest to według mnie największa patologia, dla tego że zmęczony pracownik jest o wiele mniej efektywny w pracy do tego powoduje więcej zagrożeń dla mienia i zdrowia siebie i innych. W moim przypadku było bardzo różnie w końcu nikt nie chce płacić jeśli jesteś na urlopie, po drugie że trzeba szukać na ten czas zastępstwa. Dla tego wiele firm wręcz zmusza do zakładania własnych D.G., aby pozbyć się problemu z prawami pracowniczymi.

Cytuj:

Po trzecie w większości firm szefowie patrzą na branie urlopu z wielką niechęcią, bo według nich urlop nie jest po to żeby pracownik wypoczął, a wysłanie go wtedy gdy nie ma się dla niego pracy.

W samo sedno!
Mimo, że mój kołchozik uważam za co najmniej znośny, to jednak przez chwilę moja przyszłość w nim była pod znakiem zapytania. Wziąłem 2 tygodnie w lutym bez problemu. Chciałem cały lipiec, to zaczęło się smęcenie, że mam już wykorzystany urlop. Okazuje się, że cały, więc musiałem wypomnieć te podkładanie wniosków o urlop na piątek, kiedy ściągali mnie w czwartek (kiedy wcale o to nie prosiłem). Koniec końców, konsensus osiągnięty, choć niesmak pozostał.

Cytuj:

Po drugie jest taka nie pisana zasada że w lecie na urlop idą pracownicy starsi stażem lub tacy co mają rodziny z dziećmi, raczej samotni mogą sobie pomarzyć o odpoczynku w tym okresie.

Doskonała okazja do wytoczenia sprawy o dyskryminację.

Jak pryncypał nie chce dać urlopu to idziesz do doktora i mówisz, że jesteś zmęczony, zestresowany i przepracowany albo, że Cię bolą plecy i wszystko w temacie. Urlop to żadna łaska.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak pryncypał nie chce dać urlopu to idziesz do doktora i mówisz, że jesteś zmęczony, zestresowany i przepracowany albo, że Cię bolą plecy i wszystko w temacie. Urlop to żadna łaska.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk