Autor
Wiadomość
Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 14:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 gru 2005, 23:43
Posty: 445
Lokalizacja: Sosnowiec

a czy da sie dogadać w innym jezyku z gajami niz rosyjski?? Ewentualnie czy mowiąc o niego po polsku zrozumie coś nie coś? Przecież oba języki są troche do siebie podobne...

_________________
Może się matka na jakiegoś kierowcę zapatrzyła, bo mnie do samochodów ciągnie...


Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 15:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6327
Lokalizacja: Wrocław

w Rosji jest trochę jak we Włoszech. Rosjanin (urzędnik - funkcjonaiusz) dogada się z każdym, nawet z Chińczykiem pod warunkiem, że ten mówi po rosyjsku.
oczywiście można liczyć na podobieństwo języków słowiańskich, ale to dobre jest na spotkaniach towarzyskich, kiedy po flaszce samogonu na łeb okazuje się, że rosyjski rozumiemy perfekt, tylko mamy wątpliwości czy będziemy cokolwiek pamiętać na drugi dzień.
jednak w pracy niezbędna jest znajomość przynajmniej podstwowych zwrotów używanych w branży jakiej się poruszamy.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 15:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2006, 20:33
Posty: 30
Lokalizacja: Żywiec

We Włoszech jest tragedia jeśłi chodzi o dogadanie się byliśy z tatą na samym południu do sklepu i oni tam mówiątylko po Włosku :/

_________________
Iveco Stralis - King Of The Road


Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 15:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6327
Lokalizacja: Wrocław

otóż w niektórych sklepikach we Włoszech bywa, że znają parę słów w ludzkich językach, natomiast urzędnicy (poznałem tylko celników), tylko wysocy rangą znają obce języki. urzędnik ma wszędzie podobny tok myślenia - wszyscy mają się dostosować do niego.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 16:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 maja 2005, 13:49
Posty: 92
GG: 0
Lokalizacja: Nowy Targ

Cytuj:
We Włoszech jest tragedia jeśłi chodzi o dogadanie się byliśy z tatą na samym południu do sklepu i oni tam mówiątylko po Włosku :/
Popatrz na to z drugiej strony. Czy w przeciętnym polskim sklepie dogadasz się ze sprzedwcą w innym języku niż polski :?:


Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 16:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

No jak nie :lol:

- Good morning. Can I get some coffe??
- Tak. Kartofle po 1,2 zł :lol:


Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 16:48

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2006, 20:33
Posty: 30
Lokalizacja: Żywiec

Cytuj:
Popatrz na to z drugiej strony. Czy w przeciętnym polskim sklepie dogadasz się ze sprzedwcą w innym języku niż polski :?:
No i w sumie masz rację :/ więc Przepraszam nie pomyślałem.
Mi się wydaje że Polacy jeszcze tak źle to nie mają i chyba dogadać się dogadają. Zależy...

POZDRAWIAM KOLEGÓW!!

_________________
Iveco Stralis - King Of The Road


Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 22:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 cze 2006, 17:02
Posty: 6
Lokalizacja: Warszawa

A NA UKRAINIE TEZ CZLOWIEKOWI WMAWIAJA ZE JEST PIJANY CZY TYLKO W ROSJI ??? A MOZE GDZIE KOLWIEK JAK SIE POJEDZIE NA WSCHOD TO TYLKO CZEKAJA NA KASKE OD POLSKICH KIERWCOW ?? A JAK ZATRZYMA TO ILE MU DAC ZEBY NIE PSUŁ CZŁOWIEKOWI NERWÓW ?? DZIEKI ZA WSZYSTKIE INFORMACJE :D :D POZDRAWIAM

-----
I po co tak krzyczysz... ? I bez tego każdy zrozumie o co Ci chodzi, a więc pisz normalnymi literami... / Majluk

[ Dodano: Pon, 26.06.2006, 22:44 ]
Napisałem całość a dopiero potem zobaczyłem że mam wcisniętego caps locka jak już wysłałem
:oops:


Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 22:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2006, 20:33
Posty: 30
Lokalizacja: Żywiec

Tak jak we Francji słyszałem że tam strasznie Polakom zaglądają do TACHO , i podobno jak się nie jedzie na 3godz jazdy / pauza to łapią i mandaty tza płacić.

POZDRAWIAM!!

_________________
Iveco Stralis - King Of The Road


Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 22:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

To czy jedziesz 3 razy po 3 godziny, czy dwa razy po 4,5 godziny to twoja sprawa i nie mogą się czepiac.


Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 23:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2006, 20:33
Posty: 30
Lokalizacja: Żywiec

No kierowcy mi to opowiadali , nie chce nikogo w błąd wprowadzić.

_________________
Iveco Stralis - King Of The Road


Tytuł:
Post Wysłano: 26 cze 2006, 23:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Francuzi sa znani z tego, ze się czepiają. Np. można mieć kłopoty robiąc pauzę 44 min. a nie 45 min., dlatego u nich najlepiej robic 50 min. :wink:


Tytuł:
Post Wysłano: 27 cze 2006, 9:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3199
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

ŁukaszTEMA To z Francją to prawda...Mojego sąsiada już nauczyli jeździć w systemi 3x3... No ale Temat jest o wschodzie dlatego nie róbmy już OT. Pozdrawiam.

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Tytuł:
Post Wysłano: 27 cze 2006, 10:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2006, 20:33
Posty: 30
Lokalizacja: Żywiec

A na wschód kiedyś jeździliśmy u nas w firmie był taki kierowca którego przezywali Arek Ukraina bo cały czas tam jeździł , ale na Ukraine żadko posyłało się ciężarówki ze względu na okropny stan dróg , tam asfalt jest tylko rozlany i "wyprasowany" nawet nie ma krawężników. Podobno w Kijowie drogi są w lepszym stanie ale zdarza się że drogi nie ma tylko jest żwir.
POZDRAWIAM!!

_________________
Iveco Stralis - King Of The Road


Tytuł:
Post Wysłano: 27 cze 2006, 13:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Cytuj:
ale na Ukraine żadko posyłało się ciężarówki ze względu na okropny stan dróg
Chyba trochę źle to pojmujesz. Bo nie uważam, żeby to było przyczyną nie posyłania ciężarówek na wschód. Tysiące polskich aut jeździ na wschód i o takich przyczynach nie słyszałem. Problem tkwi w klietnach, bo jezeli TEMATRANS miałaby poważnych klientów zza wschodniej granicy, to byście jeździli.


Tytuł:
Post Wysłano: 27 cze 2006, 15:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2006, 20:33
Posty: 30
Lokalizacja: Żywiec

No masz rację nie pomyślałem wspominali kierowcy tylko że jednym z powodów jest zły stan dróg masz rację klientów też nie mają , tylko Włochy i Irlandia :oops:
POZDRAWIAM!!

My raczej wozimy części do Fiata więc na wschód mało jeździmy.

_________________
Iveco Stralis - King Of The Road


Tytuł:
Post Wysłano: 28 cze 2006, 18:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 sie 2005, 18:35
Posty: 453

To nie o to chodzi, że drogi są dziurawe tylko to, ze niema klienta który daje ładunki na wschód, bo nawet jeśli drogi były by dziurawe a płaca dobra to każda firma by tam jeżdziła, a zdobycie transportu na wschód jest trudniejsze ponieważ większość kierowców boi się jeździc w tamte kierunki, bo tam podobno jest dziko. Dziko tam jest jak zaczynasz do kogoś skakac jacy to Polacy nie są. Pamuiętam jak mój tata jechał do kazachstanu, a jechał tam pierwszy raz więc znalazł gościa który tam jechał któryś raz. Na parkingu na którym spali gościu ten upił się w knajpie zaczął skakać do tamtejszych chłopców został pobity i do Kazachstanu jechał ze zlamaną ręką i wybitymi zębami więc lepiej z nimi nie zaczynać.


Tytuł:
Post Wysłano: 29 cze 2006, 11:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2006, 20:33
Posty: 30
Lokalizacja: Żywiec

No tak samo jak moj tata na Moskwe jechal tam tez podobno nasz dostal. Ale dzikie kraje to nie tylko wschod mowi sie ze slowenia , wegry , slowacja to tez. :]
POZDRAWIAM!!

_________________
Iveco Stralis - King Of The Road


Tytuł:
Post Wysłano: 29 cze 2006, 11:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 cze 2006, 17:02
Posty: 6
Lokalizacja: Warszawa

Jednym słowem mobile jak sie jedzie i nie szuka się przygód to się nie znajdzie i można się tam spokojnie wypuszczać. Nie jest to tak niebezpiecznie jak się słyszy od ludzi którzy tam nigdy nie jeżdzili

pozdrawiam i dzięki za posty :D :D


Tytuł:
Post Wysłano: 29 cze 2006, 20:45

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 sie 2005, 18:35
Posty: 453

Właśnie u mojego taty w pracy taki jeden koleś który jeździ tylko na wschód zaczał puszczać bajki że mu maczetą lusterko odcieli, a wwszyscy mu wierzyli i o tym rozpowiadali, a jak mój tata powiedział prawde w firmie to już nic do dziś nie mówi na temat wschodu


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: