DAF 510 E6 "II"

Cześć i czołem Panowie!

W marcu ruszył pierwszy DAF Euro 6 w naszej firmie, po jednej tygodniowej trasie byliśmy gotowi zamówić kolejny. Jako że zaplanowana wymiana Volvo była o wiele szybciej, to z powodów nie związanych z firmą, przeciągnęła się o jakieś pół roku. Sprawa była dość dynamiczna, auto zamówione prawie w identycznej specyfikacji z Eindhoeven, jednak kilka drobnych szczegółów było innych. Samochód przyjechał z niepolakierowanymi błotnikami, jednak lakier którym pokryta jest rama to niestandardowa opcja, bo jest czarna, gdzie standard jest tylko wyłącznie szary, to samo dotyczy felg.

Gdy auto przyjechało do Gdańskiego oddziału DBK, byłem w trasie. Ale o tym jak bedzie zrobione to auto wiedziałem o wiele, wiele wcześniej. Jeszcze przed założeniem firmy z Mateuszem miałem wizje na takie auto. Ale do rzeczy, jak wiecie od zawsze lubowałem w tym stylu. Myśląc w lutym o pierwsze E6 mówiłem sobie, wystarczy, na to szkoda czasu a tamtego nie zrobiłem bo zawsze było wiele różnych argumentów. Tutaj moment zamówienia pociągnął za sobą stos innych rzeczy zamówionych w 90% w sklepie ENATruck, jako że jest to jeden z pierwszych DAFów Euro 6 z zamontowaną rurą Trux Offroad, musieliśmy na nią czekać przeszło 2 miesiące, zważywszy na fakt że standardowo produkowane są z aluminium gładkiego, tak tutaj mamy do czynienia po raz kolejny z aluminium Air-flow, które z fabryki Trux AB wyjechało oryginalnie polakierowane proszkowo w kolor czarny.

Jak już wspominałem przy okazji pierwszego XF106, EnaTruck z Pruszcza wzięła czynny udział w budowie tego auta, w wielu momentach nikt się nie poddał i za to należy się wielki szacunek dla chłopaków, którym nie straszne są hardkorowe zamówienia! Zaangażowanie ze strony zespołu ENA było ogromne.
dańska.

Ekipa z DBK działała 3 tygodnie, auto było rozebrane z większości zewnętrznych elementów, zbiorniki zdjęte, cały przód rozebrany i ekipa do zadań specjalnych. Wiele rzeczy było robione wg. braku jakichkolwiek wskazówek. Przetarty szlak z przeniesieniem zbiornika powietrza do wnętrza ramy, wykonanie brutalnie prostej belki w połączeniu z pełnymi nadkolami czy również wykonanie odpowiednich listew oświetleniowych pod zbiorniki - tego nie da się kupić, to trzeba przemyśleć i zrobić. Były momenty gdy ktoś mówił dosyć, czy brakowało już pomysłu jak dociągnąć cały teatr do końca. Nie mniej jednak dzięki dla całego zespołu Łukasza.

I tutaj znów pojawia się etap prac, który miał początek u Adama, nie przedstawiam, bo wiadomo chyba kazdy go zna. Przyjechał do DBK, porysował plastiki i tapicerki jakims dziwnym mazakiem - dorzucając tylko, te plastiki robimy w weekend, tamte robie w tygodniu a za tydzień składamy. W efekcie końcowym mamy połączenie białej skóry z czarną oraz dodatkowo alcantara jako wypełnienie całości i pierwotna gwarancja spójności. Tutaj też pojawił się eksperyment, z boczkami drzwi, które trzeba rozkleić na naście elementów aby wydobyć tapicerkę.

Poniżej regulaminowa tabelka:

Marka: DAF
Model: XF Euro6
Rok produkcji: 05.2016
Przebieg: 1065 km (25.07.2016)
Wyposażenie:
-Fotel kierowcy komfortowy (skóra/alcantara) z opcja podgrzewania/wentylacji
-ACC
-Eco-Roll
-System Predictive Drive
-DAF Sound System z jednostką sterującą Alpine BTi137
-DBK Fleet Managment
-Kamera martwego pola (automatyczna aktywacja przy zmianie pasa)
-Reflektory ledowe
-Rura Trux Top-Bar + 4x Lightforce Blitz 240
-Kangur Trux Offroad + 2x Lightforce Blitz 240
-Trąby Hadley
-Tylny zderzak LAG + lampy TRP
-Oświetlenie dodatkowe w całości dostarczone przez Hella
-Zabezpieczenia wlewu paliwa KOCKON oraz osłony smoków w zbiornikach wykonane z blachy ryflowanej
-Dodatkowe światła robocze podwieszone od dołu górnego spojlera
-Lampy ostrzegawcze "koguty" Hella KL710
-DAF Night Lock
-Oryginalne pełne zakrycie pokładu za kabiną

Naczepa: Chłodnia Schmitz
Obsługiwane kierunki: D-GB-D

Dostarczony


Modyfikacje:







Gotowy do wydania:







"Spakowani do drogi, dwie fotki i odjazd":



Wnętrze:












POZDRO.

Pełne mycie, które razem z Arkiem mogliśmy wykonać samodzielnie, zajmując stanowisko do mycia przez ponad 3 godziny, dzięki DBK Grupa, godnie reprezentowaliśmy nasz macierzysty serwis na zlocie.



Master Truck 2016:

I nie wygrał?

Jak poprzedni tak i ten wgląda kozacko. Widać w nim wiele ciężkiej pracy, oby służył bezproblemowo. Pozdrawiam!

Ciągnik jak ciągnik - może być. A tak na serio, to oczywiście efekt końcowy, mimo wielu przeciwności technicznych napotkanych w trakcie prac, pozwala być w pełni usatysfakcjonowanym. Fura wygląda nieprzeciętnie, dzięki wielu smaczkom idealnie wpasowuje się w styl który lubię. Niestety, na zlocie w Opolu na który wpadają amatorzy trunku w plastikowym kubeczku oraz podwawelskiej z rusztu, bardziej "medialne" pojazdy to te z większą ilością szerokopojętych błyskotek. Dlatego DAF musi odwiedzić miejsca, w których ten klimat jest bardziej pożądany

Cytuj:

I nie wygrał?

Korzystając z okazji w postaci premierowego posta, chciałbym zaadresować kilka słów Janowi Sawie. Otóż prześledziłem większość Twoich wpisów w temacie samochodów spod szyldu Gdańsk, które wywarły na mnie niemałe wrażenie. Sądzę, że musisz wieść bardzo nudne życie skoro upajasz się tak słabą rozrywką. Od razu uprzedzam, nie należy mylić konstruktywnej krytyki z bezpośrednią obrazą - jeżeli masz jakiś problem, sprawę lub najzwyczajniej w świecie chcesz o tym porozmawiać - polecam skontaktować się drogą prywatną z odpowiednimi osobami. Ewentualnie możesz też o tym zrobić wpis w wolnej chwili, stojąc w kolejce na prom w Trelleborgu i wylać czarę goryczy na klawiaturę qwerty.

Cytuj:

I nie wygrał?

Dobry żart, hehe. Daf jak Daf, szału nie robi, za orurowanie kasy pewnie poszło nie mało a wcale go nie widać.

Zamontowaliście chyba największe dostępne reflektory?? Dobrze wyglądają, kangur dla wielu kontrowersyjny ale dla mnie ładnie siadlo bo cały dół pozostał odkryty- mało spotykane u nas w kraju, blenda to cześć dolozona z ENA truck ??
Ładne połączenie kolorów, pozdrowienia dla właścicieli,
Użytkownik Filippo ewidentnie czuje rozgoryczenie ze nie będzie miał okazji porozbijac tego samochodu jak to w ma zwyczaju swojej błyskotliwej kariery

PS. Ja wam życzę wytrwałości na tym dość trudnym obecnie kierunku: Wielkiej Brytanii.

Jak dla mnie nie wygląda źle ale również w 100% nie trafia w moje gusta Mimo wszystko wyróżniał będzie się na pewno. A co do komentarzy Filippo to faktycznie te uszczypliwości są już nudne jak flaki z olejem.Jak lubię czytać Twoje opisy tak te komentarze są zbędne i najnormalniej w świecie pisząc coś po raz enty się błaźnisz... spuść z tonu bo mało kogo obchodzą już Twoje stosunki prywatne z Bartem i dziecinne przepychanki - zrób nam tę przyjemność i przestań.

Pokazać parę lampek i milion fanów. Pamiętajcie ładna miska jeść nie daje.

Wysłane z mojego D6603

A co Ty się tam znasz, taki Daf to po 2 eura za kilometr lata, a i kierowcy weekend w kabinie w Uk na dzikusie w30stpniowym upale na pewno nie przeszkadza...

Bart starcza ci z tej jazdy na racine za ta padake?

Cytuj:

w Uk na dzikusie w30stpniowym upale

Tam i tak ciagle pada, takze...

A co do samochodu, bo tego dotyczy temat jak chyba nie kazdy zdarzyl zauwazyc, to widzialem na MT, myslalem, ze to poprzednik po lekkich modyfikacjach, a to calkiem nowa sztuka. W moje gusta wpada i wyglada swietnie.

Cytuj:

Bart starcza ci z tej jazdy na racine za ta padake?

A jak nie starczy to dołoży...przecież większość przewoźników dokłada do interesu...

ZA-JE-BI-STY! Jedyne co się rzuca w oczy to różne odcienie żółtej folii na światłach.

Cytuj:

ZA-JE-BI-STY! Jedyne co się rzuca w oczy to różne odcienie żółtej folii na światłach.

Popieram swojego poprzednika .

Poniżej prezentuje zdjęcia DAFa które zrobiłem podczas zlotu .





Pozdro!

Nowe auto a już lewe światło dzienne nie świeci

Na zdjęciach ledy w nowych ciężarówkach czasem tak wychodzą i nie znaczy to, że nie działa.

Jeżeli chodzi o samochód to mnie się podoba. Jedynie na dachu z tyłu wdupiłbym jak u mnie na krótkiej gumie obrysy a fajki wciągnął do środka a reszta, zajebiście. Do kwestii kto jakim jest człowiekiem nie wnikam bo nie o tym temat jest a i ludzi nie znam. Poznałem jedynie nevesu, który sam przyszedł do Ocia i mnie, przedstawił się, pogadał i z tego co pamiętam to na flaszkę zapraszał. Bardzo sympatycznie. Niech się kręci i auto zarabia na siebie.

bart auto fajne, ale zdjęć to ty nie potrafisz robić .

Robi wrazenie auto, na pewno nie jest tuzinkowe a "kangur" ktory nie na kazdym aucie dobrze lezy tu przypasowal idealnie.

Jesteśmy w pierwszej trasie, dwukrotnie uchwycony na M20 w Wielkiej Brytanii. Teraz kręcimy weekend pod Gross Gerau. Auto poniedziałku zaczęło ciężką pracę. Już pojawiają się kolejne pomysły na modyfikacje, czas pokaże co dalej. Temat w najbliższym czasie uzupełnię temat w większą ilość zdjęć.


Autor: Gayles Carpenter

Autor: Neil Jarrold - Wheels in Motion

Co się stało z obrysem pod zbiornikiem?

Co do auta to super, ukłon za pomysł.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka