Link, Wiązowna

Ponoć firma szuka kierowców,dziś w nocy słyszałem w radio program pierwszy czyli popularna jedynka,podają nr telefonu.Chyba poszukują na trasy międzynarodowe itd...

Zatrudniają kierowców z doświadczeniem na trasy międzynarodowe.

Firma Link ma ok 250 zestawów.

Zestway sa bardzo nawoczestne posiadaja marker GPS komputer, mozna sprawdzic gdzie jest nasz ladunek jak wybralismy firme Link do jego przewozu za pomoca www na ich stronie jest logowanie.

kierowcy Linka robia bardzo dlugie trasy łodz-hiszpania łodz-portugalja

Jak ktos mieszka w lodzi za was i chcialby zobaczyc ich zestawy to na LPC lodz ul.Nowy Jozefów 47 i 70 stoja dzienie z 10 to minimum.

A co do pencji to Panowie nie narzekaj.

A myja samochody zeby sie rzucaly w oczy tak samo jak biale ciezarowki Schenkera!!

Podobno są przyjęcia jestem zainteresowany tą pracą. Chciałbym jakieś konkretne i prawdziwe informacje a nie jakies plotki typu "ja słyszałem..."albo "on mi powiedział..." "podobno...".
Może jest ktos kto tam pracuje niech cos napisze.

to prawda że oni nie mogą nikogo zesobą zabierać

Jak kierowcy ze mna rozmawiaja przy rozladunku to nie narzekaj na pensje czy inne takie rzeczy. Tylko z paliwa ich co do mm wyliczaja prawie GPS w samochodzi PC i inne bajery.


A czy moga kogas zabierac to nie wiem przy najbizszej okazji spytam sie ktoregos!!

Ja wczoraj widziałem MANa TGA z LINKa i gosc wiozl dzieciaka bo na fotelu pasazera siedzial chlopak w wieku 12-14 lat. Natomiast mozliwe jest ze jesli trafi sie tak ze jedziesz na prom to musisz placic za bilet za dziecko/dziewczyne/zone czy kolege

Igorek to zależy na jaki prom (skąd-dokąd). Chcąc jechać z ojcem np. do Szwecji nikt za ciebie nie zaplaci (no chyba, ze tato ).

No w sumie racja, ja z tata plywalem zawsze do Anglii, ale w firmie to oni placili za bilet a nie my.

No do GB jak pływasz to ie płacisz, bo przewoźnik płaci za auto a nie za osoby w nim jadące. Ale np. jak rejs trwa więcej niż 4 h (jak dobrze pamiętam - głowy nie dam uciąć), to już trzeba płacić.

Napewno wiecej, bo my z OLMY głownie z Osstende do Ramsgate pływamy. A rejs trwa prawie 5h a my nic nie płacilismy. Chyba ze firma cos placila

Z tymi oplatami jest roznie raz firma placi za kazda osobe w ciezarowce tak samo jak z jedzieniem dla kierowcy podczas trasy ( jedzenie, picie itp.) a inne firmy kaza palcic samemu oczywisce za podroz promem zwracaja. Ale sa karty paliwowe teraz nawet polska karta Flota jest ok mozna z niej kozystac w europe razem z DKV ktorymi mozna za promy tez placic czyli jest kupukemy bez urzycia gotowki wszystko przychodzi do firmy w jednym rachunku.

To co napisałeś, to oczywiście prawda, ale nie na wszystkich liniach. Np. za podróż z Calias do Dover przewoźnik płaci za auto i choćbyś jechał w 3 w kabinie to nie ma różnicy, gorzej jak rejs trwa długo, wtedy uwzględnia się liczbę kierowców. I nie róbmy już OT w temacie o LINKu.

He he he, to ja mam dobrze w firmie ojca ;P jak się "płynie" na GB to jestem wpisany jako drugi kierowca Wystarczy ze zagadam z dyspozytorem (mój brachol miał tak rok temu )

I normalnie legalnie, śniadanko, obiad, kajuta z prysznicem wliczone w cene

W lipcowym Polskim Trakerze na calej stronie Link zamiescil ogloszenie ze potrzebuja kierowcow w transporcie miedzynarodowym. Wszystkie wymagania i zapewnienia ladnie opisane.

cze
Mój tata jeżdzi w firmie LINK nie jest taka zła i to nie prwada że przetrzymuje kierowców 7 tygodni do karzdy musi być co 2-3 tygodzie w domu a jeśli ktoś jest 7 tygodni to z własnei woli i przez to że potrzebuje kasy . a tak apropoa to mój tata jeżdzi na Manie TGA 460 .auta so nie złe i ta firma stara się je wymieniać co 2 - 3 lata i wtedy przychodzą nowe aut jest juz około 285 i nie dawno doszły nowe auta najnowsze dafy
narq

Cytuj:

He he he, to ja mam dobrze w firmie ojca ;P jak się "płynie" na GB to jestem wpisany jako drugi kierowca Wystarczy ze zagadam z dyspozytorem (mój brachol miał tak rok temu )

I normalnie legalnie, śniadanko, obiad, kajuta z prysznicem wliczone w cene

To Twoj tato plywa z Polski do GB, ze jest sniadanie obiad i kajuta ?? Bo jesli plywa sie z "Dunkierki" albo "Kale" to rejs trwa ok 2 - 3 h wszystko w zaleznosci od warunkow atmosferycznych. Ja plywalem do GB z "Dunkierki" promami Norfolka i w cenie biletu nie bylo zadnego jedzenia wszystko we wlasnym zakresie, jedynie co to byla kilkudziesiecio procentowa znizka przy bilecie na zakup jedzenia, a niewiem jak to jest na promach konkurencji.

Coolio jest tak samo. Z Calias do Dover (czy też odwrotnie) nic się nie dostaje. Oddajesz bilecik i masz jakąś śmieszną zniżkę na to wstrętne jedzenie.

Jak z ojcem płynąłem do GB z "Dunkierki" a potem powrót, to też się nic nie dostaje, podobnie jak Coolio płynąłem liniami Norfolka trafiłem nawet w strone do GB na zaje** prom nówka sztuka...hehe i nawet tam nie dali szamy jakiejś poza tym że można było opić się herbaty,kawy, czekolady za darmo z automatu...Dobre i to...

Kajute, jedenie za free dostaje sie napewno płynąc z Oostende do Ramsgate.. Prysznic jest w kajucie, a kajuty albo 2, albo 4 osobowe. Nigdy nie mieszaja narodowości, zawsze Polak z polakiem. A gdy są wolne kajuty to ma się nawet samemu. Skonczmy ten offtopic

Najnowsze Daf'y? Masz na myśli 105tki? . A co do zarobków w Linku... interesujący temat, bo faktycznie coś cicho o tym...