MB Actros 2655 V8

Witojcie. W tym temacie przedstawię wam mój mały gabaryt którym śmigam jakoś od połowy maja.

Marka: Mercedes-Benz
Model: Actros MPIII
Rok produkcji: 2011
Przebieg: ~160tyś km
Wyposażenie: Ogólnie to jest standard plus plastiki w kolorze, rurka na dachu i normalny klakson a nie to zwykłe ti ti
Zabudowa/Naczepa/Przyczepa: Fliegl/Nooteboom-przepinki
Obsługiwane kierunki: Kraj a dokładniej to większość robota na fyrtlu. Poznań i okolice.

Cytuj:

Obsługiwane kierunki: Kraj a dokładniej to większość robota na fyrtlu.

To jesteś szczón

Pierwsza praca na gabarycie? Tabliczka za szybą kojarzy mi się z mp3 v8 z firmy Asstra. Zestaw bardzo fajny wrzucaj więcej fotek. Z jakich okolic Poznania jest firma?

Jak ja lubię te auta.
160tyś od 2011 roku to lekkie życie miał jak dotąd. Niech się dobrze jeździ

Cytuj:

Pierwsza praca na gabarycie? Tabliczka za szybą kojarzy mi się z mp3 v8 z firmy Asstra. Zestaw bardzo fajny wrzucaj więcej fotek. Z jakich okolic Poznania jest firma?

Ta, na gabarycie pierwsza moja praca. A firma jest z Przeźmierowa.

Cytuj:

Jak ja lubię te auta.
160tyś od 2011 roku to lekkie życie miał jak dotąd. Niech się dobrze jeździ

No km to nie ma zbytnio nabić w tej robocie. Jeździć fajnie się jeździ, od 2 lat śmigam Mercedesami i nie ma co narzekać.

Fanatykiem Mercedesa nie jestem, ale w tej konfiguracji, mocowaniu jest z niego kawał Szkopa. Już miałem pytać jak łyka górkę na Siewierzu ale ty tam się nie zapuszczasz to pewnie o takiej krainie nie słyszałeś.

No w końcu porządne auto w garażu, a nie jakieś jelcze. Elegancki jest

O proszę kogo przywiało na forum! Gwiazdę lokalnych gabarytów i zabaw weekendowych Powodzenia tam i liczę że Europa znów się otworzy przed tobą

Cytuj:

liczę że Europa znów się otworzy przed tobą

Zobaczymy co zimą wypali jak branża budowlana będzie miała przestój.

Fotka (trochę lipna ale telefon już nie ogarnia po zmroku) z zeszłego tygodnia i jak do tej pory mojego największego gabarytu. Niby nic szczególnego bo niecałe 3,30 szeroko i waga samej koparki ok 40t ale po przesiadce z firany zawsze coś większego

Macie jeszcze w firmie jakieś sprzęty oprócz mp3? Jak wygląda twoja praca kręcisz się gdzieś dalej niż wlkp.

Cytuj:

Macie jeszcze w firmie jakieś sprzęty oprócz mp3? Jak wygląda twoja praca kręcisz się gdzieś dalej niż wlkp.

Mamy jeszcze MP4 pod niskopodwozie, Scania R sreamline pod wywrotką czasem pod podwoziem, 4xMP4 tylko pod wywrotką, Axora też pod wywrotką i 4xMP2 4ro ośki.
Poza WLKP w sezonie mało mam wyjazdów póki co przez 4 miesiące aż raz wyjechałem do Torunia.

Czyli robotę masz najciekawszą w firmie tylko szkodzą, że prawe tylko wlkp. Z tego co pisano to latałeś po Europie, nie brakuje Ci dalekich wyjazdów? Sam robiłem podejście pod podobną działalność i kręcenie po okolicy strasznie mnie wykańczało. Jak znajdziesz chwilę czasu to prosił bym o opinie Fliegl, Nooteboom, z góry dzięki.

Trochę brakuje tych wypadów do Hiszpanii czy Włoch, napewno nie brakuje mi jazdy po niemieckim kraju
Fliegl pochodzi z 2009r więc 7 lat za sobą ale jak na tę robotę to ma się bardzo dobrze. Tak jak się wozi walce, rozciełacze to tam problem nie jest dla naczepy żaden. Teraz co byłem po koparke to jak te 40t wjeżdżało to różne dźwięki dochodziły z naczepy ale trzyma jak się należy. Jak gadałem z poprzednikiem co z nią jeździł to ta koparka na niej wrażenia nie robi bo tu już nie jeden czołg i nie jedna większą maszyna jechała i nic. Wiadomo co jakiś czas trzeba ją odświeżyć i prawdopodobnie w tym roku po sezonie idzie ma malowanie itp. O Nooteboomie za dużo powiedzieć nie mogę bo odebrany był jakieś 3 miesiące temu to dużo roboty jeszcze nie zrobił. W porównaniu do Fiegla to najazdy mam lepsze bo są spinane tylko łańcuchami a nie jak Fiegl na śruby i do tego jeszcze linki żeby całe się rozłożyły. Tu wszystko na siłownikach tyło guzik i ustawiasz najazdy jak chcesz a w Fieglu jak chcesz już zrobić szerzej to ręcznie musisz walczyć. Plus Nootebooma nad Figlem jest jescze taki że oczka do mocowania łańcuchów masz od "zewnątrz" a nie jak Fiegl od środka i czasem maszyną jak stanie to nie pasuje i musisz latać. Jeszcze plusem jest, że jak przy cofaniu ośki nie chcą się zablokować to możesz guzik wcisnąć i zablokowane tego w Fieglu bardzo brakuje. No ale żeby nie było, że Nooteboom taki wspaniały to tu zjeb@li sprawę mocując burty na "balkonie" od środka a nie jak Fiegl od zewnątrz przez co np. Łyżka od kata nie wchodzi już i tak balkon jest on te dobre 10cm węższy w Nooteboomie niż Fieglu.

No to pewnie gdzieś się spotkamy. Jak firma? Nie słyszałem zbyt wielu pozytywów na jej temat. Ale może to tylko "złe języki"

Pewnie gdzieś się spotkamy, TransKopy to jeden za drugim po Poznaniu śmiga Ja z firmy jestem zadowolony jak na chwilę obecną.

Spoko, oby to były tylko plotki.

Póki co wszystko miodzio i przebieg rośnie dobija do 165k
I tak fota jeszcze z dzisiejszej wizyty w Obornikach.

Ależ idealny zestaw!!!
Już 2 razy cię mijałem, raz jak na ZOP S11 w Swadzimiu łącznice robili, drugi raz też gdzieś w "naszych" okolicach.

Muszę się kiedyś z Tobą spiknąć, żeby choć raz tego gno*a przegazować

Nie ma gazowania! Norma musi się zgadzać

Z ciekawości ile to pali na 100? Czy lepiej liczyć na godziny?