Volvo Pekaes-Oryginał vs Herpa vs Albedo

Od jakiegoś czasu dyskutowalismy o wadach i zaletach modeli Volva fh 12 z Herpy i Albedo. Może czas obyśmy podsumowali to w jednym miejscu? Prosze więc o porównanie wersji ciągnika, naczep, ich malowania i innych detali. Zwałaszcza mile widziane są opinie Kolegów Miha i Pażdzia, mających jak wiadomo do czynienia z prawdziwymi pojazdami Pekaesu. Poniżej dla ułatwienia wklejam kilka fotek oryginału i modelu( 2 x albedo i 1 x herpa) rodem z ebaya, allegro i lkw-infos.


[ Dodano: Sro, 28.06.2006, 10:22 ]

Ja w sumie na modelach sie zbytnio nie znam (takie podstawowe informacje), ale tak patrzac na nie to wydaje mi sie ze anczepa Albedo (wiem ze odlewy Herpy) jest ładniejsza, pewnie dlatego ze ma czarne burty. Co do ciagnikow to wydaje mi sie ze zaden nie jest dobrze odwzorowany. Mi glownie Volva Fh z PEKAESu kojarza mi sie z wersjami Globetrotter oraz z wersjami bez ospojlerowania. Natomiast Albedo ma Globetrottera ze spoilerami (i na dodatek bez emblematów), a Herpa Globetrottera XL ze spoilerami..

bardziej podoba mi sie wersja herpy,jest szczegółowa i ładniej wygląda.co do ciągników to albedo raczej niczym sie nie wykazało i jest ochydnie zrobione,co do herpy to bardzo dobrze odwzorowane ma szczegóły...
volvo w malowaniu pksu herpy ładnie wygląda i fajnie mieć w kolekcji ten zestaw z serii exlusive...

[DamLen]

W sumie gdyby wziąć Volvo z herpy, wywalić z niego osłony miedzyosiowe i dać naczepe z albedo to wygladałoby to bardziej realistycznie .

W tym Volvie z Herpy jakoś nie pasuje mi ta naczepa...Jest bardzo ładna, ale jeśli chodzi o tą srebrną - czerwoną kolorystykę podwozia i burt to bardziej mi pasuje do lat 80-ych i Volva F12 .

Żaden z tych modeli nie jest idealny. W modelu Albedo napis "Pekaes" na plandece jest trochę za mały i powinien znajdować się bliżej końca naczepy (nie powinna tam się natomiast znaleźć krótka biała linia). W naczepie Herpy dość nienaturalnie wyglądają natomiast srebrne burty oraz czerwone malowanie kłonic i całej ramy wraz ze wszystkimi zamontowanymi do niej elementami (np. zderzaka, który w oryginale jest biały!). Druga sprawa to ciągniki - po pierwsze, moim zdaniem, lepiej byłoby sprzęgnąć naczepę z typowo "Pekaesowskim" Volvo FH12 - z kabiną Globetrotter i bez osłon międzyosiowych. W obu modelach za ciągnik posłużyło jednak FH z Globetrotter'em XL i osłonami. Takich ciągników w Pekaesie było zaledwie kilka. Pozostaje jeszcze sprawa logo firmy na drzwiach - w modelu Herpy jest ono zdecydowanie za duże, a w Albedo nie ma go w ogóle.

Porównując jednak te dwa modele, zestaw Herpy, za sprawą nietypowego malowania ramy i burt, mniej przypomina oryginalny zestaw Pekaesu. Jeśli więc nie chcemy sami waloryzować modelu poprzez zmianę kolorystyki naczepy, trafniejszym wyborem będzie chyba zakup zestawu Albedo. Można też skompletować ten zestaw, kupując naczepę Albedo i ciągnik Herpy, który jest wykonany znacznie lepiej

[ Dodano: Czw, 29.06.2006, 12:56 ]
Jeszcze jedno co do modelu Albedo: paleciara. W starych Fruehauf'ach i Koegel'ach jej nie było!

Pokazał się ostatnio model, który ze względu na kolorystkę kabiny może być bazą do konwersji na Pekaes, a jest to Volvo F88 produkcji Modelltec, w barwach Hungarocamion.



Sam model jest dość słaby, jest produowany w oparciu o nrd-owskie formy z lat 70-ych, a jego największą wadą jest trochę zamała szerokość.
Najlepiej widać to stawiając ten model obok modelu herpa/albedo który jest poprawnie zwymiarowany. Ma za to zaletę w postaci ceny ok 10-12 eur.
Jesli chodzi o same malowanie to należało by zderzak pomalować w biało-czarne paski, plandeki powinne być w kolorze ciemnozielonego brezentu.
Największym problemem są burty które w modelu są zółtę a na posiadnym przeze mnie zdjęciu oryginału burty są aluminiowe i taki też mają kolor. (no ale na to można przymknąć oko). Można też model ten wystylizowac na końcowy okres ex-pekaesowskich F88/89 kiedy to trafiały one często do zwykłych PKS-ów. Jest to ułatwione bo dyspnujemy kalkomanią w skali HO z jego charakterystycznym logiem.
Warto też pomysleć o lusterkach i wycieraczkach.
Tak wogóle to modelltec mógłby pomysleć o polskim odbiorcy i zrobić fabryczną wersję Pekaes, skoro robi już "bratnie" sovtransavto i Hungarocamion.

Tak jak pisali poprzednicy żaden model nie jest idealny, ale Albedo trochę lepiej wywiązało się z zadania odwzorowania zestawu Pekaes. Co prawda sam model ciągnika jest gorszy niż u Herpy, ale jego podobieństwo do oryginału jest większe. Albedo przedstawia nam wersję z kabiną Globetrotter i pełnym ospojlerowaniem, a takie własnie jeździły w Błoniu. Miały motory 420 i początkowo ciągały cysterny, dziś jeden egzemplarz mozna spotkać na "krajówkach".

Mimo niedoskonałości modeli, i tak cieszyłbym się, gdyby któryś z nich zagościł na moich meblach

http://www.easttruck.de/html/modelle_polen.html <<--- co to za modele? Tzn jakiego producenta..

Tutaj są różni producenci: herpa, albedo, amw...
Z resztą to już zdaje się było kiedyś na forum.

Zgadzam się z opinią kolegów... Ja raczej wybrałbym Albedo które też ma pewne wady, szczególnie jeśli chodzi o ciągnik ale znacznie bardziej przypomina oryginał