Moj tato tez przez grube 10lat jeździl na zachod i wschod;RUS,BY,UA,KZitp. Jednak zmienil firme(no własciwie to splajtowala a szkoda bo duza byla i place tez nie najgorsze a prawie co tydzien w domu był!). Dopiero rok temu po paru letniej przerwie pojechal na ukraine - Kijów i mowi ze sporo naprawde sporo tam sie pozmienialo i to na lepsze! Co do innych postow to:
-ludzie sa tam naprawde zyczliwi ale ajk to moj tato trucker powiedzial to dopiero za Moskwa, jak byl w Samarze to mowi ze pare ładnych minut przygladali sie jego F12! -dunskej
, a do moskwy to qrwy i złodzieje nie wszyscy alespotkasz takich...
-byl post o tym ze koles zepchnal kamaza do rowu bo ten zaczal wysigi urzadzac, moj tato mial podobna sytuacje tylko ze bez rowu tzn napisal tam ktos ze to jest zmyslne,ze kamazy i mazy nie biora sie za wyprzedzanie manow czy scanii - biora tylko ze z reguly wyscig konczy sie po paru kilometrach bo kamaz stoi a pary tyle ze swata nie widac
- a najlepiej zatrzymywac sie na mafijnych parkingach!!! TAK bo tam placisz za nocleg moze i troche duzo ale masz pewnosc ze nikt cie nie okradnieitp, po 10 w nocy spuszczaja psy i koniec a kto bedzie okradal camiona stojacego na mafijnym parkingu? NIKT! Tylko trzeba na te psy uwazac ale ochroniarze mowia zeby w nocy z kabin nie wylazic i juz!
Kiedys jadac z Samary do domu jechal z ajakims mlodzszym kierowca spotkanym po drodze, zatrzymali sie na pauze a tamten poszedl grac w kart o kamere... starzy truckerzy pewnie wiedza o oc chodzi... Dlatego trzeba sie tam pilnowac.. Zgadzam sie z tym ze jezeli nie szukasz przygod to ich tam nie znajdziesz Peace