Na potrzeby wlasne.

Cytuj:

Te naczepy mają skrętne osie tylne i wjedzie z tym tam gdzie i solówką.

Najlepsza to by była solówka rama i dwa BDFy, rano jedzie zostawić jeden kontener, na drugi dzień przyjeżdża następnym i zabiera pusty. Jakby miał trzeci bdf np. burtowy to sobie po ten węgiel też pojedzie albo co innego będzie robić żeby nie stać bezużytecznie.

Genialne w swojej prostocie. Lepiej się chyba nie da tego rozwiązać.

W razie W, dokupi przyczepe i ma wy...

Troche to nie tak. muszę wymienić sprzęt. Koszt solo 2006-8 to ok 120-150 kzł netto. Czy zatem nie lepiej kupić cs +chłodnia + wywrotka w tej samej cenie co solo? Wywrotka bedzie na siebie zarabiała i spłaci się po 3 latach (nowa).

3 sztuki, 3 "podatki", ubezpieczenia, opony itd. Nie wiem... wolałbym chyba solo z wymiennymi i w razie czego przyczepe.

rolnicy maja pieniądze więc w przeciwieństwie do transportowców nie muszą kalkulować i przecież jeszcze mogą "coś przewieźć" dodatkowo.

Cytuj:

Troche to nie tak. muszę wymienić sprzęt. Koszt solo 2006-8 to ok 120-150 kzł netto. Czy zatem nie lepiej kupić cs +chłodnia + wywrotka w tej samej cenie co solo? Wywrotka bedzie na siebie zarabiała i spłaci się po 3 latach (nowa).

To spytam inaczej, masz licencję i chcesz zarobkowo wozić ładunki czy o co w końcu chodzi? Bo póki co to wyglądało na rolnika, który szuka pojazdu do wożenia swoich produktów na targ oddalony o rzut kamieniem i my doradziliśmy Ci coś co z naszego punktu widzenia byłoby najrozsądniejszym i najekonomiczniejszym rozwiązaniem do tych potrzeb, a teraz wychodzi na to, że masz za dużo kasy i chcesz kupić 3 pojazdy ( w tym nową wywrotke...), które jeszcze mają na siebie zarobić. A transport zarobkowy to chyba nie jest główna działalność gospodarstwa rolnego..

Cytuj:

Sprecyzuję.
Chłodnia jeździ codziennie z warzywem na lokalny rynek. Jest to ok. 30 km dziennie ale auto muszę mieć ponieważ kręci tam pauze przez kilka h.W tej chwili jeżdzę solówką, która zrobiła się za mała na moje potrzeby (12 dmc). Z tego co zacząłem się orientować cena solówki 3 ośki 2006-8r to grubo ponad 100k netto. W dodatku ciągnik mogę doposażyć w wannę i zwozić sobie opał ze Śląska(mieszkam w wlkp).

Pozdrawiam
Adam

Cytuj:

To spytam inaczej, masz licencję i chcesz zarobkowo wozić ładunki czy o co w końcu chodzi? Bo póki co to wyglądało na rolnika, który szuka pojazdu do wożenia swoich produktów na targ oddalony o rzut kamieniem i my doradziliśmy Ci coś co z naszego punktu widzenia byłoby najrozsądniejszym i najekonomiczniejszym rozwiązaniem do tych potrzeb, a teraz wychodzi na to, że masz za dużo kasy i chcesz kupić 3 pojazdy ( w tym nową wywrotke...), które jeszcze mają na siebie zarobić. A transport zarobkowy to chyba nie jest główna działalność gospodarstwa rolnego..

Tu masz wyjaśnienie. Mi to wygląda na jakiegoś ogrodnika/rolnika mającego szklarnie

[Lukassz]

Nadal nie przekonuje mnie kupowanie CS i 2 naczep do takich potrzeb. Opony, ubezpieczenia etc darmowe nie są, no ale to nie mój hajs, jak go stać to niech kupuje. Od BDFów opłat nie ma, opon też nie potrzebują

Na BDFy może dopłat nie ma

Cytuj:

Na BDFy może dopłat nie ma

Dopłat nie ma bo to nie płody rolne, jedynie można liczyć na finansowanie inwestycji ale i tak pewnie nie pojmiesz o co chodzi więc nie będę sie rozpisywał.
Zadałem pytanie o cs do moich potrzeb. Otrzymałem odpowiedź , że premiumka i bardzo dziękuję.

To czekamy na posty w temacie, "Dobra spedycja pod wywrotka"

Kierownik odsprzeda swoje zlecenia

Cytuj:

To czekamy na posty w temacie, "Dobra spedycja pod wywrotka"

Taka sytuacja nie zaistnieje zestaw będzie użytkowany na własne potrzeby.

Człowiek się pyta o auto, a tutaj pełno mądrości że coś innego będzie lepsze. Na dobrą sprawę połowę postów nic nie wnosi, tylko parkingowe opowieści.
Jeżeli auto ma robić takie małe przebiegi to faktycznie Premium, czy MAN w mniejszej kabinie się nadają. Jaka to nie będzie marka najważniejsze nie kupić jakiegoś zajechanego trupa. Auto pod taką robotę jeżeli się zadba będzie długo służyć.

Ej tAk sobie teraz myślę, że i Axor byłby niegłupi. Zawsze to Mercedes, marka uznana i sprawdzona

Azor to szrot.

Cytuj:

Azor to szrot.

Rossi

Cytuj:

Zawsze to Mercedes, marka uznana i sprawdzona

ileś się najeździł tym Axorem że tak piszesz, ile pieniędzy wpakowałeś. Jako były moderator powinieneś udzielać trochę bardziej merytorycznych odpowiedzi.

Może inaczej. Jak takiego Actrosa uważam za samochód genialny, tak gwiazda na masce na tym tureckim wynalazku nic dla mnie nie znaczy.

Ja to tam nie wiem, ale wydaje mi się, że do takiej pracy kompletnie nie ma sensu pchać się w Premiumki, Dafy czy inne Iveca E5 (bo zakładam, że za 60kpln doradzacie autorowi właśnie coś takiego). Przebiegi niewielkie, częste gaszenie i rozruch, praca często w warunkach niedogrzania silnika i transport na potrzeby własne... Ja bym tutaj poszukał prostej, zadbanej E3 z możliwie nieskomplikowanym silnikiem, dla którego takie warunki pracy nie będą jakimś większym wyzwaniem (silnik jak silnik, ale jego osprzęt...).
Bez niespodzianek, obstawiałbym Scanie 4 z motorem PDE. Za połowe zakładanego budżetu można kupić dobrze rokujący egzemplarz, którego remont nie pochłonie majątku, a po odpowiednim przygotowaniu posłuży jeszcze długie lata. Dodatkowym plusem są części zamienne - tanie i ogólnodostępne.
Jak coś to mam namiar na 164 - 480 z końca produkcji w kabinie CR19 z oryginalnym przelotem 985tkm.

Cytuj:

Jak coś to mam namiar na 164 - 480 z końca produkcji w kabinie CR19 z oryginalnym przelotem 985tkm.

A ja mam na zbyciu tga 480 '08 z 514tyś ...