Cytuj:
Wiesz co, przede wszystkim chciałbym wiedzieć jakie zarobki i systemy, gdzie jeździłeś, jak tam z ludźmi, w sensie relacje z dyspozytorem itd. No i dlaczego już tam mnie pracujesz?
A więc tak: podstawa 2250 plus diety (45/55 EUR w zależności czy pojedyncza czy podwójna obsada), jeździłem do Beneluxu (wtedy baza w Ghent w Belgii), jeździłem w systemie 3/1, który uważam jest najlepszy jeśli chodzi o tzw. work-life balance. Ludzie spoko, jeśli nie kozaczysz i nie jesteś bufonem to będą dobrze Cię traktować. Wiadomo, że nie jest to praca dla wrażliwców, ale nie trzeba być herosem, by podołać.
A nie pracuję z bardzo prozaicznego powodu. Wyemigrowałem w piz** z tego chorego kraju.
Jeśli jeszcze chcesz coś wiedzieć, to pytaj.