Docieranie silnika w Tyrze

Cytuj:

...należy przeczytać instrukcję ,zrobić sobie pogadankę ale swój rozum człowiek też od czegoś ma...

dla mnie jest zastanawiające skąd ten brak zaufania do producenta.
musisz sobie zadać pytanie: ile oni skonstruowali silników, a ile Ty?
skąd ten Twój rozum ma wiedzieć jak traktować silnik?
nawet jeżeli w życiu kupiłeś powiedzmy 10 samochodów ciężarowych i eksploatowałeś je przez okres minimum powiedzmy 5 lat, aby zaobserwować skutki, oraz jesteś właścicielem firmy aby znać finansowe skutki różnego traktowania auta, to i tak warto posłuchać producenta, bo jego doświadczenie jest nieporównywalnie większe.

Cytuj:

Cytuj:

...należy przeczytać instrukcję ,zrobić sobie pogadankę ale swój rozum człowiek też od czegoś ma...

dla mnie jest zastanawiające skąd ten brak zaufania do producenta.
musisz sobie zadać pytanie: ile oni skonstruowali silników, a ile Ty?
skąd ten Twój rozum ma wiedzieć jak traktować silnik?
nawet jeżeli w życiu kupiłeś powiedzmy 10 samochodów ciężarowych i eksploatowałeś je przez okres minimum powiedzmy 5 lat, aby zaobserwować skutki, oraz jesteś właścicielem firmy aby znać finansowe skutki różnego traktowania auta, to i tak warto posłuchać producenta, bo jego doświadczenie jest nieporównywalnie większe.

Tylko producent będzie robił tak, żeby jak najszybciej auto wymienić na nowe (najlepiej z dniem zakończenia gwarancji).

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

...należy przeczytać instrukcję ,zrobić sobie pogadankę ale swój rozum człowiek też od czegoś ma...

dla mnie jest zastanawiające skąd ten brak zaufania do producenta.
musisz sobie zadać pytanie: ile oni skonstruowali silników, a ile Ty?
skąd ten Twój rozum ma wiedzieć jak traktować silnik?
nawet jeżeli w życiu kupiłeś powiedzmy 10 samochodów ciężarowych i eksploatowałeś je przez okres minimum powiedzmy 5 lat, aby zaobserwować skutki, oraz jesteś właścicielem firmy aby znać finansowe skutki różnego traktowania auta, to i tak warto posłuchać producenta, bo jego doświadczenie jest nieporównywalnie większe.

Tylko producent będzie robił tak, żeby jak najszybciej auto wymienić na nowe (najlepiej z dniem zakończenia gwarancji).

ot i prawda w trosce o rozwój i jakość wyrobów prace zakończono w latach 90tych,teraz sztab ludzi pracuje nad tym żebyś regularnie dzielił się swoimi dochodami z nimi także

Cyryl mądrze prawi, zauważmy tylko że jednak jest tak że postawimy 10 takich samych aut obok siebie, wsadzimy tego samego kierowce i żadne żadnemu nie będzie równe. Skądś się to jednak bierze....

Ja kiedyś wsiadłem okazyjnie w takiego samego LT jak mój i ciężko się tym jechało mimo tego że auto jeżdżone przez właściciela od nowości i to nawet nie przeładowywany.

dla mnie to jest podobne do zadawania pytań na naszym forum, zamiast wziąć jakąś ustawę lub rozporządzenie np. dotyczącą czasu pracy kierowców, gdzie jest raptem dwie strony rzeczy dotyczących rozpatrywanego tematu, szukający rozwiązania będzie zakładał temat drążył zagadnienie przez 10 stron, zdobędzie wątpliwą wiedzę, ale do rozporządzenia nie zajrzy.
dlaczego jasno nie powiedzieć: widziałem instrukcję, ale nie lubię czytać. i sprawa będzie prosta.

jestem ciekaw, czy zakładający ten temat nim zaczął zadawać pytania na forum dokładnie zapoznał się z instrukcją?
ja wiem, że to trudne i zabiera czas, ale gdy się wydaje ponad 70 tysięcy euro, to chyba już wypada poświęcić te 15 minut naczytanie?

Cytuj:

jestem ciekaw, czy zakładający ten temat nim zaczął zadawać pytania na forum dokładnie zapoznał się z instrukcją?
ja wiem, że to trudne i zabiera czas, ale gdy się wydaje ponad 70 tysięcy euro, to chyba już wypada poświęcić te 15 minut naczytanie?

Nie zapoznał bo jej nie miał i jak napisał dopiero miał odbierać samochód, w tym wieku już wzrok nie domaga niektórym...

1. nie deptaj na zimnym.
2. po rozgrzaniu nie dław go na niskich obrotach, pod górke schodzi do 1300 i już redukcja.
3. hamuj silnikowym, nawet na 2200obr(deb i tak dopiero wtedy zaczyna zwalniać)
4. nie jeździj poniżej momentu.
5. czy masz ważysz 7 ton czy 40 nie ma rożnicy jak jeździsz.
6. studź turbo.
7. nie wierz w bajki 100tkm na jednym oleju, max 70tkm.

No to żeby tak pojechać to trzeba by zmienić conajmniej sterowanie skrzyni. Bo manualna redukcja z 12-11 w I-shift jest niemożliwa.

/mobil

jak kotlet odgrzany to. Tyle jest o dotarciu w ksiazce volva. A ja mam juz 14tys i jezdze normalnie byle by nie palowac. Rental i tak go oddaje za 3 lata...

odgrzeje temat bo ostatnio szukając coś o motorach przypadkiem trafiłem na ciekawy artykuł odnośnie docierania nowych silników ,co prawda chodzi o motocykle ale autor pisze ze tyczy sie to wszystkich silników.
Artykuł dość długi ale warto też przeczytać wszystkie komentarze pod nim.
Po przeczytaniu artykuły ,Waszych i ich komentarzy można stwierdzić że może i coś w tym jest ze trzeba dawać w palnik nowym silnikom.




http://forum.scigacz.pl/about3145.html& ... e&start=20

Dwa identyczne Dafy 510 E6 - ta sama konfiguracja, różnica kilku miesięcy w odbiorze.

Pierwszy układany na spokojnie.
Drugi od nowości but w ziemi.

Robota ta sama.

Pierwszy wyraźnie słabszy, ale spalanie średnie około 1l/100 mniej (ale ten jest już po 1 serwisie), drugi idzie jak złoto, miejmy nadzieje, że po pierwszym serwisie spalanie spadnie.