No i po egzaminie
Takiego stresa chyba jeszcze nigdy nie miałem chociaż po tym jak dostałem test emocje opadły, bo jakiś szczególnie trudny nie był choć zdarzały się pytania przy których robilem wyliczankę
Co do zadań to w jednym miałem trasę z dwoma miejscami rozładunku i godziny nocne, ale za to miałem jasno napisane że pojedyncza obsada. Musiałem podać czas jazdy i określić ile kursów można zrobić w tygodniu.
W drugim zadaniu dwóch kierowców i wyliczyć płacę netto dla jednego który ma 20% dodatku i płacę brutto dla drugiego kierowcy który miał 2 dni urlopu bezpłatnego i kilka godzin nadliczbowych w niedzielę.
Ogólnie to jestem dobrej myśli, ale kto wie.