Z racji wreszcie wolnego weekendu,postanowiłem zebrać się w siły i trochę aktualizować temat.
Trochę w bieżącym roku się zmieniło,wydarzyło,generalnie nie ma co narzekać.Do mojego podwórka dołączyły dwa kolejne auta.Ale po kolei...
Berlingo w połowie maja zmieniło właściciela,w sumie do rodziny,gdzie dalej służy.Auto sprzedałem z przebiegiem coś ponad 340 tysięcy,ogólnie z auta byłem bardzo zadowolony,największa zaletą tego samochodu była prostota.Zrobiłem od ostatniego aktuala,zawieszenie,kolejny rozrząd,tylną belkę z tyłu,dwie stacyjki gdyż kostki się upalały,dołożyłem centralny zamek,dobre nagłośnienie.
Zdjęcie z Filharmonii Polskiego Radia w Katowicach,gdzie auto realizowało dostawy.
Z racji że jeden z kontrahentów wymuszał na mnie zmianę samochodu na ciut większy,w pewną majową niedzielę wsiadłem na motocykl i wróciłem z następcą.
Marka: Peugeot
Model: Expert
Silnik: 2.0 HDI
Rok produkcji: 2005
Przebieg: aktualnie 300 000
Wyposażenie:
* Wspomaganie kierownicy
* Poduszka powietrzna kierowcy
* Centralny zamek
* Elektryczne lusterka
* Agregat chłodniczy Thermo King V500 MAX
Zabudowa: Aubineau
Obsługiwane kierunki: Szczecin,Warszawa,Katowice,oraz reszta kraju
Samochód wymagał duużo do zrobienia,priorytetem było uruchomienie agregatu gdyż rzekomo padł elektrozawór,nie ukrywam że trochę się przeliczyłem jeśli chodzi o koszty,ale jak widać mimo doświadczenia i pracy w chłodnictwie człowiek cały czas się uczy
. Skończyło się na nowej sprężarce,płukaniu układu,wpuszczeniu nowego czynnika (4kg
).Z efektu jestem bardzo zadowolony,gdyż auto idealnie nadaję się na mrożonkę i przy tej kubaturze na V500 zrobienie nawet w upały -20 C nie robi większego wrażenia.
Reszta to rzeczy eksploatacyjne.amortyzatory.rozrząd,zawieszenie przód,pranie środka,założenie oświetlenia led w zabudowie.
Póki co cały czas go doprowadzam do ładu,planuję go albo okleić na biało,ewentualnie pomalować wszystko w jednolity kolor,gdyż nie ukrywam że irytują mnie barwy francuskiej firmy,ale to jak auto wreszcie zacznie coś odkładać.W odniesieniu do Berlingo,nie ma co ukrywać samochód trochę bardziej komfortowy,o co też mi bardziej chodziło,no i największą robotę robi tutaj agregat.
Kolejnym sprawcą zamieszania z drugim autem jest stary Sprinter.
Auto w czerwcu będąc w Gdańsku zaczęło pobierać płyn chłodniczy,wróciło o własnych siłach.W planach było go sprzedać tak jak jest,ale nie mam ochoty i nerwów po 1,5 miesiąca odbierania telefonów z Ukrainy,Gruzji,od Januszy ze świętokrzyskiego czy pójdzie za piątkę (Kierownik nic personalnego
) i tłumaczenia każdemu z osobna że na 600 kilometrów wlałem 2 litry płynu,gdzie wszystko pisze w ogłoszeniu.Aktualnie auto jest zawiezione wreszcie do mechanika,i zobaczymy co dalej czas z nim pokaże,jednak na pewno robię go na gotowo i auto mimo wszystko zostanie,na siebie myślę ze zarobi.
Przy tej sytuacji wiadomo Transit poszedł momentalnie w ruch,dostał nowe opony,rozrząd,maglownicę, i zastępował CDI-ka przez 1,5 miesiąca aż nie doprowadziłem do jazdy nowego nabytku.Wybór był w zasadzie między Iveco a Mercedesem,myślałem nawet nad nowym samochodem,jednak koniec końców padło znowu na Gwiazdę która już jest coraz bardziej niestety papierowa...
Marka: Mercedes
Model: Sprinter 313
Silnik: 2.2 CDI
Rok produkcji: 2008
Przebieg: 270 000
Wyposażenie:
* Fotel amortyzowany ISRI
* Podgrzewany fotel kierowcy
* Telefon Mercedes/Nokia
* Wspomaganie kierownicy
* Poduszka powietrzna
* ABS,ASR,ESP
* Termograf TransScan
* Agregat chłodniczy Thermo King V300 MAX
* Oświetlenie kontenera LED
* Klimatronic
* Centralny zamek
* Dodatkowe lampki w drzwiach
* Wykończona tylna ściana tapicerką
Zabudowa: kontener Kesling,chłodnia (5 palet)
Obsługiwane kierunki: teren całego kraju
Fotka z zakupu z tablicą uniewersalną
:
W moich rękach po oklejeniu,praniu i drobnej kosmetyce.
Auto wcześniej użytkowane w Niemczech,po Berlinie i okolicach.Prawdę mówiąc miałem wątpliwości odnośnie silnika 2.2 w modelu 906 i co do wysokości zabudowy,ale potrzebowałem kolejne auto na już które fizycznie dociąga do -18 więc agregat i zabudowa nie są tu przypadkowe,w razie czego zawsze mam jeszcze wyższe klamoty. Niestety 3.0 w konkretnej specyfikacji na rynku wtórnym jest mało tymbardziej mroźni
.
Po pierwszym tygodniu użytkowania co mogę powiedzieć,komfort pracy na pewno lepszy,pozycja za kierownicą również w stosunku do poprzednika.Obroty na poziomie nieco ponad 2000 tysięcy przy 100 km/h więc nie ma tragedii,poza tym już zauważyłem że auto mniej pali od poprzednika z póki co jeszcze uszkodzoną głowicą
Plany na auto są,na pewno felgi w biały kolor,jak już niektórzy podsunęli,malowanie zderzaka bo widać ślady użytkowania, oraz montaż halogenów jak w poprzednich autach,ale wszystko w miarę możliwości i budżetu
.
Zapraszam do komentowania i proszę o zmianę nazwy tematu...