MB Actros 1845 MPIV

Furmanka póki co jeszcze chodzi i narzekać nie ma co. Jakiś czas temu miałem chwilową przepinkę ale już wróciłem pod swój ogon a i również stałem się szczęśliwym posiadaczem drugiego poppy

Siema.
Nie przejeżdżałeś może w ostatnim czasie przez Chełm w kierunku Dorohuska?
Wóz widziałem od boku i nie jestem pewnien na 100%

Łoooo ale gdzie ja tam. Póki co najdalej na wschód tym autem byłem w Rawie Mazowieckiej.

A widzisz znaczy pomyłka ale byłem prawie pewien ze to Ty nawet mial podobne falbany od Adamosa teraz nie byłeś ale jakbyś się wybierał w te strony pisz śmiało

To ja wołałem na radiu po drodze na Brennero. Ale niestety Master chyba ma przypadłość jak cię widzę tak cię słyszę.

Cytuj:

To ja wołałem na radiu po drodze na Brennero. Ale niestety Master chyba ma przypadłość jak cię widzę tak cię słyszę.

U mnie było to samo W poniedziałek byłem na strojeniu jest poprawa ale będę tak i tak musiał wjechać żeby antene zmienić.

Pierwsza w życiu Grecja na kołach zdobyta. I o dziwo roburek mój dał radę, niebieski nie miał tyle szczęścia i na powrocie pod Sofią pompa wody poszła.

I to jest trasa, a nie jakieś dżangłery czy inne garbseny.

Dokładnie
Jak tam ile kontroli inspekcji w BG ?
Ja najwięcej jadąc do Grecji miałem 3 w jedna stronę
Jaki przebieg niebieskiego że pompa siadła ?

Niebieski coś ok 600k.
W BG kontroli zero to samo w Grecji. Kotrole mieliśmy na Węgrzech ale tylko sprawdzili papiery i poszedł dalej. Potem była kontrola w Rumunii tu już podobnie jak u Niemca sprawdzili ładunek papiery ale u mnie zapytał tylko czy tacho ok i kazali jechać ale niebieskiemu już tacho sprawdzili.
Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony jazdą po tamtych rejonach bo przed wyjazdem dużo osób mówiło, że tam dzicz itp ale jakoś jestem innego zdania.

No w Grecji tez nigdy nie miałem ,za to w BG miałem przygody różne z nimi
Jednorazowy strzał czy będziesz częściej się tam pojawiał ?

Póki co tylko trzy auta wyskoczyły tam. Pytałem się tych moich czy jakaś stała robota będzie tam czy jak to narazie to pojechaliśmy i dalej sie zobaczy także nic nie wiadomo.

Temat można zamknąć. Jutro zaczynam ostatni tydzień w tej robocie.