Strona 1 z 1 [ Posty: 19 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 28 gru 2017, 0:45

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 lut 2016, 22:03
Posty: 23

Witam. Zamierzam kupić pierwszy nowy zestaw i zacząć zarabiać na swoim, prosił bym o opinie osób które miały styczność z tymi naczepami. Osobiście cały czas latam z burto-firanką Schmitz i w sumie złego słowa nie mogę powiedzieć, ale w zasadzie mam tylko zał/rozł tyłem więc nie mam jako takiej opinii co do firanki. Jeszcze mi po głowie chodził Wielton, ale jednak wybiorę między Krone a Schmitz.

Od razu napiszę żeby nie było zbędnego spamu, proszę bez hejtów że się naoglądałem youtubowych celebrytów (wiadomo o kogo chodzi) bo na ten krok w swoim życiu odkładałem 4 lata, więc to nie jest tak że od tak chce mieć własne auto :)

Pozdrawiam i czekam na pomocne posty :)


Post Wysłano: 28 gru 2017, 2:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Kiedyś na 40tonach bylo porowanianie naczep mega. Poszukaj to bedziesz wiedzial wiecej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Post Wysłano: 28 gru 2017, 8:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Schmitz
Po 5 latach, trzeba przyznać, że ciężkiej eksploatacji na automotive(dach góra i boki na praktycznie każdym rozładunku oraz przepinki), Krone nie dość że nie wygląda, to bardzo często choćby zamknięcie drzwi przysparza wielu trudności. W obecnej chwili w spółce na masową skalę pozbywamy się naczep Krone zastępując wszystko naczepami Schmitz.
Oczywiście mamy tutaj fanatycznych przeciwników naczep Schmitz :wink:

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 28 gru 2017, 15:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 lut 2016, 22:03
Posty: 23

Cytuj:
Kiedyś na 40tonach bylo porowanianie naczep mega. Poszukaj to bedziesz wiedzial wiecej.
Tak, czytałem, ale to mi wyglądało na tekst w którym na siłę autor chciał przekazać że Wielton jest najlepszy. Mało obiektywny, tak bym to nazwał. W jednej firmie okolicznej też mieli 30szt Krone z 2012 roku, teraz podobno wymieniają na Schmitz i jak to szef stwierdził "nigdy więcej Krone" podobno im wszystkie strasznie pordzewiały przez te 6 lat.


Post Wysłano: 28 gru 2017, 16:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3199
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

A mi się wydaje, że Ty jesteś mało obiektywny i na siłę chcesz ,żebyśmy napisali Ci "bier szmitkie".

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Post Wysłano: 28 gru 2017, 17:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 lut 2016, 22:03
Posty: 23

Dlaczego? Ja nie mam nic do Krone, szanuje tą marke, nigdy nie miałem okazji ciągać dlatego pytam tu o opinie, ale mam być obojętny wobec tego że jest duzo opinii że rdzewieje? Słyszałem że w nowych już to poprawili, dlatego pytam.

Po drugie jak we wspomnianym artykule są 3 fotografie naczepy marki Wielton a nie ma żądnej innej to jak można to uznać za obiektywny tekst?


Post Wysłano: 28 gru 2017, 17:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 maja 2007, 19:31
Posty: 891
GG: 1

Ja w zeszłym roku ciągnąłem Krone z 12 roku i jakby nie sznity na plandece to po umyciu wyglądała jak nowa. Były też rok starsze i w porównaniu z "moją" wyglądały na 10 lat starsze. Teraz ciągam roczną i na razie tez nie gnije.


Post Wysłano: 28 gru 2017, 17:58

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 sie 2011, 22:06
Posty: 1775
Samochód: XF 105.460
Lokalizacja: STA

I tak weźmiesz tą, która będzie tańsza :)


Post Wysłano: 28 gru 2017, 18:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 lut 2016, 22:03
Posty: 23

Nie mówie że kwestie finansowe są bez znaczenia, ale jak by to było priorytetem to byśmy nie rozmawiali o tych markach :)


Post Wysłano: 28 gru 2017, 18:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2820
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Bierz to co celebryci oni sie znaja na transporcie [emoji6]

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 28 gru 2017, 19:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 kwie 2005, 23:22
Posty: 2454
Samochód: Scania
Lokalizacja: Jelcz Laskowice

Wspomniany artykuł opisywał naczepy, których ocena w dużej mierze zależała od łatwości użytkowania portali BDE. Tutaj Wielton był bezkonkurencyjny. Do tego stopnia, że w Schmitzach przerabiali portale na wzór tych wieltonowskich.


Post Wysłano: 28 gru 2017, 19:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 lut 2016, 22:03
Posty: 23

Podejrzewam że oni brali tego Kogla z Dafem, ten sam dealer ;p Pewnie była dobra cena w pakiecie. Ja biore inna marke.

Możliwe Mihu, nie twierdze że Wielton jest zły :) Tylko mam wrażenie jak by to była kopia Krone.


Post Wysłano: 28 gru 2017, 23:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 mar 2009, 20:52
Posty: 1363
Lokalizacja: BIA

Ciągam, od marca, Schmitz z 2016r. przyszła do firmy w czerwcu lub lipcu. Wcześniej miałem do czynienia z Krone i trochę z Kogel. Naczepy Kogel były z 2006 - 7 r. więc niema o czym pisać :). Napiszę z punktu widzenia użytkownika.
Krone, gdy podjeżdżamy do dziwnych ramp, spawane, skręcane z nie wiadomo czego, np. w sklepach meblowych POCO, ze względu na swoje gabaryty łato wygiąć od góry ten element zamka >KLIK< .Oczywiście da się to wyprostować młotkiem, czasami trzeba wymontować i podłożyć pod łapy w naczepie też daje niezły efekt :)
Ostatnia Kronka (mega) przyszła do firmy w 2017 r. od razu drzwi miały lekki przekos. Tak, że zamknięcie drzwi wymagało użycia siły. W naczepie kilkuletniej bym się nie dziwił, ale w nowej !?
Dwa razy, w dwóch różnych Kronkach, po zsunięciu dachu na nieco nierównej nawierzchni (spadek na lewą / prawą stronę) wypadła z prowadnicy poziomo umieszczona w ostatnim wózku dachu rolka.>KLIK< Wpadła na swoje miejsce przy użyciu młotka, łapki, kawałka drewna. Sam nie wiem jak to możliwe.
W Schmitz, którą użytkuję, kłonice są bardzo ciężkie, przesunąć można tylko gdy są w pionie. Niema możliwości przesunięcia kłonicy jedną ręką. Plandeka z lewej strony przesuwa się topornie w prawej jest trochę lepiej. Denerwujący jest pasek celny poprowadzony po przedniej ścianie aż do dachu. Trzeba na niego uważać za każdym razem gdy podnosi się dach.
Podnoszenie dachu na skrajnych słupkach takie same w Krone i Schmitz.

_________________
Hello boss! Majkel...
Uśmiech Paryża 420dci, Ferrari Stralis 450, Robur MP2 1841, JelczNL 106 460, Kania R 450, Kania NG R 450, Iveco Stralis MY16 480 ...


Post Wysłano: 29 gru 2017, 15:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lis 2011, 13:37
Posty: 209
Samochód: AFN

Cytuj:
Podejrzewam że oni brali tego Kogla z Dafem, ten sam dealer ;p Pewnie była dobra cena w pakiecie. Ja biore inna marke.

Możliwe Mihu, nie twierdze że Wielton jest zły :) Tylko mam wrażenie jak by to była kopia Krone.
Wielton to od dawna kopia Schmitz. Krone jest super solidną naczepą na lata. Ale to co księgowi wymyślili z zabezpieczeniem antykorozynym to wstyd. Schmitz jest bezkonkurencyjny w tym temacie ze względu na ocynk. Jednak ten też nie jest idealny bo po kilku miesiącach wygląda mało atrakcyjne. Mimo to, moim zdaniem, warto iść w ocynk bo nawet 10 letnia "szmitka" nie ma grama rdzy. Którą markę wybrać? To zależy jak planujesze długo użytkować naczepę. Jeżeli 3 do 5 lat to bierz najtańszą i tak się nic z nią przez ten czas nie powinno dziać. Jeżeli dłużej to kupuj z ocynkiem - na pewno Schmitz i Fliegl to robią. Wielton jest fajny cenowo a praktycznie nie różni się w użytkowaniu od Schmitza. Ja wybieram zawsze ten sprzęt gdzie mam blisko serwis z dobrze zaopatrzonym magazynem części. Nic tak nie potrafi człowieka wkurzyć jak czekanie 2 dni na zawias do drzwi bo się komuś na parkingu zahaczyło..


Post Wysłano: 29 gru 2017, 15:59

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 lut 2016, 22:03
Posty: 23

O takie opinie mi chodziło :) Serwisy to też ważna sprawa, tak jak mówisz. Musze sie po nowym roku skontaktować z Krone czy jest w opcji np. cynkowanie elementów.


Post Wysłano: 29 gru 2017, 23:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

U mnie firmie jest kilka naczep Schmitz o niższym podwoziu. Od rocznych do 3 letnich. Nie są to najniższe megi, tylko na kołach 22.5 cala o niższym profilu 60. zabudowa 2,9 m. Są to naczepy „light” z otworami w ramie, wyposażone w szyny Joloda. Jeżdżą non stop na pełnym obciążeniu, papier w rolach i makulatura na powrót. Rama gnie się pod obciążeniem, przez co czasami ciężko rozładować rolki na szynach Joloda, zwłaszcza większe powyżej 3,5 tony. Ale to raczej zjawisko normalne. Trochę słaba szyna multilock i listwa biegnąca wzdłuż. Lekkie uderzenie widlakiem powoduje odkształcenie się tej listwy, przez co potem jest problem z zapięciem bocznych napinaczy od plandeki. Więc na załadunkach trzeba uważać. U nas akurat są te małe aluminiowe klamry zamiast pasków materiałowych. W 3-letnich naczepach na podłodze porobiły się „koleiny” ale tylko z przodu od ściany mniej więcej do pierwszej kłonicy. Dodatkowo wyskakują czasem uszczelki między płytami z podłogi. Z drzwiami nie ma żadnych problemów, dach rzadko otwierany, ale nic z nim się nie dzieje. Są pewne mankamenty, ale są to naczepy maksymalnie „odchudzone”.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Post Wysłano: 30 gru 2017, 0:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2011, 14:19
Posty: 835
GG: 0

Cytuj:
U mnie firmie jest kilka naczep Schmitz o niższym podwoziu. Od rocznych do 3 letnich. Nie są to najniższe megi, tylko na kołach 22.5 cala o niższym profilu 60. zabudowa 2,9 m. Są to naczepy „light” z otworami w ramie, wyposażone w szyny Joloda. Jeżdżą non stop na pełnym obciążeniu, papier w rolach i makulatura na powrót. Rama gnie się pod obciążeniem, przez co czasami ciężko rozładować rolki na szynach Joloda, zwłaszcza większe powyżej 3,5 tony. Ale to raczej zjawisko normalne. Trochę słaba szyna multilock i listwa biegnąca wzdłuż. Lekkie uderzenie widlakiem powoduje odkształcenie się tej listwy, przez co potem jest problem z zapięciem bocznych napinaczy od plandeki. Więc na załadunkach trzeba uważać. U nas akurat są te małe aluminiowe klamry zamiast pasków materiałowych. W 3-letnich naczepach na podłodze porobiły się „koleiny” ale tylko z przodu od ściany mniej więcej do pierwszej kłonicy. Dodatkowo wyskakują czasem uszczelki między płytami z podłogi. Z drzwiami nie ma żadnych problemów, dach rzadko otwierany, ale nic z nim się nie dzieje. Są pewne mankamenty, ale są to naczepy maksymalnie „odchudzone”.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
a czy to czasem nie jest varios na oponkach 385/55 r22,5 a nie60? auto na jakich kolach wtenczas jest (wysokosc siodla?)

_________________
:mrgreen:


Post Wysłano: 06 sty 2018, 0:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Varios ma dwa poziomy do jazdy, pod mege i standard.

Jeśli chodzi o pytanie, to obie naczepy maja swoje plusy i minusy i są to dobre naczepy. Jednak finalnie wybrałbym Schmitz, ze względu na to że Krone wizualnie starzeje się dwa razy szybciej.


Post Wysłano: 07 sty 2018, 21:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Ostatnio umyłem swoją Krone dosć dokładnie i niestety na ramie zaczynają wychodzić pierwsze ogniska korozji...
Jeszcze rok temu może dwa zardzewiały był tylko multilotek i odpryski na rancie poniżej plandeki a teraz niestety już rama posiada purchle. :evil:
Jednak należy pamiętać ze mam 2004 rok prawie od nowości.
Przez cały okres użytkowania zepsuł się zawór podnoszenia osi, poduszki wszystkie nowe i kilka tulejek prowadnic zacisków. Z eksploatacji wymienione były dwie tarcze na pierwszej osi ponieważ się jedna rozwarstwiła na wentylacji oraz jeden raz wymienione wszystkie klocki. Ostatnio na przeglądzie diagnosta mówił ze jest miękka prawa tuleja środkowej osi ale jeszcze nie trzeba wymieniać.
Podłoga oryginał nie załamana nigdzie, plandeki oryginały jednak dach zmieniony...
Także tak wygląda jazda Kronką przez 14 lat.

Gdybym dziś wymieniał na nową to kupiłbym znowu Krone, ma swoje wady ale jeśli chodzi o bezpieczeństwo napewno jest najlepsza. Przednia ściana jest mocna jak potrzeba, miałem wypadek i 24 żelastwa minimalnie wygięło ściane moze na 2 cm....gdybym jechał z inną która ma aluminiową ściane już bym tu dziś nie pisał...
Ładunek przeszedłby przez sciane i zasypało by mnie razem z kabiną tymi gąskami metalu.
Gdzieś mam fote jak Schwarzmuller zahamował na światłach i palety z farbami wyłamały sciane i zaparły się o kabine. To nie był wypadek tylko wieksze hamowanie....
Od tego czasu mam respekt do Kronówki, po takim dzwonie pękła tylko jedna rura od plandeki jak kilka ton wisiało na plandece ...

Mieliśmy jeszcze 3 inne zdarzenia ze starszymi Kronówkami:
- Zapadła się trelinka pod jedną nogą odpiętej załadowanej naczepy, tak się zgieła w świder że przedni jeden narożnik był 20 cm !!! nad ziemią a po rozładunku była prosta i jeżdziła do końca.
- Na Gierkówce w innej z kolei burtówce staliśmy na końcu korka, wjechał nam gość Dafem że kabina mu wpadła do naszej naczepy, u nas prostowanie zderzaka traktorem i wymiana jednej lampy.
- Zdarzenie brata na Gierkówce wjechał mu Kamaz w bok , który przecinał skrzyzowanie, odbiło go tak ze wiekszosc ziemi z wywrotki była na dwupasmówce a jemu zerwało kabine, a w kronowce NIC trafił akurat w ten uchwyt co podnosi suwnica na pociąg czy jak to się zwie....
Ale się rozpisałem.... :lol: ale Krone to ja mam przetestowane na swojej skórze 8)


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 19 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: