To nie jest multitemp
Cytuj:
no ja wiedzialem ze milo nie bedzie dlatego tak czy owak pochodze popytam i zrobie sobie tabelke kwot terminy oplat. dla ciekawskich popatrzylem na firme dawnego kolegi ze szkoly, ma dwa auta, on jezdzi z kumplem ktorego tez znam ze szkoly, noi jakos im wyszlo prawie trzy tyg jezdza i potem 2tyg w domu, no ja wiem ze to pewno roznica samemu jechac a miec ludzi, no ale patrzac lata wstecz wuja mial jeden zestaw a obecnie ma piec a tez sam nie jezdzil i nie jezdzi, wiem tez ze niezbyt konkurowac z gigantami co maja floty niczym markety np produktu maslo, rozgladalem sie za ofertami i znam ile placa no ale jak wiadomo zostaje waga dochod i wydatek
Każdy od czegoś zaczynał, ale nawet na te leasingi trzeba coś wpłacić (w sumie podobne kwoty, za jakie koledzy śmiejący się z leasingów kupują używki), żeby miało to ręce i nogi. Do tego to co pisałem, 2 miesięczny obrót, żeby mieć na wszystko zanim zejdą płatności i jak chcesz wystartować z 3 zestawami to szykuj pół miliona. No i tak tak na wpłaty starczy pierwsze, ubezpieczenia, po miesiącu płacisz już ratę. Więc cudownie i lekko wygląda na papierze.
Czy można na transporcie zarobić? Jasne, wbrew pozorom się opłaca.
Czy można otworzyć firmę, nie mając kasy na początek? Nie ma szans. O dotacjach i innych wynalazkach zapomnij.
Czy samo założenie firmy równa się zarobkowi ? Nie, upadają giganci i sukcesy odnoszą małe firmy.
Czy warto się pchać w transport ? Tak, jak masz sensowną robotę. Wbrew pozorom kupno auta (używki, czy wzięcie leasingu) to kwestia podpisania kilku kartek A4 i masz. Od ręki stoją na placach jedne i drugie więc to nawet długo nie trwa.