Rejestracja:02 maja 2007, 11:42 Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza
Witam,
mam do kupienia w dobrych pieniądzach w Niemczech Dafa XF 105 510 KM, rok produkcji wrzesień 2007, przebieg 650 tys., zabudowa pod BDF + być może BDF. I mam kilka pytań;
1) Z tego co kojarzę motory 410 i 460 z początku produkcji miały problemy z pobieraniem oleju, czy 510 również miał takie problemy?
2) jakieś inne poważne problemy trapiły ten model?
3) auto raczej na handel, chodliwy to towar czy raczej ciężki do sprzedaży?
Rejestracja:05 paź 2006, 12:38 Posty: 3609
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN
Na dzień dzisiejszy siłą rzeczy większość tych silników temat olejowy ma już ogarnięty, jednak pasowało żeby jakiś kwit na to był.
Takie sprzęty to szły tak ze 2-3 lata temu jak ludzie brali pod robotę na Emejzą, kto miał kupić to już kupił, a jak już ma zmieniać to na coś młodszego.
BDF z Niemiec z 2007 roku z przebiegiem poniżej bańki to praktycznie niemożliwe. Mam znajomego, który handluje tylko podwoziami i ma problem trzylatka z sensownym przebiegiem poszukać, bo one tam nie stygną.
_________________ Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.
Jeśli nawet pobierał, to już dawno miał zrobionego olejarza. Choć są i takie przypadki choć nieliczne, że nie było potrzeby robić tego zabiegu. 510 od 410 i 460 różni się wtryskami i turbiną no i mapą rzecz jasna. Reszta podzespołów taka sama. Zastanawia mnie jedynie przebieg tego auta bo jednak 650kkm na BDFach to coś mało, gdy np. u mnie za niedługo zawita 1.4mln czyli ponad dwukrotność tego przebiegu. No chyba, że jakiś specjalny transport to wykonywało albo tylko w koło komina jeździło.
Moze w koło komina jezdził miedzy magazynami. Jeśli przebieg org to sprawdził bym mocno zawieszenie i układ hamulcowy. Auto zapewne więcej hamowało niż jechało.
Rejestracja:02 maja 2007, 11:42 Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza
Jeśli chodzi o przebieg to auto pracowało w przeprowadzkach, więc być może więcej stało niż jeździło. Kumpel bierze z tego samego źródła od lat i nie było nigdy kręconych przebiegów.
Cytuj:
Takie sprzęty to szły tak ze 2-3 lata temu jak ludzie brali pod robotę na Emejzą, kto miał kupić to już kupił, a jak już ma zmieniać to na coś młodszego.
Ale można wziąć pod inną zabudowę. To są najtańsze auta, najmniej roboty że ściągnięciem starej zabudowy. Jeśli cena przyzwoita, przebieg oryginalny, stan dobry, to jest szansa to pchnąć. Tyle że pewnie dłużej postoi.
Rejestracja:02 maja 2007, 11:42 Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza
Brawo Olwin, mógłbyś zostać detektywem . Konkretnie kolega go kupuje a że nigdy wcześniej nie mial dafa to na jego prośbę stworzyłem ten temat. Z tego co udalo nam sie ustalić temat oleju zostal juz ogarniety, a auto do końca bylo serwisowane w ASO. Klamka zapadła i kumpel po weekendzie po niego jedzie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 29 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę