Szkoda tylko że czar pryska przy pierwszej zimie
Jazda po soli = koniec lustra. Serio trzeba by w zimie myć po każdej trasie a czasem niema pogody, możliwości, czasu....itp.
Po zimie polera była tylko wokół korka paliwa gdzie tłuszcz przyklejał brud i robiła się warstwa zabezpieczająca przed solą, serio trzeba by chyba ropą nasmarować zbiornik i jeździć z takim usmaranym całą zimę... Hehe
Ja polerowałem w 2013 roku i walczyłem z tym aż założyłem miedzyośki w 2016...
Brat felgi też miał na lustro....teraz już też się nie bawi bo to przypomina syzyfowe prace
Ale nie, zaraz w białym XP'eku jest polera baków zrobiona także po myciu przyglądne się co z tego zostało po tej zimie, której w sumie nie było.
Nie powiem efekt jest MEGA ale wkład pracy w to włożony czasem dobija...