Man M90 zamiennik zbiornika wyrównawczego chłodziwa oraz demontaż fotela - jak się zabrać??

Witam Panowie i Panie,

Wymieniłem zbiornik chłodziwa, zalałem nowym płynem i ...mam połowę zbiornika pustą, różnica między obecnym zbiornikiem a starym jest taka że przy wlewie płynu miałem cieńki wężyk ( prawdopodobnie od przelewu gdy rośnie ciśnienie), w nowym zbiorniku tego nie mam więc jeden wężyk jest wolny.

Szukać korka z wyjściem na wężyk czy mogę ten wolny podłączyć pod wejście z drugiej strony ( też jest korek i wyjście na wężyk , tak naprawdę nie wiem nawet w jakim celu bo stary zbiornik nic nie miał tam podłączone).







,

druga sprawa to fotel kierowcy, prawdopodobnie poduszka ma dziurę. Objawy to napompowanie do pewnego poziomu i fotel opada, podnosi się i idzie na dół (słychać ubytki powietrza) . Jak się dobrać do poduszki ( nie mam koncepcji).??

Co do zbiornika płynu, ten typ tak ma, jak się silnik rozgrzeje i nie będzie miejsca to płyn przeleje się do tej drugiej części zbiornika.
Co do fotela może być poduszka lub zawór od utrzymywania poziomu fotela, trzeba wymontować górne siedzisko lub odkręcić fotel

Czyli muszę tylko kupić korek z przelewem i podłączyć wężyk który był wcześniej bez żadnych obaw? ( obecny korek jest "ślepy" , stary zbiornik miał poniżej korka wlewu przelew - innych różnic w zbiornikach nie widzę).

Wiesz może jak zdemontować siedzisko żeby dobrać się do poduszki ?
Szukałem w sieci ale widocznie nieudolnie Samo siedzisko odsuwa się jakieś 15cm w stronę kierownicy i ma opór , nie wiem gdzie szukać blokady, jak je odblokować

Nie wiem jak w tym wozie, ale w innych wysuwasz siedzisko do przodu, i tą dźwignię którą brałeś do góry, odsuń w lewo lub prawo (nie pamiętam), i siedzisko wysunie się z prowadnic.

Te objawy które mówiłeś to nie poduszka, tylko regulator, trudny temat, kruche plastikowe części .

Nic nie musisz kupować jeśli oprócz zielonego korka jest drugi czarny z zaworem

Cytuj:

Nie wiem jak w tym wozie, ale w innych wysuwasz siedzisko do przodu, i tą dźwignię którą brałeś do góry, odsuń w lewo lub prawo (nie pamiętam), i siedzisko wysunie się z prowadnic.

Te objawy które mówiłeś to nie poduszka, tylko regulator, trudny temat, kruche plastikowe części .

Istotnie regulator (wyrobiony z wiekiem -nie potrafi utrzymać poziomu ),częsta awaria.Jakbys miał pęknięta poduszkę to byłby b.glosny świst powietrza. Kup nowy taki regulator- w godzinę dwie to ogarniesz.Raczej nie nazywał bym tego trudnym tematem .-choc można się spodziewać że za ten nowy plastikowy piz** ryczek dobrych kilka stówek wywalisz. -i raczej uprzedzam pytanie -te zaworki są nie naprawiane - a jeśli już na b krótki czas